Dias
Grecja, Paralia
Śniadania i obiadokolacjeSZCZEGÓŁY HOTELU POKAŻ NA MAPIE
Najpopularniejsze kierunki na wakacje
Wieża, Saloniki
—
Epidauros
—
Lwia brama, Mykeny
—
Meteory
—
Pomnik Spartanina
—
Partenon, Ateny
—
Kanał Koryncki
—
Delfy
—
Dodał(a): neana, 46-55 lat | w parze | Termin pobytu: Wrzesień 2018
46 z 51 osób uznało tą opinie za pomocną
Piękna Grecja zniszczona przez złą organizację wyjazdu.
Fatalna organizacja wycieczki przez Rainbow , odebrała połowę miłych i pieknych wspomnień z Grecji!! 64 osoby to są dwie lub trzy grupy połączone w jedną . MASAKRA!!!!
Program wycieczki 4.0
Pilot 4.0
Transport 4.0
Zakwaterowanie 1.0
Wyżywienie 5.0
Intensywność programu (mało - 1, bardzo - 6) 3.0
Fatalna organizacja wycieczki przez Rainbow , odebrała połowę miłych i pieknych wspomnień z Grecji!! 64 osoby to są dwie lub trzy grupy połączone w jedną . MASAKRA!!!!
Dobre jedzenie choć w dość ograniczonych ilościach, bardzo dobry kierowca w piętrowym autokarze.
WIELKA 64-OSOBOWA GRUPA, TO BYŁ TŁUM NAWET TAM, GDZIE BYŁO MAŁO INNYCH TURYSTÓW !!!!!!!!!!!! JEDNA PILOTKA !!!! A to wszystko ma wpływ na całą organizację np zrobienie dobrego zdjęcia graniczyło z cudem, bo każdy z grupy chciał je zrobić a pilotka już szła dalej, czekanie na przydział pokoi, na bagaż ( kierowca sam chował i wyjmował bagaże ). CZAS NA OGLĄDANIE MUZEUM W ATENACH PODZIELONY NA POŁOWĘ, BO TAK DUŻA GRUPA NIE MOŻE WEJŚĆ JEDNOCZEŚNIE !!!!!! Brak alternatywy na deszczową pogodę, ( zamiast zwiedzania w miasta, zrobiono nam czas wolny). Hotele w większości tragiczne a łazienki nadawały się tylko do remontu. O Rainbow miałam dość dobrą opinię, a po tej wycieczce znacznie ją zmieniłam.
Dodał(a): Jarek, 46-55 lat | samemu | Termin pobytu: Wrzesień 2018
36 z 44 osób uznało tą opinie za pomocną
Grecja w pigułce - polecam!
Jeżeli ktoś jedzie do Grecji po raz pierwszy i nie chce wylegiwać się na plaży to idealna wycieczka. Niezbyt forsowna, ze sztandarowymi greckimi zabytkami i czasem na relaks na plaży czy w restauracji.
Program wycieczki 6.0
Pilot 6.0
Transport 5.5
Zakwaterowanie 4.0
Wyżywienie 4.0
Intensywność programu (mało - 1, bardzo - 6) 4.0
Jeżeli ktoś jedzie do Grecji po raz pierwszy i nie chce wylegiwać się na plaży to idealna wycieczka. Niezbyt forsowna, ze sztandarowymi greckimi zabytkami i czasem na relaks na plaży czy w restauracji.
Pilot - pani Agata
Kilerowca - pan Kostas
Wieczór Grecki i Rejs po Kanale Korynckim - koniecznie skorzystać
Program wycieczki - wszystko co w Grecji najważniejsze do zobaczenia.
Przewodniczka Evi w Atenach - nieporozumienie. Mówi b.szybko, niewyraźnie i nie na temat. Zupełnie niepotrzebna, wręcz przeszkadzała w zwiedzaniu powodując swoimi monologami nie wiadomo o czym długie przerwy w zwiedzaniu.
Dodał(a): Justyna, Łódź, do 25 lat | w parze | Termin pobytu: Wrzesień 2018
72 z 74 osób uznało tą opinie za pomocną
Dookoła Grecji
Po tej wycieczce, aż szkoda było wracać do Polski, ale od początku :)
Dzień 1. Po przylocie do Grecji, zaraz po wyjsciu z lotniska czekali na nas piloci i rezydenci. W samolocie były osoby, który przyleciały zarówno na wypoczynek, jak i na różne objazdy, ale umieszczenie nas wszystkich w odpowiednych autokarach przebiegło sprawnie. Zawieziono nas do hotelu Kornilios (https://www.booking.com/hotel/gr/kornilios.pl.html). Mimo obiecanego basenu w hotelu w pierwszym dniu niestety go nie było. Hotel znajduje się w centrum pól bawełny. Najprawdopodbniej trafiliśmy do niego z powodu trwajacych w Thessalonikach targów. Mimo wszystko hotel był całkiem przyjemny, a obiadokolacja smaczna.
Dzień 2. Po śniadaniu wyruszyliśmy do mezuem w Werginie. Przewodniczka mówiła ciekawie i na temat. Byliśmy bardzo zadowoleni. Następnie jechaliśmy do Aten. Podróż ta trwała około 6 godzin. Jest to zdecydowanie najbardziej męczący dzień. Po przyjeździe zatrzymaliśmy się na szybki fotostop pod stadionem Kalimarmaro, a następnie udalismy się do hotelu. Z powodu grupy, któa liczyła około 60 osób, zostaliśmy rozdzieleni na dwa hotele. Moja część grupy trafiła do hotelu Dorian Inn (https://www.dorianinnhotel.com/). Hotel na szczęście miał wejście od strony głównej ulicy. Tego dnia plnowana była dodatkowo płatna wycieczka na "Wieczór grecki". My jednak z niego zrezygnowaliśmy i wybraliśmy się z innymi osobami, które również z niego zrezygnowały na miasto. Ateny są przerażające pod względem uchodźców. Sama z moim narzeczonym na pewno bym nie wyszła z hotelu. Pilotka kazała nam chodzić tylko głównymi ulicami, ponieważ mniejsze uliczki są okupowane przez imigrantów. Dodatkowo nie podeszliśmy blizej pod kilka budynków, które były zwiazane z mitolgią grecką, gdyż stali pod nimi dealerzy. Po powrocie do hotelu i przespanej w nim nocy okazało się, że w pokoju były PLUSKWY, które pogryzły mojego narzeczonego. Masakra...
