4.3/6 (2 opinie)
Kategoria lokalna 4.5
6.0/6
Nie wiem czy jest cokolwiek, na co mogłabym narzekac w tym hotelu. Obsługa na najwyższym poziomie, wspaniałe posiłki, piekny hotel i strefa basenowa. Dostaliśmy pokój na 7 piętrze skąd rozciągal się piękny widok na miasto. Fakt, że z dwóch stron hotel otacza parking nie jest wina samego hotelu. Poza tym bliziutko do miasta, do plaży, kolejka do Barcelony kursuje, co ok pół godziny. Wykupilismy śniadania i obiadokolacje (nie było innych opcji) , więc obiady musielismy dokupowac w hotelu (lub na moście ale wolelismy wariant pierwszy) ale nie był to jakiś specjalny problem. Hamburger z frytkami kosztowal 5 euro, pizza 10euro, makaron 9 euro, jest wybór, który przez tydzień pobytu nie zdąży się znudzić. Jedyny minus to płatne napoje do posiłków - piwo duże 3,7 euro, cola 2,25,kieliszek wina 3 euro, woda 1,7. Byliśmy w hotelu w terminie 21-28 września. Jeden dzień był deszczowy, poza tym slonicznie ale bez upałów, 26 stopni średnio. Na basen nie dało się pójść zaraz po śniadaniu i zostać do zamknięcia (czyli 20.00)bo było zbyt zimno. O 19 nie było już ani jednej osoby w strefie basenowe. Ruch zaczynał się ok 11. Byliśmy jedynymi Polakami w hotelu, okupowali go gł. Niemcy, Holendrzy, Anglicy,Rosjanie. Początkowo średnia wieku wynosiła 65 lat ale po jakimś czasie przybyło młodszej klienteli :) Ci do animacji to we wrześniu było to codzienne bingo, nauka tańca, wieczorna muzyka na żywo. Według planu miało być więcej zajęć ale chyba nie było zbyt wielu chętnych :) ogólnie bardzo polecam hotel.
2.5/6
...chociaż obsługa ( zwłaszcza w restauracji ) sympatyczna; położenie samego hotelu nieciekawe - tuż obok dużego placu służącego za parking i targowisko; pokój premium ciemny ( oświetlenie punktowe, lampy wiszą za daleko od łóżka - nie da się poczytać przed snem ); wąż od słuchawki prysznica okręcony wokół baterii - dosłownie na uwięzi; w pokoju malutki stoliczek dla krasnoludka, jeden fotel i koszmarnie niewygodne wysokie łóżka pokryte podgumowanym nieoddychającym podkładem; restauracja przyjemna i przemiły personel; duży wybór dań, chociaż nie zawsze przekłada się to na jakość i smak posiłków. Hotel chętnie odwiedzany przez Niemców - byliśmy jedynymi Polakami, więc opieka rezydenta biura Rainbow była żadna; z autokaru wysadzono nas przy bocznej ulicy bez chodnika i dalej "bujaliśmy "się sami do recepcji. Pilotka wycieczek lokalnych nieprofesjonalna do bólu - na pytanie, na której stacji kolejowej najlepiej wysiąść, by najsprawniej dotrzeć do Sagrada Familia, usłyszeliśmy - nie wiem, bo nie jeżdżę pociągami.