Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.
Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
Najlepiej oceniane
Wybierz
4.0/6
Mariusz, Jabłonna 01.02.2024 Termin pobytu: styczeń 2024
Ocena hotelu dvarre
Hotel położony około 6 km od centrum ,plaża przejście przez ulicę ,brudne morze i plaża też ,śniadania w hotelu ok,pokoje sprzątane codziennie ,sejf i lodówka i klimatyzacja w pokoju ,ręczniki wymieniane codziennie ,dwa baseny ,bardzo mało leżaków przy basenach na tak duży hotel,brak animacji
4.0/6
Paweł Olimpin 17.03.2023 Termin pobytu: luty 2023
Polecam, ale..
Ogólnie bardzo pozytywne wrażenia. Wycieczka była na pewno dobrze zorganizowana. Hotel w Bangkoku przypominał lata 70- trochę PRL. Na wypoczynek polecam inne rejony, natomiast na pewno trzeba było zobaczyć ten zakątek świata i tą kulturę. Nie podobało mi się, że tajska przewodniczka mówiła po angielsku, chciałem aby ktoś oprowadzał i omawiał wszystko po polsku. Tego mi brakowało i to moje główne zastrzeżenie.
4.0/6
Malgorzata, --- 04.03.2024 Termin pobytu: luty 2024
Egzotyka Light Tajlandia
Tajlandia robi wrażenie,zwłaszcza zwyczaje tubylców.W Pattaya na Walking street ulica na którą wychodzi się bezpośrednio z hotelu, można byc mocno zdziwionym w jakie miejsce się trafiło. Ciekawe że biuro podróży funduje swoim klientom takie atrakcje na pobycie wypoczynkowym.
2.5/6
Bożena, Wrocław 02.01.2020
Jesli Tajlandia to nie Pattaya
Trzeba przyznać ,ze pogoda była doskonała, stabilne ciepło, pomimo dość wysokich temperatur - zupełnie nie męcząca. Bangkok absolutnie wart jest zobaczenia. 2 dni w zupełności wystarczają. Natomiast Pattaya to miejsce zupełnie nie jest odpowiednie na wakacje, jeśli ktoś nie przyjeżdża szukać seksualnych wrażeń. Za dużo ludzi , hałas, zapachy. Nie ma gdzie uciec. Pobliska wyspa Koh Lan również zatłoczona. Tysiące ludzi płynie tam każdego dnia w poszukiwaniu czystej wody i plaży. Plaż na wyspie jest kilka , jednak wszystkie niewielkie i bardzo zatłoczone. Ceny jedzenia w lokalnych knajpkach , nie takie niskie jak sobie wyobrażałam, raczej na poziomie polskich miast. Osobiście drugi raz bym nie pojechała w to samo miejsce, choć ogólnie wrażenia ciekawe, zwłaszcza w Bangkoku. Mam mieszane uczucia związane z wyjazdem , bo z jednej strony inna ciekawa kultura , z drugiej tłumy , hałas , brak cichych miejsc gdzie można się zrelaksować.