Dzień 3. Po śniadaniu jechaliśmy na wycieczkę na Akropol. Dosiadła się do nas przewodniczka Evi. Najgorsza przewodniczka na tym objeździe. Stała przy eksponacie 30 minut i mówiła co jej przyszło do głowy. Wszystkie wycieczki nas omijały, a my staliśmy i słuchaliśmy niezwiązanych z wycieczką historii. Mimo wszystko zabytki są piękne i warte zobaczenia.Po zwiedzaniu Akropolu dostaliśmy czas wolny na zakupy, czy jedzenie. Spotkaliśmy się później o godzinie 13.00 pod Parlamentem na zmianę warty. Jest tutaj dużo ludzi, więc należy pilnować portfelu, choć nikogo z naszej wycieczki nie okradziono. Następnie udaliśmy się muzeum narodowego, w którym również towarzyszyła nam przewodniczka Evi. Połowa grupy rozdzieliła się i postanowiła zwiedzać muzeum na własną rękę, gdyż przewodniczka znowu stała 30 minut przy jednym eksponacie. Niestety później brakło jej czasu i biegła przez pozostałe sale, mówiąc "To jest szmira. Tego nie trzeba oglądać.". Po tym muzeum udaliśmy się na dodatkowo płatny rejs po kanale Korynckim. Nie braliśmy w nim udziału. Poszliśmy w tym czasie na plażę. Sam rejs trwał około godziny. Po rejsie udaliśmy się do miejscowości Loutraki, w którym był nocleg. Spalismy w hotelu Barbara (https://www.hotel-barbara-loutraki-greece.com/). Trafiliśmy na pokój z widokiem na morze i góry. To było coś pięknego. Z hotelu można od razu wyjsć na plażę.
Dzień 4. Rano wyruszliśmy w kierunku teatru w Epidauros. Przewodniczka Zoi była super. Przekazuje dużo ciekawych i konkretnych informacji. Następnie zwiedziliśmy Sanktuarium boga sztuki lekarskiej Asklepiosa. Dalej udaliśmy się do miasta Nafplion. Jest to bardzo ładne miasteczko, przypominajace nieco Wenecję. Zjedlismy tutaj lody z połśczenia mleka koziego i krowiego. Były przepyszne. Po czasie wolnym w Nafplio pojechaliśmy do myken, w których zwiedziliśmy Grób Agamemnona, Bramę Lwic i Cytadelę. Następnym kierunkiem była Olimpia, w której był nocleg. Spaliśmy w hotelu Ilis (https://www.booking.com/hotel/gr/ilis.pl.html). Miasteczko Olimpia jest bardzo przyjemne do zwiedzania wieczorem. hotel znajduje się przy samym deptaku.
Dzień 5. Tego dnia zwiedzaliśmy miejsce, w którym odbywały sie starożytne Igrzyska Olimpijskie. Jest to miejsce dla ludzi z wybraźnią, gdyż w większości są to same ruiny. Na stadionie Pilotka Agata zoorganizowała dla chetnych małe zawody w biegach, w których zwycięsca nagradzany był wieńcem. Następnie udaliśmy się do Muzeum Archeologicznego. Po zwiedzaniu muzeum pojechaliśmy na dodatkowo płątne zwiedzanie winiarii z degustacją. Było super. Nasza Pilotka oprowadzała nas po winiarnii razem z lokalną przewodniczką, w ktorej po prostu było widać pasję. Mimo, że nas nie rozumiała, to ciągle dopowiadała coś naszej pilotce, aby na pewno o czym nie zapomniała. Wina również były pyszne. My raczej preferujemy wina półsłodkie, dltaego wino Muscat of Patras i Mavrodaphne przypadło nam do gustu. Polecamy te wina. Później udaliśmy sie w stronę Delf, w których był nocleg. Zostaiśmy rozdzieleni na trzy hotele. My spaliśmy w hotelu Iniohos (https://www.booking.com/hotel/gr/iniohos-delphoi.pl.html). Widoki w Delfach są przepiękne. Wybraliśmy się po zmroku za taką skarpę z ławeczkami. Szkoda ze bardzo wiało, bo to miejsce jest bardzo urokliwe. Same Delfy jako miasteczko są piękne.
Dzień 6. Po śniadaniu wybraliśmy się na zwiedzanie stanowisk archelogoicznych i muzeum w Delfach. Po wyjechaniu z Delf udaliśmy się na około godzinne plażowanie. Fajnie było się ochłodzić po upale. Następnie pojechaliśmy do Kalambaki, w której był nocleg. Spaliśmy w hotelu Edelweiss (https://www.hotel-edelweiss.gr/pl-pl). W tym hotelu był również basen.
