Plan wycieczki

Dzień 1

Podróż do Panama City: początek przygody

Zbiórka przy stanowisku odpraw Rainbow na 2 godz. przed wylotem samolotu. Wylot samolotem rejsowym z Warszawy (z przesiadką w jednym z europejskich portów) do Panama City. Aktualne rozkłady prosimy sprawdzać na stronie: R.pl/rozklady. Po przylocie odprawa paszportowo-celna. Transfer do hotelu, zakwaterowanie, obiadokolacja i nocleg.

Dzień 2
Dzień 2

Kanał Panamski i spotkanie z Indianami Embera

Po śniadaniu będziemy mieli okazję zobaczyć największy skrót świata - Kanał Panamski. Uznawany za jeden z Siedmiu Cudów Świata Techniki kanał o długości ponad 80 km jest bardzo ważnym traktem morskim, łączącym Ocean Atlantycki z Pacyfikiem. W interaktywnym muzeum przy śluzie Miraflores poznamy jego historię i zobaczymy, jak przez to wąskie gardło przeprawiają się ogromne statki. Następnie czeka nas wyprawa do Parku Narodowego Chagres, zamieszkiwanego przez Indian Embera. Po przeprawie czółnami przez dżunglę odwiedzimy ukrytą w parku wioskę, gdzie spotkamy Indian, dowiemy się, jak żyją i czym się zajmują na co dzień. Wieczorem transfer na lotnisko i przelot do San Jose. Zakwaterowanie kolacja i nocleg. (Trasa ok. 120 km)

Dzień 3
Dzień 3

Kostaryka: między plantacjami kawy a wodospadami

Po śniadaniu przejazd do plantacji kawy Doka Estate Coffee and Mill, położonej malowniczo na zboczach wulkanu. Będziecie mieli Państwo okazję zapoznać się bliżej z procesem transportu, suszenia i wypalania ziaren kawy. Następnie wizyta w La Paz Waterfall Gardens - spacer pośród pięciu wodospadów oraz wizyta na farmie motyli i w ogrodzie kolibrów. Początkowo, jedynym sposobem by zobaczyć wodospady, było opuszczenie się na linach z góry, wypatrując wody przez konary drzew i liście paproci. Od momentu powstania Waterfall Gardens, goście mogą zachwycać się tymi spektakularnymi widokami ze specjalnie do tego celu wybudowanych platform, umiejscowionych nad, pod i przed wodospadami. Przejazd do hotelu w La Fortuna, obiadokolacja i nocleg. Dla chętnych wizyta w basenach geotermalnych (dodatkowo płatne, ok. 55 USD/os.). (Trasa ok. 150 km)

Dzień 4
Dzień 4

Spacer po dżungli: ekscytujące odkrywanie natury Kostaryki

Po śniadaniu spacer „podniebnym szlakiem” w parku El Mistico - dzięki zawieszonym na różnych wysokościach mostom będziecie mogli Państwo podziwiać z bliska florę i faunę lasu deszczowego. Tutejszą dżunglę zamieszkuje ok. 400 gatunków ptaków (w tym kwezale herbowe, kolibry, ary oliwkowe), ponad 480 gatunków motyli, ok. 100 gatunków ssaków (w tym jaguary, małpy, aguti) i występuje w niej ponad 2500 gatunków roślin (np. orchidee, paprocie, bromelie). Chętnym zaproponujemy zjazdy na linach w dżungli (canopy tour). Emocje gwarantowane! (dodatkowo płatne - cena ok. 90 USD/os.) Powrót do hotelu, obiadokolacja, nocleg. (Trasa ok. 50 km)

Dzień 5
Dzień 5

Od parku Rincón de la Vieja do kolonialnej Granady

Po śniadaniu (możliwy breakfast box) przejazd do Parku Narodowego Rincón de la Vieja. Trekking w parku zwanym po hiszpańsku „zakątkiem starej kobiety”. Nazwę tę nadali mu Indianie wierzący, że na zboczach tutejszego wulkanu mieszka czarownica, która w gniewie zionie ogniem. Aktywny wulkan wznosi się na wysokość 1916 m n.p.m. i został uformowany przez erupcje kilkunastu stożków, w wyniku których powstał jeden krater. Odbędziemy spacer u jego podnóża, pośród gejzerów błotnych i gorących źródeł, w otoczeniu przebogatej fauny i flory. Następnie przejazd słynną Trasą Panamerykańską do Granady (Nikaragua). Kolacja i nocleg w hotelu w Granadzie. Dla chętnych wieczorny przejazd dorożkami po tym pięknym, kolonialnym mieście. Cena ok. 20 USD/os. (Trasa ok. 360 km)

