Opinie klientów o Jawa i Bali - W krainie batiku

4.9 /6
81 
opinii
Intensywność programu
4.1
Pilot
5.3
Program wycieczki
4.7
Transport
5.2
Wyżywienie
5.1
Zakwaterowanie
5.2
Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.

Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
Najlepiej oceniane
Wybierz

3.5/6

Lenka 03.10.2022

Jawa i Bali dużo niedoróbek!

Zacznę od samego lotu, super sprawa ale bądźcie gotowi na to ,że każdy członek rodziny praktycznie siedzi w innym końcu samolotu,sam lot super, obsługa bardzo dobra ,jedzenie i drinki w cenie:-) niestety musicie być gotowi na długie oczekiwania na lotniskach między lotami. Zakwaterowanie na objeździe w dobrych hotelach, jedzenie specyficzne (wszystko na słodko nawet makarony i ryże) ale urozmaicone i duży wybór w tym europejskie jak ktoś woli:-) Musicie być przygotowani na wszechobecną wilgoć nie tylko podczas zwiedzania ale także w hotelach. Hotele dobrze wyposażone, czajniki, kapcie itp tylko żelazka brak jak ktoś lubi wyprasowane rzeczy ;-) Sam program ciekawy ale... pobyt w Dżakarcie na moje niedopracowany!, praktycznie 2 dni, gdzie od godziny 15.00 radź sobie sam i organizuj czas sami, za mało zwiedzania a za dużo bezczynności, w Dżakarcie polecam używać maseczek taki smog, chodniki i jakiekolwiek przejścia tam NIE ISTNIEJĄ, więc jak ktoś się boi rzeki skuterów, samochodów itp to przeżyje szok ale.. dla mnie to była niezła atrakcja :D szkoła życia na ulicy ;-) mimo tego nigdzie nie widziałam wypadku a co jakiś czas jak człowiek się rozglądnie to są przejścia dla pieszych nad ulicą :-) W Bandung ciekawa lekcja gry na lokalnym instrumencie, niezapomniane przeżycia na wulkanie i siarkowych źródłach(srebrna biżuteria musi być włożona w woreczki foliowe szczelne, inaczej zrobi się czarna), jednakże wielka porażka ze zwiedzaniem świątyń! największa atrakcja Borobudur zamknięta!!, można sobie zobaczyć z zewnątrz a opłatę pobierają, zamknięta od czerwca o czym biuro dobrze wie a nie ma żadnej informacji w opisie oferty! Prambanan także tylko z zewnątrz - OGROMNY minus za to. Ogólnie Jawa bardzo ciekawa ale mało zwiedzania , więcej czasu w podróży, żeby zobaczyć te piękne lasy deszczowe to musicie sobie oglądnąć filmy w tv a nie na tej wycieczce niestety,cóż to podobno wyspy przypraw ale zapomnijcie o targach z owocami, zaliczony jeden ! Na Jawie niestety nie tak tanio jak mówią ceny porównywalne do naszych , dobrze patrzcie na cenówki bo wszędzie doliczają 10-15% napiwku i serwisu, alkohol zapomnijcie albo zabierzcie swój( praktycznie niedostępny a jak już bardzo drogi)Jawa egzotyk warta zobaczenia , wulkany, wodospady ale raczej nie na tej wycieczce. Bali cóż największa porażka, tylko 2 dni i kilka godzin, mało co można zobaczyć, transfer niby wieczorny a zabrali nas rano i 11 godzin czekania na nocny lot , podróż powrotna koszmar ponad 30 godzin, patrzcie gdzie Was wysadzają bo możecie trafić jak część naszej grupy na inne lotnisko. Ogólnie wycieczka po Jawie byłaby bardzo fajna gdyby te niedoróbki. Jednakże podpowiedz: emeryci śmiało dadzą radę, program mało intensywny.

3.5/6

Magdalena, Dywity 03.02.2017
Termin pobytu: grudzień 2016

Więcej przejazdów niż zwiedzania ...

Jawa jest wyspą bardzo mało atrakcyjną turystycznie. Duże korki na drogach powodują, że przemieszczenie się nawet na małe odległości zajmuje dużo czasu. Absolutny hit programu to wschód słońca nad wulkanem Bromo. Pobódka o 2 nad ranem została zrekompensowana pięknymi widokami. Hotele na objeździe na wysokim poziomie. Aż szkoda, że późne powroty uniemożliwiły korzystanie z infrastruktury hotelowej (baseny). Zwiedzanie Dżakarty przez dwa dni można śmiało zrobić w jeden dzień. Muzeum mało interesujące. Podobnie pałace sułtana. Bali kolorowe i za jeden z lepszych punktów programu uznaje wycieczki fakultatywne na Bali. Wszystko co najlepsze, kolorowe i piękne. Pilotka Pani Magda - człowiek z pasją, zawsze pomocna i na miejscu. Do tego ogromna wiedza o miejscu, które przedstawia. hotel Tanyung Benoa Resont fatalny, brudny i zdewastowany.