Dzień 7. Ostatni dzień super objazdu zaczął się od wizyty w pracowni Ikon oraz od zwiedzania Klasztorów Meteora. Odwiedziliśmy dwa klasztory. Mężczyźni muszą mieć tutaj długie spodnie i zakryte ramiona, a kobiety spódnice za kolano i bluzki z zakrytymi ramionami i małym dekoltem. W innych przypadkach trzeba było założyć spódnice, które były na miejscu. Długie spodnie u kobiet też nie przejdą. Tutaj towarzyszyła nam przewodniczka, z którą zwiedzaliśmy Verginę. Po Klasztorach udaliśmy się do Thessalonik. Ten dzień również był męczący z powodu ciągłego wysiadania z piętrowego autokaru. Niektórym już w Thessalonikach nie chciało się wysiadać, ponieważ wysiadanie zajmowało wiecej czasu niż samo oglądanie obiektów. W Thessalonikach zostaliśmy rozdzieleni na dwa hotele. Osoby, które wylatywały następnegod dnia do innych lotnisk niż Warszawa, zakwaterowane zostały w centruym Thessalonik. Natomiast osoby lecące do Warszawy oraz udające się na dalszy wypoczynek mieszkały poza miastem. My byliśmy w tej drugiej grupie, więc nocowaliśmy w hotelu Kornilios Palace (http://korniliospalace.gr/en/). Mimo, ze do centrum było 20 minut taksówką i niektórzy nie byli z tego zadowoleni, pobyt w takim hotelu załagodził to małe rozgoryczenie.
Dzień 8. Udalismy się na lotnisko, na którym osoby odlatujące do Warszawy wysiadły. Nasza grupa, która miała wykupiony wypoczynek została umieszczona w innych autokarach w zależnosci kto i gdzie jechał. Sam transfer przebiegł sprawnie i w Parali znaleźliśmy się bardzo szybko.
Objazd był rewelacyjny i polecam go wszystkim pasjonatom starożytnej Grecji.
Program wycieczki 6.0
Pilot 6.0
Transport 5.5
Zakwaterowanie 4.5
Wyżywienie 5.5
Intensywność programu (mało - 1, bardzo - 6) 4.0
Po tej wycieczce, aż szkoda było wracać do Polski, ale od początku :)
Dzień 1. Po przylocie do Grecji, zaraz po wyjsciu z lotniska czekali na nas piloci i rezydenci. W samolocie były osoby, który przyleciały zarówno na wypoczynek, jak i na różne objazdy, ale umieszczenie nas wszystkich w odpowiednych autokarach przebiegło sprawnie. Zawieziono nas do hotelu Kornilios (https://www.booking.com/hotel/gr/kornilios.pl.html). Mimo obiecanego basenu w hotelu w pierwszym dniu niestety go nie było. Hotel znajduje się w centrum pól bawełny. Najprawdopodbniej trafiliśmy do niego z powodu trwajacych w Thessalonikach targów. Mimo wszystko hotel był całkiem przyjemny, a obiadokolacja smaczna.
Dzień 2. Po śniadaniu wyruszyliśmy do mezuem w Werginie. Przewodniczka mówiła ciekawie i na temat. Byliśmy bardzo zadowoleni. Następnie jechaliśmy do Aten. Podróż ta trwała około 6 godzin. Jest to zdecydowanie najbardziej męczący dzień. Po przyjeździe zatrzymaliśmy się na szybki fotostop pod stadionem Kalimarmaro, a następnie udalismy się do hotelu. Z powodu grupy, któa liczyła około 60 osób, zostaliśmy rozdzieleni na dwa hotele. Moja część grupy trafiła do hotelu Dorian Inn (https://www.dorianinnhotel.com/). Hotel na szczęście miał wejście od strony głównej ulicy. Tego dnia plnowana była dodatkowo płatna wycieczka na "Wieczór grecki". My jednak z niego zrezygnowaliśmy i wybraliśmy się z innymi osobami, które również z niego zrezygnowały na miasto. Ateny są przerażające pod względem uchodźców. Sama z moim narzeczonym na pewno bym nie wyszła z hotelu. Pilotka kazała nam chodzić tylko głównymi ulicami, ponieważ mniejsze uliczki są okupowane przez imigrantów. Dodatkowo nie podeszliśmy blizej pod kilka budynków, które były zwiazane z mitolgią grecką, gdyż stali pod nimi dealerzy. Po powrocie do hotelu i przespanej w nim nocy okazało się, że w pokoju były PLUSKWY, które pogryzły mojego narzeczonego. Masakra...
Dzień 3. Po śniadaniu jechaliśmy na wycieczkę na Akropol. Dosiadła się do nas przewodniczka Evi. Najgorsza przewodniczka na tym objeździe. Stała przy eksponacie 30 minut i mówiła co jej przyszło do głowy. Wszystkie wycieczki nas omijały, a my staliśmy i słuchaliśmy niezwiązanych z wycieczką historii. Mimo wszystko zabytki są piękne i warte zobaczenia.Po zwiedzaniu Akropolu dostaliśmy czas wolny na zakupy, czy jedzenie. Spotkaliśmy się później o godzinie 13.00 pod Parlamentem na zmianę warty. Jest tutaj dużo ludzi, więc należy pilnować portfelu, choć nikogo z naszej wycieczki nie okradziono. Następnie udaliśmy się muzeum narodowego, w którym również towarzyszyła nam przewodniczka Evi. Połowa grupy rozdzieliła się i postanowiła zwiedzać muzeum na własną rękę, gdyż przewodniczka znowu stała 30 minut przy jednym eksponacie. Niestety później brakło jej czasu i biegła przez pozostałe sale, mówiąc "To jest szmira. Tego nie trzeba oglądać.". Po tym muzeum udaliśmy się na dodatkowo płatny rejs po kanale Korynckim. Nie braliśmy w nim udziału. Poszliśmy w tym czasie na plażę. Sam rejs trwał około godziny. Po rejsie udaliśmy się do miejscowości Loutraki, w którym był nocleg. Spalismy w hotelu Barbara (https://www.hotel-barbara-loutraki-greece.com/). Trafiliśmy na pokój z widokiem na morze i góry. To było coś pięknego. Z hotelu można od razu wyjsć na plażę.
