Opinie klientów o Hasta la vista Mexico!

5.4 /6
509 
opinii
Intensywność programu
5.2
Pilot
5.7
Program wycieczki
5.5
Transport
5.5
Wyżywienie
4.3
Zakwaterowanie
4.8
Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.

Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
Najlepiej oceniane
Wybierz

2.0/6

MACIEK 18.02.2024
Termin pobytu: luty 2024

Wycieczka Survival - Luty 2024

Wycieczka dedykowana dla mało wymagających, lubiących prawdziwy survival. Śniadania - jajecznica często przypalona + tost z dżemem, lunch był jeśli był czas, bo ważniejsze były 2-godzinne przerwy na czas wolny. Zupełnie bezproduktywne siedzenie w Macu na kawie lub w innym barku kawowym. Kolacja to woda o smaku zupy pomidorowej i ryż z kurczakiem. O ile miejsca przepiękne - same się obronią, o tyle wiele do życzenia pozostawiają: - zakwaterowanie - tylko 2 hotele spełniały wskazany standard. Na trasie hotele w kasie turystycznej lub max. 2* w skali meksykańskiej. - posiłki- monotonne, niekiedy żadne i ograniczone do jajecznicy. Życie na kanapkach w autokarze lub przekąskach z marketu. - organizacja- często brakowało miejsca na posiłkach dla ostatnich gości, wycieczka na motorówki to wyjątkowa improwizacja (bieganie po przystankach, szukanie autobusu) Generalnie bardzo dużo km. spędzonych w autokarze. Dwa dni po 7-9 godzin. Ale tego się spodziewałem wiedząc że jest do przejechani trasa do México City. Dobrze że autokar był 61 osobowy na 51 osób z działającą klimatyzacją. Nie spodziewałem się natomiast takiego zwiedzania w biegu. Osoby starsze zostawały z tyłu na tyle deleko że traciły zasięg w tour guidach. Szybkie przebiegnięcie wokół miejsc archeologicznych lub po trzech uliczkach starego miasta i 1.5h do 2h czas wolny. Nie spodziewałem się aż tak niskiej kategorii hoteli i tak fatalnych posiłków. Osobiście z biurem podróży Rainbow na wycieczkę objazdową się już nie wybierzemy.

2.0/6

Robert i Natalia 02.03.2023

Wycieczka dla wytrwałych

Witam,byliśmy na początku stycznia 2023 i program nas zaskoczył negatywnie. Od momentu wyjazdu z Cancun kierując do stolicy Meksyku jechaliśmy po około 500 km co dzień w między czasie zwiedzanie na czas. Szybkim krokiem dla wytrwałych do przewodu. Zbyt mało czasu, żeby się zatrzymac. Po drodze zatrzymywalismy się przydrożnych barach, gdzie pilot grupy zbierał po konsumcji jedzenia pieniądze od nas wszystkich, a nie sami płaciliśmy za posiłki, można by pomyśleć że ktoś tu ma udział. Hotele w których się zatrzymywalismy na noc, to niezbyt wysoki standart. Po przyjeździe tylu kilometrów kolacja która nas zastała składała się często z tostów między nimi plaster wędliny i plaster żółtego sera, jakiś pomidor. Śniadanie podobne co kolacja plus jajecznica. Uważam że osoby które projektowały program wycieczki nie mają pojęcia o tempie zwiedzania, albo tak ma być. Brakuje przynajmniej z dwóch dodatkowych dni do tego tempa.