3.0/6

Alicja, Gruszczyn 23.02.2017
Termin pobytu: luty 2017

Piękne widoki, kiepski program

Jawa i Bali w krainie batiku, piekne widoki, kiepski program: tak naprawdę program mógłby się zacząć od 5 dnia, W Dżakarcie nie ma co zwiedzać to co proponuje biuro to Muzeum, którego koniecznie nie trzeba widzieć, port przeładunkowy zupełna porażka, Plac Fatahillah, czas wolny z którym nie ma co zrobić, powrót do hotelu o 16 tej który nie jest w Centrum, następny dzień Pomnik Narodowy Monas 20min i pociąg do Bandung, w Bandung pokaz gry na instumencie anklung, nie byłoby czego żałować gdyby to pominąć. Program mógłby się zacząć od krateru Tangkuban Perahu a to już 5 dzień, czyli 3 stracone bo jeden to przelot. Następny dzień to przejazd do Borobodur, jazda od 10tej do 16 tej o 17 tej zamykają świątynię więc tak naprawdę zanim się dojdzie wysłucha przewodnika to pozostaje 30 min na zrobienie zdjęć, jest to najważniejszy punkt programu a jest to tak zorganizowane, że nie ma czasu na poczucie atmosfery miejsca w którym się znajduję, porażka Jedziemy dalej do Świątyni Mendut, która ogląda się o zachodzie słońca. 7 dzień za to dużo ciekawszy i urozmaicony w Yogyakarty Przejazd rikszami należy do miło spędzonego czasu, przejażdżka przez miasto super, batik u Pana Kabula, piekne obrazy warto pomysleć o zakupie od 50$ Prambanan piekny warto zobaczyć tutaj trochę więcej czasu choć i tak mało, biega się aby zrobić zdjęcia. wschód słońca na Bromo niestety nam nie było dane go zobaczyć, padało i było mgliście wejście na wulkan ok, choć nadal padało i było mgliście, krateru nie było widać, pozostał nam widok na pocztówkach. za to hotel pod Bromo super położony, widoki cudne, warto jechać pociągiem, który powinien znależć się w cenie (dopłata 25$ od osoby) aby tam być 5 godzin wcześniej co warto dla widoków. Jak dla mnie w programie powinna być pominięta Dżakarta oraz Bandung a do programu powinny być włączone wycieczki fakultatywne na Bali, gdzie kazda z nich kosztuje 57$. warto zobaczyć Jawę jest zupełnie inna niż Bali są piękne widoki przy przejazdach pociągiem, pola ryżowe itp. Bali to zupelnie inny świat super, trzeba to zobaczyć ale po zmianie programu żeby nie tracić czasu.