Dzień 4. Rano wyruszliśmy w kierunku teatru w Epidauros. Przewodniczka Zoi była super. Przekazuje dużo ciekawych i konkretnych informacji. Następnie zwiedziliśmy Sanktuarium boga sztuki lekarskiej Asklepiosa. Dalej udaliśmy się do miasta Nafplion. Jest to bardzo ładne miasteczko, przypominajace nieco Wenecję. Zjedlismy tutaj lody z połśczenia mleka koziego i krowiego. Były przepyszne. Po czasie wolnym w Nafplio pojechaliśmy do myken, w których zwiedziliśmy Grób Agamemnona, Bramę Lwic i Cytadelę. Następnym kierunkiem była Olimpia, w której był nocleg. Spaliśmy w hotelu Ilis (https://www.booking.com/hotel/gr/ilis.pl.html). Miasteczko Olimpia jest bardzo przyjemne do zwiedzania wieczorem. hotel znajduje się przy samym deptaku.
Dzień 5. Tego dnia zwiedzaliśmy miejsce, w którym odbywały sie starożytne Igrzyska Olimpijskie. Jest to miejsce dla ludzi z wybraźnią, gdyż w większości są to same ruiny. Na stadionie Pilotka Agata zoorganizowała dla chetnych małe zawody w biegach, w których zwycięsca nagradzany był wieńcem. Następnie udaliśmy się do Muzeum Archeologicznego. Po zwiedzaniu muzeum pojechaliśmy na dodatkowo płątne zwiedzanie winiarii z degustacją. Było super. Nasza Pilotka oprowadzała nas po winiarnii razem z lokalną przewodniczką, w ktorej po prostu było widać pasję. Mimo, że nas nie rozumiała, to ciągle dopowiadała coś naszej pilotce, aby na pewno o czym nie zapomniała. Wina również były pyszne. My raczej preferujemy wina półsłodkie, dltaego wino Muscat of Patras i Mavrodaphne przypadło nam do gustu. Polecamy te wina. Później udaliśmy sie w stronę Delf, w których był nocleg. Zostaiśmy rozdzieleni na trzy hotele. My spaliśmy w hotelu Iniohos (https://www.booking.com/hotel/gr/iniohos-delphoi.pl.html). Widoki w Delfach są przepiękne. Wybraliśmy się po zmroku za taką skarpę z ławeczkami. Szkoda ze bardzo wiało, bo to miejsce jest bardzo urokliwe. Same Delfy jako miasteczko są piękne.
Dzień 6. Po śniadaniu wybraliśmy się na zwiedzanie stanowisk archelogoicznych i muzeum w Delfach. Po wyjechaniu z Delf udaliśmy się na około godzinne plażowanie. Fajnie było się ochłodzić po upale. Następnie pojechaliśmy do Kalambaki, w której był nocleg. Spaliśmy w hotelu Edelweiss (https://www.hotel-edelweiss.gr/pl-pl). W tym hotelu był również basen.
Dzień 7. Ostatni dzień super objazdu zaczął się od wizyty w pracowni Ikon oraz od zwiedzania Klasztorów Meteora. Odwiedziliśmy dwa klasztory. Mężczyźni muszą mieć tutaj długie spodnie i zakryte ramiona, a kobiety spódnice za kolano i bluzki z zakrytymi ramionami i małym dekoltem. W innych przypadkach trzeba było założyć spódnice, które były na miejscu. Długie spodnie u kobiet też nie przejdą. Tutaj towarzyszyła nam przewodniczka, z którą zwiedzaliśmy Verginę. Po Klasztorach udaliśmy się do Thessalonik. Ten dzień również był męczący z powodu ciągłego wysiadania z piętrowego autokaru. Niektórym już w Thessalonikach nie chciało się wysiadać, ponieważ wysiadanie zajmowało wiecej czasu niż samo oglądanie obiektów. W Thessalonikach zostaliśmy rozdzieleni na dwa hotele. Osoby, które wylatywały następnegod dnia do innych lotnisk niż Warszawa, zakwaterowane zostały w centruym Thessalonik. Natomiast osoby lecące do Warszawy oraz udające się na dalszy wypoczynek mieszkały poza miastem. My byliśmy w tej drugiej grupie, więc nocowaliśmy w hotelu Kornilios Palace (http://korniliospalace.gr/en/). Mimo, ze do centrum było 20 minut taksówką i niektórzy nie byli z tego zadowoleni, pobyt w takim hotelu załagodził to małe rozgoryczenie.
Dzień 8. Udalismy się na lotnisko, na którym osoby odlatujące do Warszawy wysiadły. Nasza grupa, która miała wykupiony wypoczynek została umieszczona w innych autokarach w zależnosci kto i gdzie jechał. Sam transfer przebiegł sprawnie i w Parali znaleźliśmy się bardzo szybko.
Objazd był rewelacyjny i polecam go wszystkim pasjonatom starożytnej Grecji.
+ Pilotka Agata, która miała ogromną wiedzę i doradzała grupie co warto spróbować z lokalnej kuchni
+ Kierowca, który mimo, ze był grekiem i średnio było można się z nim dogadać, był przesympatyczny
+Klimatyzowany autokar i pokoje
+Dobra organizacja i punktualność (chociaż dużo to zależy od uczestników wycieczki)
+Wycieczka nie jest męcząca
- Hotel w Atenach- pluskwy, uchodźcy
-Przewodniczka Evi w Atenach
-Przejazd z Thessalonik do Aten
Warto ze sobą zabrać:
-długa spódnica na Meteory dla kobiet
-buty do wody, gdyż w wodzie gdzieniegdzie są jeżowce
-czajnik, jeśli ktoś planuje zabrać ze sobą jakieś zupki, czy herbatę. W pokojach nie ma czajników
-legitymacja studencka z Polski. Nie honorują tutaj europiejskiej legitymacji ISIC. Z legitymacją można dużo zaoszczędzić na biletach do muzeum.
Dodał(a): Barbara, 56-65 lat | ze znajomymi | Termin pobytu: Wrzesień 2018
12 z 13 osób uznało tą opinie za pomocną
Dookoła Grecji z panią Agnieszką Płachtą.