Dzień 6
Dzień 6

Granada i rejs po jeziorze Nikaragua: między miejskim urokiem a dziką przyrodą

Śniadanie i zwiedzanie Granady - najpiękniejszego miasta Nikaragui położonego u stóp wulkanu Mombacho. W programie m.in. spacer zachwycającymi uliczkami Starówki, Fortaleza La Polvora (hiszpańska forteca), Iglesia de la Merced (najpiękniejszy kościół w Granadzie). Następnie udamy się w rejs po jeziorze Nikaragua na wyspy Las Islates. Jezioro Nikaragua to największe jezioro w Ameryce Środkowej, o powierzchni blisko 8250 km2. 365 małych wulkanicznych wysepek zwanych Las Isletas, zamieszkuje społeczność licząca około 1200 osób; większość mieszkańców to żyjący w tradycyjny sposób rybacy. Na wyspach znajdują się również hotele i luksusowe rezydencje. Pozostałe wysepki są bezludne i znajdziemy tam wyłącznie dziewiczą przyrodę. Kolacja i nocleg w hotelu w Granadzie. Dla chętnych wieczorny wyjazd na wulkan na oglądanie lawy – Masaya Nocą (dodatkowo płatne, ok. 85 USD/os.). (Trasa ok. 25 km)

Dzień 7
Dzień 7

Miasto Leon i sekrety produkcji rumu Flor de Caña

Po śniadaniu przejazd do Leon, pierwszej stolicy Nikaragui. Po drodze zatrzymamy się na punkcie z widokiem na Laguna de Apoyo, czyli jezioro z krystalicznie czystą wodą znajdujące się w kraterze uśpionego wulkanu. Początki miasta Leon datują się na 1524 r. Pierwotnie miasto było położone na zboczach wulkanu Momotombo (ok. 30 km od obecnej lokalizacji), ale po serii trzęsień ziemi i erupcji wulkanu w 1610 r., zdecydowano o przeniesieniu stolicy w nieco bezpieczniejsze miejsce. Leon to miasto uniwersytetów, pełne inspirujących budowli, uroczych ulic i alei, fantastycznych restauracji i bogatego życia nocnego. W programie spacer po mieście m.in: największa w Ameryce Środkowej katedra (Basilica de la Asuncion), Iglesia de La Recoleccion (przykład meksykańskiego baroku, kościół uznawany za najładniejszy w Leon). Po południu wizyta w fabryce najsłynniejszego rumu Nikaragui - Flor de Caña gdzie zapoznamy się bliżej z procesem destylacji i spróbujemy tego wyśmienitego trunku. Rum Flor de Caña znany jest jako jeden z najlepszych rumów w Ameryce Łacińskiej – zdobył on ponad 150 międzynarodowych nagród od 2000 roku i jest najbardziej nagradzaną marka rumu w tym okresie. Możliwość zakupów u producenta. Transfer do hotelu w Leon, kolacja i nocleg. (Trasa ok. 200 km)

Dzień 8
Dzień 8

Nikaragua: natura rezerwatu Isla Juan Venado

Po śniadaniu proponujemy jedno z najbardziej ekscytujących i unikalnych doświadczeń jakim jest volcanosurfing czyli zjazd z wulkanu na specjalnie zaadaptowanych deskach a’la snowboardowych lub sankach (dla chętnych, dodatkowo płatne ok. 75 USD/os). Wycieczka rozpoczyna się transferem (małe busy - niekoniecznie klimatyzowane) z Leon do podnóża czynnego wulkanu Cerro Negro, następnie czeka Państwa wspinaczka kamienną ścieżką na wulkan (wysokość 726 m n.p.m i ciągle „rośnie”) i finalnie, po uprzednim przygotowaniu przez instruktora, założeniu ubrania ochronnego i gogli, zjazd zboczem wulkanu. Prosimy mieć solidne, zakryte buty, dlatego, iż rolę hamulców będą odgrywać Państwa nogi. Nie ma obowiązku zjazdu – osobom niezainteresowanym proponujemy pozostanie w Leon i samodzielną eksplorację miasta. Następnie przejazd do rezerwatu Isla Juan Venado. To naturalny labirynt stworzony przez lasy namorzynowe i zamieszkały przez tysiące ptaków wodnych. Nieskończone plaże rezerwatu są miejscem wylęgu żółwi morskich. Transfer do hotelu w Leon, kolacja i nocleg. (Trasa ok. 60 km)

