Opinie klientów o Hasta la vista Mexico!
5.4 /6
509
opinii
Intensywność programu
Pilot
Program wycieczki
Transport
Wyżywienie
Zakwaterowanie
Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.
Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
Najlepiej oceniane
Wybierz
6.0/6
Monika 29.12.2022
Termin pobytu: listopad 2022
Polecam każdej osobie
Ogólnie polecam, każdej osobie która chce zobaczyć ten piękny kraj. Nie da się tego zobaczyć będą na pobycie w hotelu. Wylatywaliśmy z Katowic ok 12. Pierwszy dzień w Meksyku spaliśmy w hotelu w Cancun. Hotel przy głównej drodze. Jedyny plus to po drugiej stonie drogi jest sklep , warto kupić zgrzewkę wody i przekąski. Jest czynny do 23;00. W niedziele po 20 mogą nie sprzedać alkoholu. Kolacja w hotelu to szpitalna pomidorowa, kurczak z ryżem i warzywami. Na deser bardzo chemiczna galaretka. na śniadanie jajecznica na jednym talerzu z owocami. Drugi dzień: Chichen Itza i Merida Chichen Itza to przepiękne miejsce, ogromny teren gdzie co krok jest coś do zobaczenia, zrezygnowaliśmy z kąpieli w cenocie, dlatego byliśmy tam aż 4 godziny. Udało nam się zrobić niesamowite zdjęcia. wieczorem przyjechaliśmy do Meridy. Niestety złapał nas deszcz i nie udało się wszystkiego zobaczyć tak jak byśmy tego chcieli, warto wstać rano i porobić trochę zdjęć. Hotel ładny, w stylu kolonialnym. Jedzenie: na kolacje zupa limonowa dość ciekawa, ryba dla mnie bardzo słaba, na deser kawałek chleba w tłuszczu. Śniadanie dostaliśmy kanapkę i banana do autokaru. Trzeci dzień: Uxmal i Campeche: Uxmal podobało mi się chyba najbardziej, punkt widokowy petarda. Miasteczko Campeche urokliwe, kolorowe domki, z pięknym rynkiem. Warto tu kupić pocztówki po 8 pesos.( sklepik niedaleko pirata na ławce), warto też kupić coś do picia i jedzenia bo dość długa droga jest do Palenque. Palenque, przepiękny ,nowoczesny, stylowy hotel z pysznym jedzeniem. do 21 pan do drugiej stronie ulicy sprzedaje tanie pamiątki, torebki, portfele i piękne sukienki. Czwarty dzień: Palenque to jedyne miejsce gdzie można wejść na piramidę, proszę się nie dać i walczyć o jak najdłuższy czas w tym miejscu po można wejść na parę piramid skąd jest piękny widok. Po zejściu w dół warto wejść do muzeum archeologicznego. Długa trasa do Catamaco. Po przyjeździe zakwaterowaliśmy się w bardzo słabym hotelu, wietrzyłam pokój pół godziny i myłam cała łazienkę, poszewek na poduszkę nie dostałam dobrze ze miała swoja poduszkę. Na całe szczęście nie je się w hotelu tylko w restauracji jedzenie było bardzo dobre. Dostałam pyszną zupę, kurczaka z warzywami ;) Piąty dzień: Catamaco, miasto brudne, bardzo zaniedbane. w jednym sklepie na tej samej ladzie sprzedają kurczaki i sukienki ;) po pysznym śniadaniu wsiedliśmy w łódki i zaczeło padać ;( dlatego na całej trasie widzieliśmy klika ptaków i dwie małpy. Potem zawieźli nas do Szamana ehhh, Szaman w dresie, coś wymamrotał, popsikali nas jakimś olejkiem i tyle, najgorszy był widok zwierzaków ;( przywiązany ostronos na łańcuchu i szop w małej klatce ;( powiedziałam pilotowi co o tym myślę to powiedziała że tak jest i tyle tylko po co dajemy takim ludziom zarobić ? Później zabrali nas na wodospad, wodospad ładny tylko wszędzie masę śmieci, co psuło cały obraz tego miejsca. Wieczorem przyjechaliśmy do Puebli. Oczywiście zabrał nas na nocne zwiedzanie, gdzie wszystko się zamykało i tu również polecam wstać wcześniej i iść porobić rano zdjęcia. Polecam tez wieczorem iść na drinka, ceny są tu bardzo dobre. Hotel nowoczesny bardzo ładny. Jedzie szwedzki stół jeśli chodzi o śniadanie a kolacja serwowana napoje dodatkowo płatne Szósty dzień: dodatkowo Cholula, Mexico City, rano zabrali nas dodatkowo do