Tę wycieczkę polecam ,zwłaszcza jak ma się takiego pilota jak pani Agnieszka.Swoim profesjonalizmem i znajomoscia historii wprowadzała nas wszystkich w błogi stan poznawania tego, jakże ciekawego kraju.Długie przejazdy umilała nam swoimi opowiesciami i czas nie wiadomo kiedy mijał.Hotele na trasie takie jak w umowie ,jedzenie takze,Przemiły i uczynny kierowca Kostas,Mankamentem biura podroży jest jednak to ,iz planując wycieczki tz.fakultatywne pozostawia reszte grupy w tzw.czsie radzcie se sami.UWAZAM iz biuro powinno podniesc cene za wycieczkę i wcisnąć tam te programy, a nie robic cyrku .Dla mnie to nieprzyjemne segregowanie uczestrnikow ,czy kogos jeszcze stac czy nie.Polecam kupowanie pamiątek w Atenach ,poniewaz są tam najtansze,szkoda że to musiała byc LOTNA GONITWA ,bo dano nam tylko 1 godz,Tesaloniki ,piekne miasto,szkoda ,ze zobaczylismy je z okien autokaru,dwa miejsca do zwiedzenia ,to mało.Przewodniczka lokalna Alika na 3=.W Epidauros przepieknym teatrze ,ktorego akustyką zachwycają się wszysczy na całym swiecie i głownie dla niej ,tej AKUSTYKI tu przyjeżdzają nie pokazała nic,można to obejżeć na you tube,.Myslę że,wiele osob nie wie co straciłó.Autokar wygodny czysty,Kostas bardzo o wszystko dbał,a przy tym wesoły ,zawsze chętny do pomocy,super kierowca.Coz ,musicie jechac i sami sprawdzic,chociaż ja przed wyborem cztam opinie innych uczestnikow i tym razem sie nie zawiodłam.
Program wycieczki 4.5
Pilot 6.0
Transport 5.5
Zakwaterowanie 4.5
Wyżywienie 4.5
Intensywność programu (mało - 1, bardzo - 6) 4.0
Tę wycieczkę polecam ,zwłaszcza jak ma się takiego pilota jak pani Agnieszka.Swoim profesjonalizmem i znajomoscia historii wprowadzała nas wszystkich w błogi stan poznawania tego, jakże ciekawego kraju.Długie przejazdy umilała nam swoimi opowiesciami i czas nie wiadomo kiedy mijał.Hotele na trasie takie jak w umowie ,jedzenie takze,Przemiły i uczynny kierowca Kostas,Mankamentem biura podroży jest jednak to ,iz planując wycieczki tz.fakultatywne pozostawia reszte grupy w tzw.czsie radzcie se sami.UWAZAM iz biuro powinno podniesc cene za wycieczkę i wcisnąć tam te programy, a nie robic cyrku .Dla mnie to nieprzyjemne segregowanie uczestrnikow ,czy kogos jeszcze stac czy nie.Polecam kupowanie pamiątek w Atenach ,poniewaz są tam najtansze,szkoda że to musiała byc LOTNA GONITWA ,bo dano nam tylko 1 godz,Tesaloniki ,piekne miasto,szkoda ,ze zobaczylismy je z okien autokaru,dwa miejsca do zwiedzenia ,to mało.Przewodniczka lokalna Alika na 3=.W Epidauros przepieknym teatrze ,ktorego akustyką zachwycają się wszysczy na całym swiecie i głownie dla niej ,tej AKUSTYKI tu przyjeżdzają nie pokazała nic,można to obejżeć na you tube,.Myslę że,wiele osob nie wie co straciłó.Autokar wygodny czysty,Kostas bardzo o wszystko dbał,a przy tym wesoły ,zawsze chętny do pomocy,super kierowca.Coz ,musicie jechac i sami sprawdzic,chociaż ja przed wyborem cztam opinie innych uczestnikow i tym razem sie nie zawiodłam.
Dobry pilot.Klimatyzowany autobus,Swietny kierowca Kostas
Pilotka Alika,wycieczki fakultatywne.CI ktorzy nie poszli nie wieczor grecki mogli zostac w hotelu lub pojsc na spacer.A C i ,ktorzy nie popłynęli wzdłoż kanału Korynckiego,musieli odsiedziec 2 godz .
Zabrac nakrycie głowy ,
Dodał(a): Mirosław , STĘSZEW, 46-55 lat | w parze | Termin pobytu: Wrzesień 2018
11 z 14 osób uznało tą opinie za pomocną
Zgodnie z oczekiwaniami
Błednie dobrane miejsce noclegowe pomiedzy Mykenami a Olimpią powodowało niepotrzebnie długi transfer
Program wycieczki 5.0
Pilot 4.0
Transport 4.0
Zakwaterowanie 3.0
Wyżywienie 3.0
Intensywność programu (mało - 1, bardzo - 6) 3.0
Błednie dobrane miejsce noclegowe pomiedzy Mykenami a Olimpią powodowało niepotrzebnie długi transfer
bogaty program
standard hoteli
Dodał(a): BARBARA, ELBLĄG , 46-55 lat | w parze | Termin pobytu: Wrzesień 2018
9 z 10 osób uznało tą opinie za pomocną
Program wycieczki 6.0
Pilot 6.0
Transport 6.0
Zakwaterowanie 4.5
Wyżywienie 6.0
Intensywność programu (mało - 1, bardzo - 6) 4.0
fantastyczna wycieczka i odpoczynek
P.Kamila fantastyczna
wieczór grecki, muzyka świetna ale jedzenie kiepskie,zbyt wielu gości
zabrać buty do pływania,kamieniste plaże
mały czajnik do gotowania wody na kawę i kubki bo w kilku hotelach na objeżdzie nie było szklanek
Atrakcja nie ma lokalizacji
Paralia, Grecja
Bez wyżywienia
Paralia, Grecja
Śniadania i obiadokolacje
Platamonas, Grecja
All inclusive
Afitos - Kalithea , Grecja
Śniadania i obiadokolacje
Paralia, Grecja
Śniadania i obiadokolacje
Chanioti, Grecja
Śniadania i obiadokolacje
Olimpic Beach, Grecja
Śniadania, obiady i kolacje
Grecja
All inclusive
Paliouri, Grecja
All inclusive
Nea Potidea, Grecja
Śniadania i obiadokolacje
Jaskinie Diros, jedne z najpiękniejszych jaskiń na świecie. Korytarze o długości 14 km prowadzą do najdziwniejszych i najciekawszych zakątków. Gigantyczne stalagmity i stalaktyty o przeróżnych kolorach zachwycają swoimi kształtami, to właśnie od nich poszczególne jaskinie przyjęły osobliwie nazwy: jaskinia deszczu, hipopotama, pantery czy lwa. Zwiedzanie jaskiń to pokonanie trasy o długości 1500 m łódką oraz pieszo.