Dzień 9
Dzień 9

Podróż z Kostaryki do Panamy

Po śniadaniu transfer na lotnisko w San Jose. W ciągu dnia przerwa na lunch. Po południu przelot do Panamy. Zakwaterowanie w hotelu w Panama City, nocleg (Trasa ok. 500 km)

Dzień 10
Dzień 10

Czas relaksu nad oceanem

Po śniadaniu przejazd do hotelu nad oceanem (np. Royal Decameron Golf Beach Resort & Villas 4* All Inclusive). Czas na wypoczynek. (Trasa ok. 240 km)

Dzień 11

Relaks na plaży Pacyfiku

Wypoczynek nad Pacyfikiem.

Dzień 12

Koniec podróży: powrót do Polski

Transfer na lotnisko i wylot z Panama City do Polski (z przesiadką w jednym z europejskich portów). (Trasa ok. 80 km)

Dzień 13

Powrót do domu

Przylot do Polski.

Uwagi do programu

- Podczas zwiedzania parków narodowych, stref ekologicznych i innych miejsc położonych w lasach deszczowych prosimy mieć zakryte buty, koszule z długimi rękawami oraz repelenty. Konieczna jest lekka kurtka przeciwdeszczowa/ponczo. Ze względu na dużą wilgotność prosimy odpowiednio zabezpieczyć dokumenty podróży, a także np. aparaty i kamery. Sugerujemy zabranie lornetki.
- Niektóre parki narodowe mogą być nieczynne w poniedziałki. W tej sytuacji pilot na miejscu zaproponuje Państwu zwiedzanie innej atrakcji lub, o ile będzie to możliwe, zmodyfikuje program tak by zwiedzanie danego parku przełożyć na inny dzień.
- Kolejność realizacji punktów programu może ulec zmianie lub odwróceniu.
Szczepienia
Wymagane jest szczepienie przeciwko żółtej febrze.

Dodatkowe informacje

Do dyspozycji gości

w większości hoteli restauracja i bar, czasami także basen oraz ogród

Wyżywienie

śniadania i obiadokolacje - 8 rozpoczętych dób hotelowych

All Inclusive - 2 rozpoczęte doby hotelowe

Zakwaterowanie

Hotele/Logde/Posady o standardzie **/*** - (8 rozpoczętych dób hotelowych)

Hotel **** All Inclusive w Panamie - (3 rozpoczęte doby hotelowe)

Pokoje: we wszystkich hotelach wyposażone w łazienki, często mini bar (płatny dodatkowo) i TV. Większość hoteli posiada klimatyzowane pokoje.

Pokoje 3-osobowe wyposażone są w łóżko małżeńskie oraz łóżko pojedyncze.

Wizy

Do żadnego z odwiedzanych krajów nie jest wymagane posiadanie wizy.
Paszport musi być ważny minimum 6 miesięcy od daty powrotu.
Informacja dotyczy obywateli Polski.

Świadczenia

Cena obejmuje: przelot samolotem rejsowym z przesiadką w Amsterdamie, Paryżu lub Frankfurcie, oraz przeloty wewnętrzne, opłaty lotniskowe, transfery: lotnisko - hotel - lotnisko, program jw., zakwaterowanie w hotelach lub posadach (lokalnych pensjonatach) jw. (11 rozpoczętych dób hotelowych), wyżywienie według programu (śniadania i obiadokolacje lub lunche/lunch boxy podczas części objazdowej, All Inclusive podczas wypoczynku nad Pacyfikiem), opiekę pilota w Panamie, Kostaryce i Nikaragui, pakiet ubezpieczeniowy TU Europa (NNW, KL, Assistance i bagaż).

Cena nie obejmuje: kosztów biletów wstępu do zwiedzanych obiektów, lokalnych przewodników, napiwków, (kwota ok. 500 USD/os. płatna pilotowi imprezy), zakupu wycieczek fakultatywnych wymienionych w programie, oraz dodatkowych posiłków nie wliczonych w cenę imprezy turystycznej i innych wydatków osobistych.