3.0/6

Artur A 12.01.2020

Nietrafiony .... termin albo zrzadzenie losu

Juz od dluzszego czasu kozystamy w biura Rainbow i dotychczas bylismy bardzo zadowoleni........az do tego momentu :( . Ale krok po kroku. Zdjecia z systemu odbiegaja z rzeczywistosci .. od tego co bedziesz w stanie zobaczyc. Dzien 2 tj 27.12 ( pierwszy zaliczony jest do podrozowania 😊 ) Przylecielismy rano do Dzakarty. Bylismy pierwsza grupa dolatujaca tak rano. Przejazd do hotelu ... i tu mile zaskoczenie . Super hotel Merucre Jakarta Batavia 4 * super hotel . ( czysto , przepyszne sniadania , super soki , dobra lokalizacja ). Niestety w planie – czas wolny. Dzieki Pani Ani wyszlismy na miasto i „pozwiedzalismy „ dzielnice Kota , plac Fatahillah ( 1.5 godziny - wiec moze zdazymy zaliczyc muzeum .... i niestety nic ciekawego ) , port Sunda Kelapa ( 30 minut ) oraz Pomnik Narodowy Monasn ( 30 minut ) . Lekki niedosyt .... malo intensywnie .... Wieczorem grupowa smaczna kolacja z muzyka na zywo. Wiecej czasu spedzilismy w autokarze niz na zwiedzaniu Dzien 3 tj. 28.12 Za dodatkowa oplata 20 $ jedziemy do Mini Indonesia Park ... ( najlepszy punkt pobytu w Dzakarcie ..... i tylko 2- 3 godziny wiec zobaczylismy raptem 6 moze 7 rownych budowli z 34 prowincji .... szkoda . Przejazd do ogrodow botanicznych Kebun Raya Bogor – jest ok ale nie powala. Przed ogrodami lunch ... tez sredni. Widoki ...tez srednie. Wieczorem na wlasna reke wychodzimy na misato ...jest ok , tlumy ludzi ( weekend ) na placu Fatahillah – ale bez mega doznan. Dzien 4. Tj 29.12 Museum Narodowe ( 2 h ) ...szkoda czasu ... i przejazd do Bandung .. i pokaz gry na angklung (1.5 h polecamy – super dla doroslych i mlodszych , dotakowo ciekawa przechadzka ( 30 minut ) po okolicy . Kolejny hotel Mercure ... niestety juz nie tak dobry jak w Dzakarcie . Dzien 5 –Tj 30.12 Tragedia . Nie dojezdzamy do wulkanu. Za pozno , korki , pomylki – strata czasu .... Podobno duze korki i zawracaja autobusy .... dlaczego nie przesiedlismy si ena motory / auta ? ... Podobn ze wzgeldu bezpieczenstwa ....Docieramy do lunchu ... tez bez szalu Malo wyboru , malo tematyczne ale za to w Mercure.... – moze jakis special deal z firma ? Pani Ania organiuje mozliwosc wyjazdu / zobaczenia wodospadu .... przejscie i ... wodopsad smieci , przejscia zamkniete , widoki kipskie a na koniec jazda na motorach ( teraz jest ok ... ? ) Dzien 6 – tj 31. 12 Przejazd na dworzec , 7 godzin jazdy , sa jakies widoki , jest jakies dosiwadczenie .... ale moze warto byloby przejechac ta odleglosc w nocy ......zeby zyskac czas ? Borobudur – SUPER ale niestety malo czasu ☹...przyjechalismy za puzno .... , tutaj trzeba zostac dluzej ! Swiatyni Mendut juz nie zobaczylismy ☹ . Hotel Novotel . Lokalizacja dobra – blisko rynku i blisko „galerii”... ale nie powola. Niech sie skryje kolo Mercure w Jakarcie. Wieczorem Sylwester .. typowo Indonezyjski – srednie jedzienie , za glosna muzyka ( my jako przyneta dla tubylcow ) ... dotrwalismy do polnocy ... a po polnocy – wszyscy sie zmyli w 5 minut ... 😊 Dzien 7 – 01.01 – wyjazd do Prambanan temple ( super ale jak zwykle ....malo czasu : (.... ) – powrot autakarem i podroz rikszami ( ciekawe doswiadczenie – polecam) . Dojazd do palacu Sultanow Yogyakarty ...ktory okazuje sie zamkniety ...widzimy tylko dwa basemy , deszcz ...jemy lunch w restauracji nalezacej do sultana .. jest ok ale bez cudow .... chyba najciekawsze jest przejscie kolorowymi ( pomalowanymi ) ulicami do restauracji Dzien 8 – 02.01- Palac Mangkunegaran – zapachaj dziura ...szkoda czasu , pchli targ .... znow zamkniety/ lub tez nie powala .... nie zanotowalem nic ciekawego . Przejazd do hotelu .... i tu zaskoczenie – super fajny hotel a mial byc sredni ... ( woda ciepla mial anie byc a byla ) . Dzien 9 – 03.01 – Rano wyruszamy jeepami na gore Penanjakan ... i znow tragedia ... mgla , nic nie widac , zero zdjec , szkoda czasu, wracamy .... Snidanie i przejazd na lotnisko przelot na Bali. Dzien 10 – 13 – Wybralismy/ doplacilismy do Grand Mirage Hotel 5 * . Hotel jest ok. Czysta Plaza, dobre baseny, mozliwosc kozystania ze zjezdzalni i infrastruktury z hotelu obok. Mozliwosc zrobienia prania w hotelu obok za 50 000 IDR ( 13.5 pln ), suszenie rownie 50 000 IDR. Po drugiej stonie super restauracja Tropical Tanjung jak rowniez bar z life music. Sugestie w tym terminie : Wziasc ze soba : parasole , kurtki przeciwdeszczowe , lekarstwa na biegunke , alkohol ( ceny w Indonezji sa zawrotne a wieczorami warto sie integrowac). Ogolnie : tracilismy czas na pierduly a na najlepsze obiekty / atrakcje nie bylo czasu ☹. Warto przeorganizowac cala wycieczke. Nie zaliczone : Krater Domas Swiatynia Mendut Palac Sultanow Yogyakarty Centrum Srebrnego Rekodziela w Katagede Pchli Targ z antykami w Solo Wulkan Bromo – Wschod Slonca - dojechalismy w mgle , nic nie widzielismy , Morze piasku - szkoda czasu przy takich warunkach Jestesmy zadowoleni z : a) Mini Jakarta park b) Pokaz gry na angklung c) Borobudur d) Parambanan
telefon

Pobierz aplikację mobilną Rainbow

i ciesz się łatwym dostępem do ofert i rezerwacji wymarzonych wakacji!

pani-z-meteracem