Greckie miasteczko znajdujące się ok. 2 km od Nauplion (Nafplio) na terenie Argolidy we wschodniej części Peloponezu. Znajdziecie tu bardzo ciepłe morze i długą plażą, ciągnącą się wzdłuż całej miejscowości.
Miasteczko pełne zabytków położone ok. 10 km od Tolo. Do zobaczenia m.in. Bastion Grimani, Stare Miasto, liczne kościoły i bramy. Wzrok przyciąga morze czerwonych dachów, uliczki, schody, zaułki, domy ozdobione donicami z zielenią. Dla wielbicieli zwiedzania jest tu wiele atrakcji. W mieście (niedaleko dworca KTEL) znajduje się również Kościół Katolicki. Miasteczko wygląda bardzo urokliwie wieczorową porą z pięknie oświetlonymi uliczkami.
Jednym z najstarszych greckich uzdrowisk jest Loutraki. W starożytności nazywane Therma od gorących źródeł. Słynęło ze swych walorów leczniczych już w czasach rzymskich i bizantyjskich. Wzdłuż wybrzeża ciągnie się długi deptak, zachęcający do spacerowania.
Nowoczesne SPA w Loutraki bazuje na leczniczych wodach zwanymi również wodami życia. Zachęcamy również do picia tych wód m.in. w miejskim parku rozstawione są wodopoje.http://www.loutrakispa.gr
Na wybrzeżu znajduje się wiele wypożyczalni sprzętu do uprawiania sportów wodnych. Wszystkich urlopowiczów zachęcamy do urozmaicenia sobie czasu spędzonego na Peloponezie.
Prawdziwy raj na ziemi - jedna z najbardziej malowniczych greckich wysp. W tym bajkowym miejscu znajduje się ponad 60 przepięknych plaż. Życie toczy się tutaj powoli a plażowicze mogą oddać się błogiemu lenistwu na jednej z największych i najładniejszych plaż wyspy – Koukounaries, której piasek mieni się w promieniach słońca. Opalanie tutaj będzie zatem wyjątkowe! W mieście Skiathos warto przejść się urokliwymi, wąskimi uliczkami mijając typowe białe domki z niebieskimi okiennicami, by poczuć prawdziwie grecki klimat. Warto również wejść na wieżę zegarową - punkt widokowy, z którego można podziwiać okolicę.
Podstawą kuchni greckiej jest oliwa z oliwek, ciasto fyllo, sery, kozie i owcze, siekane mięso (np. z jagnięciny), owoce morza i ryby. Tradycyjne potrawy, których polecamy spróbować to: musaka oraz choriatiki (sałatka grecka). Oryginalna grecka feta z pewnością Państwu zasmakuje! Typowymi daniami serwowanymi na Korfu są dania z mięsa wołowego m.in. sifrito – mięso w białym sosie czosnkowym, zaś w pastitsada podaje się je z cynamonem i gałką muszkatołową. Proponujemy dokonać zakupu kilku tradycyjnych produktów, które wniosą do Państwa kuchni trochę słońca.
Zobacz wspaniały cud natury! Fascynujący masyw skał z piaskowca, gdzie rzeka Pinios wpływa na równinę Tesalii, jest jednym z najpiękniejszych miejsc na świecie. Fantastyczne skały tworzą jakby „kamienny las”. Na szczytach ostańców skalnych, wznoszących się ku niebu na wysokość 600 m. n.p.m., powstawały najpierw pustelnie, później imponujące klasztory. W okresie świetności było ich 20, ale obecnie możemy podziwiać w pełnej krasie jedynie 6. Meteory zostały wpisane na listę światowego dziedzictwa UNESCO.
Wino produkowano w Grecji już za czasów starożytnych. Grecy przez wieki kultywowali i rozwijali tradycje uprawy winorośli i produkcji win żeby nie utracić spuścizny sprzed wieków. Grecja eksportuje markowe jak i lokalne wina, których tajemnica dobrego smaku często tkwi w tradycyjnych recepturach. Będąc w Grecji koniecznie skosztuj paru gatunków tego trunku– naprawdę warto! Do lubianych przez turystów greckich win należy m.in. Retsina wyrabiana z dodatkiem żywicy sosnowej. W każdym rejonie Grecji popularne jest tak naprawdę inne wino. Na Riwierze Olimpijskiej bardzo powszechna jest Metaxa, jednak jest to brandy z domieszką wina.
Drugie, co do wielkości miasto w Grecji. Założone ok. 315 p.n.e. przez króla Macedończyków - Kassandra i nazwane na cześć jego żony, Saloniki, siostry Aleksandra Wielkiego. Można tu podziwiać wiele wspaniałych zabytków: Białą Wieżę, uważaną za symbol miasta, Kościół Aghios Demetrios, Łuk i Mauzoleum Galeriusza.