 

Inne

Szczepienia
Wymagane jest szczepienie przeciwko żółtej febrze.

Morze lasów, lawa przyjemności

4.7/6 (38 opinii)

Udostępnij
Dodaj do schowka
Morze lasów, lawa przyjemności
Galeria (21)
Morze lasów, lawa przyjemności
Morze lasów, lawa przyjemności
Morze lasów, lawa przyjemności
Zdjęcie mapy
Plan Wycieczki

Atuty oferty

Kanał Panamski - od Atlantyku do Pacyfiku • San Jose i wulkany Kostaryki • lasy deszczowe i plantacje kawy • Trasa Panamerykańska • Nikaragua - zachwycająca i autentyczna • zjazd z wulkanu na sankach lub desce • kolonialne perły - Granada i Leon • jezioro Nikaragua i wyspy Las Islates • wypoczynek nad Pacyfikiem All Inclusive
Rodzaj wyjazdu

Objazd + wypoczynek

Transfer

W cenie

Bagaż

W cenie

Cena obejmuje: przelot samolotem rejsowym z przesiadką w Amsterdamie, Paryżu lub Frankfurcie, oraz przeloty wewnętrzne, opłaty lotniskowe, transfery: lotnisko - hotel - lotnisko, program jw., zakwaterowanie w hotelach lub posadach (lokalnych pensjonatach) jw. (11 rozpoczętych dób hotelowych), wyżywienie według programu (śniadania i obiadokolacje lub lunche/lunch boxy podczas części objazdowej, All Inclusive podczas wypoczynku nad Pacyfikiem), opiekę pilota w Panamie, Kostaryce i Nikaragui, pakiet ubezpieczeniowy TU Europa (NNW, KL, Assistance i bagaż).

Cena nie obejmuje: kosztów biletów wstępu do zwiedzanych obiektów, lokalnych przewodników, napiwków, (kwota ok. 500 USD/os. płatna pilotowi imprezy), zakupu wycieczek fakultatywnych wymienionych w programie, oraz dodatkowych posiłków nie wliczonych w cenę imprezy turystycznej i innych wydatków osobistych.

 

Plan wycieczki

Dodatkowe informacje

Szczegóły lotu

Lecąc na wakacje z Rainbow masz zawsze w cenie:

Bagaż

rejestrowany i podręczny

Opieka

polskojęzycznego pilota

Ubezpieczenie

podstawowe

Uśmiechnięty pan na banerze
Za osobę14 546
Razem
29 092 zł
Zaliczka 10% 2 900 zł
rezerwujzablokuj miejsce na 4 dni
trwa wczytywanie

Opinie klientów

Intensywność programu
4.8
Pilot
5.2
Program wycieczki
4.8
Transport
4.6
Wyżywienie
4.6
Zakwaterowanie
4.4
Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.

Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.