1.5/6

Marta 13.01.2022

Przede wszystkim autobus

Niestety wycieczka bardzo rozczarowuje. Organizacja, przede wszystkim logistyka jest fatalna. Nie licząc pierwszego i dwóch ostatnich dni, gdzie lata się samolotami, wycieczkę spędza się mniej więcej tak: godzinka, góra półtorej zwiedzania z rana, potem jazda autobusem przez 5 lub 6 lub 7 lub 8 godzin z zatrzymywaniem się na stacjach benzynowych do toalety, a potem kolacja w hotelu. Żadna przeprawa nie jest zarezerwowana na noc, wszystkie w ciągu dnia, więc ma się poczucie, że wszystkie dni są "zmarnowane". Nie wiem, czy to kwestia pandemii, ale sniadania i kolacje są w większości serwowane, bez bufetu, szklanka herbaty lub napoju, na śniadanie zawsze skromna jajecznica, a kolacje nielokalne, zwykle spaghetti. Pani przewodniczka niestety była bardzo kiepsko przygotowana, podawała bardzo ogólne stwierdzenia "duże miasto", "urządzenie do podniesienia poziomu wody", "dawno temu", a gdy już podawała nazwiska lub daty często się mylila. Przez 8 dni wycieczki nie do zniesienia było kaleczenie przez panią przewodnik polskiego "czeba zrobić to", "o czeciej się widzimy", "lata czydzieste". Kolejną bardzo, chyba najbardziej negatywną kwestią jest podawanie fałszywych, ze względu na niedoinformowanie, rad przez panią przewodniczkę. Zapytana co można porobić w miejscach, w których był nocleg jak np. Cancun, pani odpiwada "tylko tu jest taka ulica, kolorowy deptak, nic więcej tu nie ma, miasto śpi" a okazało się że dwie przecznice w bok jest wielki plac z lokalnym jedzeniem, masą muzyki i zabawy (nie było to widoczne z deptaku, trafiłam tam przez przypadek, łatwo było to ominąć, a jednak znajdowało się to miejsce 200m od hotelu i deptaku...). Podobna sytuacja miała miejsce jak pani polecała plaże. Wskazała te zabudowane przez hotele, brzydkie i nijakie, a jeden przystanek dalej była plaża kilkukrotnie większa, zadbana, nieobudowana. Pani przewodniczka to Magdalena. Bardzo miła, ale proszę unikać jak ognia, jeśli ma się choć minimalna wiedzę o zwiedzanym miejscu, pani przewodniczka nie poszerzy jej wcale. Warto dodać, że poziom komunikacji po hiszpańsku pani Magdy wielokrotnie zawiódł i albo starala się mówić po angielsku, albo machała ręka, że "nieważne".

1.0/6

Joanna 03.03.2022

Nie polecam

Zdecydowanie odradzam. Na hardcore i przejazdy byliśmy przygotowani. Ale objazd całkowicie położyła osoba pilotująca. Zapewne za wiedzą i akceptacją biura lub nawet na jego polecenie. Przez 7 dni nie dowiedzieliśmy się prawie niczego o historii Meksyku, jego obyczajach i kulturze i tym co teraz tam się dzieje, i bardzo niewiele o zwiedzanych miejscach. Osoba nie mająca pojęcia co mówić w autokarze. Jakieś strzępki informacji i chaos. Pomimo grzeczych pytań i próśb o konkretne informacje o Mesyku zostaliśmy zignorowani. Plus we wtorek mowa o tym co będziemy robić w piątek, a nie o tym co akurat widać przez okno. Byliśmy natomiast bezustannie bombardowani informacjami jakie to fajne są dodatkowo płatne wycieczki i że koniecznie trzeba je kupić, bo stracimy zyciową szansę. . Nigdy nie spotkałam się z tak nachalną akwizycją produktów dodatkowych. Plus niezlicznona ilość sklepów do których nas ciągano plus kolejna akwizycja obiadów, oczywiście w jedynej, zachwalanej przez osobę pilotującą restauracji na którą osoba ta oczywiście zbierała pieniądze. Po pierwszej wizycie w takiej garkuchni zrezygnowaliśmy. Hotele badziewiaste. Byłyby może do przeżycia, ale jedzenie to coś okropnego. Jak można grupie dorosłych poważnych ludzi po całym dniu zwiedzania i jazdy dawać pomyje ? Dosłownie. I osoba pilotująca z rozkosznym uśmiechem przekonywała nas jakim to luksusem w Meksyku są jajka – 7x jajecznica na śniadanie. Albo informacja w trasie że dziś w kolejnym hotelu jedzenie znowu będzie okropne. NIe jesteśmy zmężem wymagający, ale to wyżywnienie to skandal.To po co w ogóle proponować obiadokolacje. Niech o 19.00 każdy pójdzie do miasteczka i zje na własny koszt coś dobrego – jedzenie w Meksyku jest tanie. Jedyną gwiazdkę daję za to że obejrzałam obiekty Majów i Azteków. Plus wygodny autokar i super kierowca – Meksykanin. Jesteśmy bardzo rozczarowani bardzo niskim poziomem tego objazdu, bo dwa lata temy byliśmy z Rainbow w RPA i było super – 14 dni. Teraz klęska. Efekt jest taki, że już z tym biurem nigdy nie pojedziemy. Program był na dalszym miejscu bo najważniejsza była akwizycja - z takim wrażeniem zakończyliśmy wycieczkę. Od lat jeździmy sami i jest to najlepszy wybór. Meksyk jest niestety niebezpieczny, dlatego kupiliśmy wycieczkę. Niestety, ostatnią.
telefon

Pobierz aplikację mobilną Rainbow

i ciesz się łatwym dostępem do ofert i rezerwacji wymarzonych wakacji!

pani-z-meteracem