Pora na szaleństwo w jednej z najbardziej popularnych dyskotek w miejscowości Paralia. Wspaniała atmosfera tego miejsca na pewno sprawi, że każda impreza będzie udana.
Zaszalej na dyskotece, która znajduje się na dachu! Poza doskonałą muzyką, oferuje przepiękne widoki.
Super beach bar, zlokalizowany w miejscowości Leptokaria. Wymarzone miejsce na zabawę i relaks. Z tarasu rozciąga się zapierający dech w piersiach widok.
Klub nocny znajdujący się w Paralii, do którego uwielbiają przychodzić młodzi turyści. Wspaniała zabawa gwarantowana – miłośnicy nocnych imprez nie będą zawiedzeni! http://www.goldtheclub.com/
Potańcz w rockowo – bluesowym klubie, zlokalizowanym w mieście Platamonas. Dla miłośników dobrej muzyki.
Twierdza wzniesiona w XI w. przez krzyżowców, zdobyta później w 1470 roku przez Wenecjan a następnie w 1556 r. przez Turków. Ruiny zamku aktualnie są miejscem wydarzeń kulturalnych, m.in. sierpniowego Festiwalu Olimpu.
Miasto i kompleks świątynny u stóp masywu Olimpu, którego pozostałości znajdują się w pobliżu współczesnej, greckiej miejscowości Dion w prefekturze Pieria. Niegdyś było to sanktuarium macedońskie, gdzie szczególnie czczono bogów olimpijskich. Zlokalizowane ok. 20 km od miejscowości Paralii.
Godzinna, piesza wędrówka pięknym wąwozem prowadzącym z Litohoro do wodospadów Withos, które wpadają do mitologicznych Wanien Afrodyty to propozycja dla osób lubiących aktywny wypoczynek! Obcowanie z dziką naturą wspaniale wpłynie na Twoje samopoczucie.
Wspaniałe pejzaże można podziwiać z najwyższego punktu w okolicy na wysokości 1120 m n.p.m. Znajduje się tu również schronisko, do którego można dotrzeć samochodem.
Piękna zieleń, szum wody i wspaniałe widoki na strome zbocza – popodziwiaj cudowną naturę w wąwozie znajdującym się pomiędzy Olimpem a górami Ossa, którego dnem płynie rzeka Pinios. Legenda głosi, że dolina powstała po kłótni braci Zeusa i Posejdona. Gdy Zeus cisnął grom – powstał wąwóz, a gdy Posejdon uderzył w ziemię trójzębem - wypłynęła woda.
Wybierz się na pieszą wycieczkę krętą i bardzo wąską drogą na wzgórze, na którym mieści się Stary Panteleimon. Zwiedzanie skansenu, czyli 200-letniej wioseczki, położonej na zboczach niskiego Olimpu na wysokości 460 m n.p.m., z zachowanymi domostwami, kościółkiem i przepięknym placem porośniętym 200 - letnimi platanami to jak podróż w czasie. Cała wioska pachnie ziołami, a w nawet w deszczowe dni doskonale widać stąd Zatokę Egejską. Znajdują się tu również m.in. liczne sklepy z pamiątkami i knajpki.
Odwiedź grobowce królów macedońskich, w tym Filipa Macedońskiego, przepięknie położone w naturalnym kopcu w ziemi.
Zobacz XVI-wieczny klasztor usytuowany na Olimpie znajdujący się na wysokości 900 m n.p.m. To prawdziwa architektoniczna perełka.
Podwodny świat na wyciągnięcie ręki! Wybierz się do centrum nurkowego w miejscowości Platamonas i zdecyduj się na nurkowanie z instruktorem z plaży lub z łodzi.
Błogie lenistwo na przepięknej, piaszczystej plaży. Przy plaży kawiarenki, bary oraz tawerny. Na Riwierze Olimpijskiej czeka na Ciebie prawdziwy relaks.
Wyjazd z Paralii do Makrigialos (około 20 km w jedną stronę) - trasa asfaltowa, rzadko uczęszczana przez samochody prowadzi wzdłuż morza, przez typowe dla regionu uprawy: bawełny, kiwi oraz obok starych pięknych kościółków przez Alikies, Pydne (miejsce związane z czasami macedońskimi, gdzie trwają prace wykopaliskowe) do Makrigialos, do którego zjeżdża się z pięknego klifu. Makrigialos to typowe nadmorskie miasteczko niezdominowane przez ruch turystyczny położone na początku Riwiery Olimpijskiej.
Wyjazd z Platamonas przez Nei Pori do Mesangali (około 12 km). Przejażdżka z widokami na typowe dla regionu uprawy: bawełny i kiwi. Zwieńczeniem wycieczki są piękne, piaszczyste plaże.
Dzień 1
Zbiórka przy stanowiskach odpraw Rainbow na 2 godziny przed wylotem samolotu. Przelot do Salonik w Grecji samolotem charterowym. Aktualne rozkłady prosimy sprawdzać na R.pl/rozklady. Po przylocie spotkanie z pilotem i transfer do hotelu, położonego w okolicach Salonik (hotel z basenem).
Dzień 2
Po śniadaniu przejazd do Werginy (lista UNESCO), gdzie zobaczymy niesamowity kurhan-muzeum, kryjący w sobie królewskie grobowce władców Macedonii, między innymi Filipa II oraz jednej z jego żon, pochodzące z IV w p.n.e. Niebanalna forma tego podziemnego muzeum i zachwycające zbiory wyróżniają to miejsce. Najcenniejszymi znaleziskami są nie tylko groby kopułowe, ale również bogactwo przedmiotów, z którymi chowano zmarłych oraz liczne malowidła zdobiące ściany kurhanu. Następnie przejazd w kierunku Aten, po drodze postój w Termopilach, miejscu krwawej walki Persów z Grekami, gdzie zobaczymy pomnik Leonidasa. Przyjazd do hotelu w Atenach, zakwaterowanie, nocleg. Dla chętnych wieczór grecki na Place (fakultatywnie).