6.0/6

Mirka 27.02.2017

Wyprawa do serca dżungli

Panama, Nikaragua i Kostaryka, ta wycieczka jest bezkonkurencyjna jeżeli chodzi o inne wyprawy do Ameryki Łacińskiej. Z przyjemnością podzielę się moją opinią i polecę ją każdemu podróżnikowi, który kocha dziką przyrodę. Ten program jest idealny dla osób, które chcą przeżyć przygodę, przede wszystkim mieć dużo atrakcji, kontaktu z dżunglą i zwierzętami, pokonać rzeki i jeziora, zobaczyć wodospady i dotrzeć do Indian. Pierwszego dnia wycieczki wylądowaliśmy w Panamie. Jadąc do hotelu większość z nas była pod wrażeniem ilości wieżowców i nowoczesności w kraju, w którym po dzień dzisiejszy żyją dzikie plemiona Indian. Drugiego dnia wyjazdu zwiedzaliśmy Muzeum Kanału Panamskiego. Na powietrzu oglądaliśmy śluzę, obserwowaliśmy wpływające do kanału ogromne statki. Wszystko to podziwialiśmy z platformy widokowej w bezpośrednim sąsiedztwie śluzy. Żeby dotrzeć na platformę trzeba było przejść przez kilkupiętrowe muzeum. Bardzo ciekawe, każdy poziom miał inną wystawę – np. wystawa inżynierii lub dzikiej przyrody, owadów. Muzeum było w połowie interaktywne, ciekawy był symulator statku. Wchodziło się do dosyć dużego pomieszczenia z ruchomą platformą i miało się przed sobą konsolę do sterowania. Dalej znajdował się ekran kinowy, na którym było widać jak płynie nasz statek. Można było samemu kierować – skręcać, przyspieszać, a nawet powoli wpłynąć do śluzy. Rzadko bywa, że muzeum może być atrakcją, to było. Po dobrym, ciepłym i słonecznym początku dnia ruszyliśmy dalej: do Gamboa. Wsiedliśmy na małe łodzie motorowe i rozpoczęliśmy rejs po jeziorze Gatun. Pływaliśmy między wysepkami, zatrzymywaliśmy się nad brzegami żeby oglądać z bliska dziką przyrodę. Tak z bliska, że na naszą łódkę wskoczyła mała małpka! Wszyscy rzucili się do fotografowania, później przewodnik zagonił małpkę znowu na drzewo. Następnie zwiedzaliśmy już Panama City – część historyczną i nowoczesną. Przejechaliśmy się również widokową drogą wybudowaną ponad morzem, była jedyna okazja na kupno oryginalnych kapeluszy tylko stąd. Ten dzień był aktywny, bardzo krótkie przejazdy autokarem. Trzeciego dnia wybraliśmy się na całodniową wyprawę do Indian. Żeby do nich dotrzeć musieliśmy pokonać kilometry rzeki płynącej w chylącej się nad nami dżungli w drewnianym czółnie indiańskim. Niebieska, płytka i przejrzysta woda, z każdej strony zielona dżungla, wszędzie liany, dzika przyroda i intensywnie niebieskie niebo nad nami. Coś pięknego, pod względem przyrodniczym ten dzień był najbardziej udany. W wiosce Indian dostaliśmy obiad składający się ze świeżej ryby i chipsów bananowych. Mieliśmy degustację owoców i alkoholu. Kobiety opowiadały nam o swoim codziennym życiu, był pokaz tańca, później sami tańczyliśmy z miejscowymi, można było się przebrać w lokalne stroje. W czasie wolnym chętni wzięli udział w kąpieli w krystalicznie czystej rzece. Z jednego miejsca na drugie było można spływać z nurtem rzeki, niezła zabawa. W katalogu nie ma informacji o kąpieli, należy więc ZABRAĆ STROJE KĄPIELOWE na ten dzień. Nasz pierwszy dzień na Kostaryce, a czwarty dzień wyprawy rozpoczęliśmy od zwiedzania bajkowego Muzeum Złota. Oglądaliśmy zbiory i wyroby wielu pokoleń. W muzeum panuje ciekawy klimat, ponieważ panuje półmrok, a lampy podświetlają jedynie złote eksponaty. Następnie pojechaliśmy do Parku Narodowego Wulkanu Irazu. Tego dnia należy zabrać WYGODNE BUTY i kurtkę przeciwdeszczową. Kostaryka jest ciepła, ale zimą niestety doskwierał nam tu lekko siąpiący deszcz. Szliśmy drogą w dżungli na górę, aby z miejsca widokowego obserwować lazurowe jeziorko wulkaniczne. Po drodze dokarmialiśmy wiewiórki, które pozowały nam do zdjęć z orzeszkiem w łapkach. Kiedy dotarliśmy na górę widok zasłaniały nam chmury. Po paru minutach mgła się rozeszła