pięknego miejsca Cholula jest to piramida na której stoli kościół, przepiękne widoki na miasto i czynne wulkany. Następnie przyjazd do muzeum Antropologicznego. Robi bardzo duże wrażenie, ogromne zbiory. Później centrum Mexico City, dla mnie przerażające nie czułam się tam bezpiecznie, katedra była w remoncie. Na głównej ulicy tysiące ludzi. Warto pójść stronę parku i popatrzeć jak Meksykanie spędzają czas na zabawie. hotel w Mexio City był przepiękny, jedzenie stół szwedzki Dzień siódmy: Mexico City Rano mieliśmy mieć balony ale niestety mgła i słaba komunikacja sprawiła, ze wstawaliśmy o 4 na darmo. Po tem zabrali nas do sklepu, gdzie spędziliśmy 1:30 na oglądaniu bardzo drogiej biżuterii, drogich alkoholi i kamieni. Potem zwiedzaliśmy Teotihuacan, piękne miejsce, warte zobaczenia. oczywiście dostaliśmy 40 minut czasu wolnego na 3 km promenadę, więc biegaliśmy od jednej do drugiej piramidy ;( po czym pojechaliśmy do Gwadelupy, zobaczyliśmy obraz razem z przewodnikiem i dał nam dwie godziny czasu wolnego ;/ warto od razu iść do Meksykańskiej restauracji i zjeść sobie przed lotem obiad,. Nam się udało zobaczyć piękny pokaz szamanów jak tańczyli na placu. Lotnisko w Mexico City to jest szaleństwo. Samolot spóźnił się ponad 2 godziny. Nie było informacji kiedy będzie. po przylocie do Cancun okazało się prawie wszyscy mieli uszkodzone walizki. Po przylocie do Cancun pojechaliśmy do hotelu skąd zaczynaliśmy przygodę . Samo Cancun mało atrakcyjne, rano trochę pochodziliśmy po promenadzie i o 14 zabrali nas do hoteli na pobyt Co warto zabrać ze sobą: buty najlepiej sandały, dużo przewiewnych rzeczy, ciepły sweter, czapkę, mocny SPF i poduszkę ;)6.0/6
Michał, Gdańsk 03.04.2022
Rewelacja😃😃😃
Począwszy od pierwszego dnia wszystko przebiegło zgodnie z planem. Pilotka Małgorzata - taki człowiek to skarb. Absolutny profesjonalizm na każdym kroku. Przeogromna wiedza na temat Meksyku, zwyczajów , historii. Owszem pierwszy tydzień szalenie intensywny ale wiadomo było co nas czeka. Komfortowy autobus na objeździe, trafiliśmy chyba na najlepszego kierowce - Cezara. Razem z Gosią tworzyli świetny duet. Hotele podczas objazdu z dostępem do internetu. Co prawda śniadania monotonne ale nikt głodny nie chodził. Polecam każdemu niezdecydowanemu. Trafiłem na rewelacyjną grupę ludzi. Wszyscy trzymali się razem. Pilot wycieczki miala niesamowity dar opowiadania i przekazywania wiedzy. Szalenie zaangażowana w swoją pracę. Najwyższa ocena.6.0/6
Irena Zofia, Warszawa 15.11.2022
Termin pobytu: listopad 2022
Hasta la vista Mexico!
wspaniała trasa, bardzo ciekawe miejsca zwiedzania. wycieczka super intensywny ale nie męczący program6.0/6
Ola 19.02.2019
Cudowny tydzień w Meksyku!
Meksyk od dawna był moim podróżniczym marzeniem. Jestem przeszczęśliwa, że zdecydowałm się na tę wycieczkę oraz że trafiłam na tak cudownego pilota - Artura! W ciągu tygodnia zobaczyłam cały przekrój tego kraju. Meksyk jest przepiękny, cały kolorowy, gorący, z przesympatycznymi ludźmi i muzyką latino. Według mnie program Hasta la Vista Mexico jest idealny na poznanie tego kraju. Jest on bardzo intensywny ale ogląda się dużo, miasta, stanowiska archeologiczne. Długo zastanawiałam się jeszcze nad programem Wielka Konkwista, ale uważam, że jest on dla osób, których ogromnie interesuje temtyka Meksyku, Inków, Azteków, ponieważ są to aż dwa tyg. objazdu. Warto kupować pamiątki na bieżąco, ponieważ większość się nie powtarza w dalszych miejscach. Atrakcja dodatkowa - cenote Ik kil - warto zobaczyć oraz wykąpać się w tym przepięknym miejscu. Bardzo ale to bardzo polecam! :)Pobierz aplikację mobilną Rainbow
i ciesz się łatwym dostępem do ofert i rezerwacji wymarzonych wakacji!