Zbiórka przy stanowiskach odpraw Rainbow na 2 godziny przed wylotem samolotu. Przelot do Salonik w Grecji samolotem charterowym. Aktualne rozkłady prosimy sprawdzać na R.pl/rozklady. Po przylocie spotkanie z pilotem i transfer do hotelu, położonego w okolicach Salonik (hotel z basenem).
Po śniadaniu przejazd do Werginy (lista UNESCO), gdzie zobaczymy niesamowity kurhan-muzeum, kryjący w sobie królewskie grobowce władców Macedonii, między innymi Filipa II oraz jednej z jego żon, pochodzące z IV w p.n.e. Niebanalna forma tego podziemnego muzeum i zachwycające zbiory wyróżniają to miejsce. Najcenniejszymi znaleziskami są nie tylko groby kopułowe, ale również bogactwo przedmiotów, z którymi chowano zmarłych oraz liczne malowidła zdobiące ściany kurhanu. Następnie przejazd w kierunku Aten, po drodze postój w Termopilach, miejscu krwawej walki Persów z Grekami, gdzie zobaczymy pomnik Leonidasa. Przyjazd do hotelu w Atenach, zakwaterowanie, nocleg. Dla chętnych wieczór grecki na Place (fakultatywnie).
Po śniadaniu zwiedzanie Aten: wzgórze Akropolu z Partenonem, Erechtejonem i monumentalnymi Propylejami oraz Narodowe Muzeum Archeologiczne. Następnie przejdziemy na starożytną agorę, która począwszy od VI w p.n.e. stanowiła ośrodek życia politycznego obejrzymy słynną świątynię Hefajstosa i portyk kolumnowy Attalosa. Podczas objazdu miasta zobaczymy zmianę warty pod Parlamentem, Stadion Panatenajski, Świątynię Zeusa Olimpijskiego, następnie udamy się na spacer po Place - niegdyś najstarszej dzielnicy rzemieślniczej, a dzisiaj najbardziej romantycznej i kolorowej części stolicy Grecji. Przejazd w kierunku Peloponezu, dla chętnych rejs po Kanale Korynckim (fakultatywnie). Transfer do hotelu w Tolo lub Loutraki (w niektórych terminach możliwe zakwaterowanie w okolicach Koryntu), zakwaterowanie, nocleg. W tym dniu zaproponujemy również wycieczkę do pełnego uroku Nafplio (późnym wieczorem).
Po śniadaniu zwiedzanie Małej Pętli Argolidzkiej, zobaczymy najlepiej zachowany teatr antyczny w Epidauros, który słynie z niezwykłej akustyki oraz Sanktuarium boga sztuki lekarskiej Asklepiosa, przejazd do Nafplion, pierwszej stolicy odrodzonej Grecji ze wspaniałymi weneckimi fortyfikacjami, spacer po starówce na Plac Syntagma. Następnie przejazd do Myken, gdzie zobaczymy Bramę Lwic, Cytadelę, Skarbiec Atreusa zwany grobem Agamemnona. Przejazd do hotelu w okolicach Olimpii, zakwaterowanie, nocleg.
Po śniadaniu zwiedzanie Olimpii, miejscowości, w której ponad 1500 lat temu odbywały się najważniejsze igrzyska panhelleńskie, zwiedzanie Gimnazjonu, Świątyni Hery, Świątyni Zeusa, Pracowni Fidiasza, Stadionu oraz Muzeum Archeologicznego. Następnie przejazd do Delf, zakwaterowanie w hotelu, nocleg.
Po śniadaniu zwiedzanie Delf, które starożytni uważali za środek ziemi. Zwiedzanie Świętego Okręgu ze skarbcami, Świątynią Apollina, rzymskim teatrem, stadionem gdzie odbywały się Igrzyska Pytyjskie. Wizyta w muzeum archeologicznym, jednym z najważniejszych w Grecji. Przejazd do hotelu w Kalambace lub Mouzaki, nocleg.
Po śniadaniu zwiedzanie wiszących klasztorów Meteora, co znaczy „skały zawieszone w powietrzu”, uznane za jedną z najwspanialszych atrakcji turystycznych Grecji będącą na liście 100 cudów świata (konieczny odpowiedni strój: zakryte ramiona, panie długie spódnice, panowie długie spodnie), wizyta w wytwórni ikon bizantyjskich. Przejazd w kierunku Salonik. W zależności od możliwości czasowych zatrzymamy się na jednej z przepięknych plaż Riwiery Olimpijskiej na chwilę odpoczynku. Następnie zwiedzanie Salonik, drugiego co do wielkości miasta Grecji. Przez miasto wiedzie arteria, która w starożytności stanowiła część słynnej Via Egnatia. Zobaczymy między innymi: Białą Wieżę, symbol miasta, Rotundę, najstarszy zabytek w Salonikach, pochodzący z przełomu III i IV wieku oraz kościół św. Demetriusza. Zwiedzanie zakończy spacer po nadmorskiej promenadzie. Wieczorem zakwaterowanie w hotelu w okolicach Salonik.
Po śniadaniu wykwaterowanie z hotelu i transfer:
- dla Klientów powracających do kraju - na lotnisko,
- dla Klientów, którzy wybrali pobyt na Chalkidiki lub Riwierze Olimpijskiej- do hotelu.
(Realizacja programu obejmuje przejazd ok. 1850 km).
Kolejność realizacji punktów programu może ulec zmianie lub odwróceniu.
Atrakcje pokazane na mapie oraz Street View służą jedynie celom poglądowym i nie zawsze będą zwiedzane w formie w jakiej prezentuje je Google. Wstępy przewidziane są wyłącznie do tych atrakcji, przy których jednoznacznie odnotowano to w katalogowym programie imprezy.
Przejdź do dnia oznaczonego pinem,