i naszym oczom ukazało się bajkowe jezioro, w dodatku z tęczą. Warto było zrobić sobie długi spacer pod górkę żeby zobaczyć coś tak pięknego. Piątego dnia również zwiedzaliśmy park przy Wulkanie Poas. Widzieliśmy jeszcze bardziej imponujące jezioro kraterowe Botos Lake. Tutaj już nie było gęstej dżungli, teren wyglądał raczej jak na księżycu. Mimo braku roślinności obserwowaliśmy kolibry przy nielicznych kwiatach. Po czasie zwiedzania nadszedł czas na odpoczynek, udaliśmy się do Doka Estate Coffee and Mill, pięknej i rozległej plantacji kawy, gdzie mieliśmy serwis All inclusive jeżeli chodzi o picie rodzajów kawy. Najlepsza była mrożona ze śmietaną, przepyszna. Obeszliśmy całą plantację, oglądaliśmy maszyny, proces suszenia, nawet sami grabiliśmy drewnianymi, metrowymi grabiami suszone ziarna kawy. Była możliwość zakupu naprawdę smacznej kawy w zwykłych polskich cenach. Polecam. Dobra rzecz na prezenty dla znajomych i rodziny, kawa opakowana w tradycyjnym worku. W La Paz Waterfall Gardens oglądaliśmy kilka wspaniałych wodospadów i byliśmy na farmie motyli i co najciekawsze – w ogrodzie kolibrów. Na małym placu było parę drzewek, so których doczepione były karmniki dla kolibrów. Była ich tam chyba setka, śmigały szybko raz z naszej lewej strony, raz z prawej, goniły się i wtykały dzióbki do karmników machając skrzydełkami. Robiliśmy im zdjęcia z bliska. Szóstego dnia udaliśmy się w spokojny i długi rejs łodzią po rzece w rezerwacie Cano Negro Wildlife Refuge. Był to znakomity wypoczynek na łonie natury. Płynęliśmy spokojnie łodzią, a z każdej strony wysoka dżungla. Oglądaliśmy ptaki, żółwie na brzegach, małpki, jednego leniwca z młodym. Był to czas na relaks, łódź zadaszona, ale i tak warto wziąć krem z filtrem. Przyjemny, udany dzień odpoczynku. Dzień siódmy był intensywny i niezapomniany, pełny atrakcji. Z rana spacerowaliśmy na podwieszonych ponad lasem deszczowym pomostach. Mieliśmy wrażenie jakbyśmy się unosili nad dżunglą razem z poranną mgłą. Oglądaliśmy piękną, dziką roślinność, liany, orchidee, epifity. Odwiedziliśmy serpentarium i dom żab, oglądaliśmy różne gatunki. ZDECYDOWANIE POLECAM Canopy Tour. Całe canopy obejmuje 13 zjazdów na linach nad dżunglą, ostatni jest z najwyższej platformy widokowej i ma aż kilometr długości. Można zjechać klasycznie lub na supermana, niesamowite emocje, wspaniała zabawa. Po środku trasy canopy istnieje również możliwość skoku tarzana, to takie połączenie huśtawki z bungee. Najpierw leci się w dół, później zaczyna huśtać w górę i w dół. Można zjeżdżać we dwoje ale o wiele lepiej jest samemu. Podczas canopy nie musimy brać aparatów, ponieważ jedzie z nami fotograf, który robi zdjęcia. Na koniec zabawy kupujemy płytkę ze zdjęciami całej grupy. Dnia dziewiątego mieliśmy treking z widokiem na imponujący wulkan. Jednak to nie on był tutaj główną atrakcją, a nieco pustynny, wysuszony krajobraz z buchającymi co chwilę gejzerami błotnymi. Oglądaliśmy jeziorka termalne i błotne, dużo gatunków jaszczurek. Dotarliśmy do ruchomych piasków, a raczej ruchomego błota, które wyglądało jak wielki kocioł czarownicy, w którym bulgotało. Cały park według legendy jest właśnie parkiem czarownicy i tak dokładnie wygląda. Park był świetną odmianą po poprzednich dniach spędzonych w dżungli. Później pojechaliśmy do Granady – najpiękniejszego według mnie miasteczka kolonialnego w Nikaragui. Skorzystaliśmy z wycieczki dodatkowej – przejazd dorożkami po miasteczku. Tego dnia mieliśmy bardzo ciekawą i naprawdę wykwintną kolację w dobrym lokalu. Cała grupa poszła na prawdziwe steki. Samemu wybierało się poziom wysmażenia. Steki dosłownie rozpływały się w ustach, a nie jestem ich fanką, jednak te były obłędne. W Polsce ciężko trafić na dobry stek, a tutaj i również w Leon można było dobrze zjeść. Zachęcam