Opinie klientów o Anglia Królewska - wersja lotnicza

3.0 /6
opinia
Pilot
2.5
Program wycieczki
3.0
Transport
3.5
Wyżywienie
3.0
Zakwaterowanie
4.0
Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.

Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
Najlepiej oceniane
Wybierz

3.0/6

Krzysztof Wiśniewski 12.07.2017

Nie za bardzo

W dniach 12.06. – 17.06.2017 uczestniczyłem w wycieczce pn. „Anglia Królewska – wersja lotnicza”. Po wylądowaniu w Londynie podczas przemieszczania się na lotnisku otrzymałem (tak jak inni uczestnicy) informację telefoniczną, iż spotkanie z pilotem opóźni się. Mieliśmy czekać przy wyjściu z lotniska aż przybędzie do nas przewodnik, który zawiezie nas do hotelu. Przewodnik przybył po godzinie. Wyjaśnił, iż przyczyną jego opóźnienia były problemy komunikacyjne. (Podobno później gdy ilość zarzutów podobnych spotęgowała się, wystarał się o jakieś oświadczenie kierowcy minibusa , którym przyjechał na lotnisko) . Po przybyciu do hotelu i pozostawieniu bagażu (bez możliwości relaksu) zostaliśmy odwiezieni do miasta gdzie mieliśmy się spotkać z pilotką (p. Monika) Okazało się, iż przyczyną spóźnienia pilotki był wydłużenie czasu dojazdu autokaru z Polski , którym jechała razem z grupą kilkudziesięciu osób . Okazało się, że Reinbow połączył grupę samolotową (13 osób) z grupą autokarową . Grupa autokarowa przybyła po upływie następnej godziny zmęczona , więc czas oczekiwania wydłużył się o dalsze trzy kwadranse na ich kawę, toaletę... W sumie pierwszy dzień pobytu w Londynie , przeznaczony na zwiedzanie ( w związku z wylotem o 6 tej rano z Warszawy) został zubożony o ok. 4 zmarnowanych godzin . Wycieczka była źle zorganizowana. Pilotka była zdezorientowana , przemieszczając grupę od wejścia do wejścia, ustawiając ja w niewłaściwych kolejkach do muzeów czy przystankach, wyjaśniając , że „w zeszłym roku było inaczej!” . Traciliśmy czas , traciliśmy możliwość wejścia na teren obiektu (Oxford) , zaliczaliśmy muzea w żenujące przyspieszonym tempie . Na koniec p. Monika zaproponowała głosowanie czy mamy iść do British Muzeum czy też do hotelu co w warunkach rozbieżnych interesów grupy autokarowej (która miała to w programie nazajutrz tuż przed powrotem do Polski) było po prostu bezczelne. Grupa samolotowa miała kolejne zmarnowane, wyczekując przed hotelem godziny w dniu odlotu ponieważ autokar wywiózł grupę autokarową do miasta i jakoś długo wracał. .. P. Pilotka nierzadko , choć się starała ,nie była w stanie precyzyjnie określić miejsca zbiórki powodując zamęt i stres. P. Przewodnik od czasu do czasu prostu kazał na siebie czekać bo się spóźniał i jakkolwiek jest od lat mieszkańcem Londynu to ciągle wydaje się być zaskoczony tym, że są utrudnienia komunikacyjne, korki itp. W sumie z połączenia grup samolotowej i autokarowej wynikły utrudnienia, opóźnienia , stres ,straty czasu i obniżenie poziomu realizacji programu wycieczki o ok. 25 % . Połączenie to, zatajone przez Reinbow, stanowiło rażące naruszenie zaufania uczestników wycieczki samolotowej. Wszelkie ryzyka w istocie obciążyly uczestników samolotwych. W mojej ocenie byłoby grzecznie ze strony Reinbow udzielić zadośćuczynienia z powyższych powodów.
telefon

Pobierz aplikację mobilną Rainbow

i ciesz się łatwym dostępem do ofert i rezerwacji wymarzonych wakacji!

pani-z-meteracem