wyjść po kolacji na samodzielne zwiedzanie, miasto bezpieczne, wszędzie dużo ulicznych grajków i artystów. Jest gdzie wypić kawę i drinka. Dziesiąty dzień poświęcony był na wypoczynek na wyspie Ometepe. Należy zabrać STROJE KĄPIELOWE. Tylko tutaj możemy czuć się jak w morzu, a jesteśmy w ogromnym, słodkim jeziorze, na którym są fale! Podczas porannego rejsu na wyspę było można zrobić malownicze zdjęcia dwóch czynnych wulkanów. Dopłynęliśmy na wyspę i zatrzymaliśmy się w restauracji przy plaży. Chętni zjedli obiad (polecam szaszłyki), a po przebraniu się w stroje poszliśmy się kąpać. Na plaży są leżaki, nie ma problemu żeby zostawić rzeczy. Jedenastego dnia rano skorzystaliśmy z ciekawego fakultatu: rejs łodziami motorowymi pośród wysepek. Udana, poranna wycieczka, byliśmy przy wielu prywatnych rezydencjach gwiazd, oglądaliśmy wyspy na sprzedaż i podpłynęliśmy na wyspę małp. Później zawitaliśmy do wytwórni garncarskiej i tropikalnej plantacji. Oglądaliśmy przepiękne jezioro kraterowe, najciekawsze ze wszystkich. Mieliśmy spacer w parku narodowym, znowu w towarzystwie wulkanu. Dzień zakończyliśmy na osobliwym targu rękodzieła i na kolację znowu jedliśmy pyszny stek – tym razem w Leon. Dzień dwunasty rozpoczęliśmy w dobrym nastroju, jechaliśmy bowiem na degustację rumu. Odwiedziliśmy fabrykę, jeździliśmy po niej meleksami, piliśmy i zrobiliśmy udane zakupy. W dobrym nastroju pojechaliśmy do rezerwatu Isla Juan Venado, gdzie oglądaliśmy żółwie, namorzyny i kąpaliśmy się na prawdziwie rajskiej plaży. Zabrać stroje kąpielowe! Trzynastego dnia grupa jechała na Volcano surfing. Weszliśmy wysoko na wulkan, z którego widok przypominał krajobraz księżycowy. Na dole każdy chętny dostał deskę, na której można było zjechać z góry. Tego nie da się opisać słowami, trzeba obejrzeć na youtube ‘’volcano surfing Nikaragua’’. Osoby, które nie chciały jechać na wulkan albo zostały w Leon albo pojechały na tę samą rajską plażę, co dnia poprzedniego. Później mieliśmy zwiedzanie przepięknego Leon razem z kolonialnymi uliczkami, katedrami i muzeami. Wieczorem zakwaterowaliśmy się w hotelu nad morzem na dwa ostatnie dni wycieczki. 14-15 dzień był wypoczynkiem w pięknym, dużym ośrodku hotelowym. Było tu parę basenów, przepiękna szeroka plaża. Po całym kompleksie biegały białe wiewiórki. Zostaliśmy zakwaterowani w domku z prywatnym patio i hamakiem. Wyżywienie było przewspaniałe! Idąc w prawo na plaży dojdziemy do centrum sportów wodnych, gdzie warto wypożyczyć deski do mini surfingu. Morze wspaniale faluje i niesie nas daleko razem z falami. Nie potrzeba żadnych butów ochronnych, można iść daleko w głąb wody i nadal jest płytko. Hotel organizuje również ciekawą wycieczkę na quadach połączoną ze zwiedzaniem okolicy. W programie wycieczki nic bym nie zmieniła i nie było żadnego punktu, który mi się nie podobał, dlatego ta wyprawa jest wyjątkowa. Ciężko będzie ją przebić. ; ) Zastanawiałam się, dlaczego mojej ukochanej wycieczki nie ma obecnie w sprzedaży. Mam ogromną nadzieję, że znowu będzie realizowana i starałam się jak najbardziej wiarygodnie ją opisać, aby pokazać osobom, które jeszcze myślą nad kierunkiem wyprawy do Ameryki, że to jest odpowiedni wybór. Zdecydujcie się przeżyć prawdziwą przygodę w sercu dżungli, zachęcam, polecam w 100% i życzę udanej podróży.

6.0/6

Tadeusz, Rychvald, Czechy 26.02.2018

Ameryka Srodkowa w pigułce

Optymalna okazja do zapoznania się w niecałe dwa tygodnie z trzema krajami Ameryki Srodkowej - podobnymi, ale jednak w wielu aspektach różniącymi się dosyć wyraźnie. Program umożliwia właśnie regionalne porównania, które doceni nawet ten, kto nie jest geografem.
Pokaż więcej opinii (36)
telefon

Pobierz aplikację mobilną Rainbow

i ciesz się łatwym dostępem do ofert i rezerwacji wymarzonych wakacji!

pani-z-meteracem