Opinie klientów o LABRANDA Sandy Beach Resort

5.0 /6
427 
opinii
Atrakcje dla dzieci
5.3
Obsługa hotelowa
5.3
Plaża
5.6
Pokój
4.5
Położenie i okolica
5.1
Rezydent
4.9
Sport i rozrywka
5.1
Wyżywienie
5.1
Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.

Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
Najlepiej oceniane
Wybierz

1.0/6

Grzegorz, Suwałki 18.09.2023
Termin pobytu: sierpień 2023

mogło być lepiej...

Bardzo duży hotel, który nie jest przystosowany do przyjęcia 2000 osób. Rano musieliśmy rezerwować leżaki... 10 wyjazd z rainbow I pierwsza taka sytuacja! jedzenie bardzo monotonne, niby all inclusive ale musielmy mieć żetony żeby pójść do baru po napój a potem należało oddać kubek plastikowy i dostawiamy żeton - porażka! Ręczniki basenowe można wymieniać co 3 dni, w pokojach dawaliśmy Pani sprzątającej napiwki więc mieliśmy ręczniki wymieniane codziennie ale inni goście mieli wymiane co kilka dni. Hotel w Polce dostałby może dwie gwiazdki. Dopłaciliśmy za boczny widok na morze na zdjeciu widać wszystko. nie polecam

1.0/6

Dawid, Koszalin 05.09.2021

Najgorsze wakacje w Grecji, hotel max 3 gwiazdki. Złodzieje wśród obsługi hotelowej (technical stuff)

Najgorsze wakacje w życiu! Hotel zdecydowanie odbiega od standardów 5 gwiazdkowych hoteli, każda osoba, która chociaż raz była w PRAWDZIWYM 5 gwiazdkowym hotelu natychmiast zauważy różnicę. Jedyne plusy to piaszczysta plaża blisko hotelu, pokój z widokiem na morze (oczywiście za dopłatą) i to wszystko. Z pewnością wakacje nie były warte kwoty, którą zapłaciliśmy za 2 osoby na tydzień all inclusive - 7400zł, hotel nie posiada takiego standardu jak reklamuje RAINBOW. Pierwszym dużym minusem jest na pewno jedzenie, bardzo mało dań, przygotowane tanim kosztem, brak propozycji dla osób z nietolerancjami pokarmowymi, takimi jak np. uczulenie na gluten, nietolerancja laktozy. Jajka smażone w głębokim oleju. Codziennie praktycznie te same rzeczy, ten sam krem w babeczkach, w ciastach przez cały tydzień, wszystko bez smaku, desery strasznie przesłodzone i chemiczne, robione masowo. Śniadanie od godziny 6 rano, ale tak na prawdę "prawdziwe śniadanie" od 8, przychodząc o 6 jedyne co tam się znajduje to bułki, płatki śniadaniowe i jajka... Kolejna kwestia, która jest po prostu jedną wielką żenadą to rozwodnione napoje, dotyczy to wszystkiego, nawet PIWO i WINO.. Karta all inclusive jest uboga, jeżeli chodzi o napoje to tylko kilka soków stworzonych z barwników i dużej ilości cukru, rozwodniona pepsi, 7up, jedno jasne piwo i 3 wina. Uciążliwe jest też ciągły ruch kelnerów, którzy cały czas jeżdżą wózkami, zbierają brudne talerze i sztućce ze stolików, co bardzo drażni, mając na względzie wypoczynek. Stolików jest wystarczająco dużo, żeby robili to cyklicznie co np 20-30 minut niż non stop. To bardziej stołówka niż restauracja, strasznie mały wybór jedzenia, lepsze all inclusive miałem w hotelu 3 gwiazdkowym na Krecie. Pokoje sprzątane powierzchownie, zamiast kołdry prześcieradło, brak możliwości wyboru pod czym chce się spać. Łazienki brudne, grzyby, odłamane kafelki, umywalki z zaciekami, z brudem i pleśnią/grzybem w otworach, niedziałająca suszarka do włosów, meble jak z PRL-u, zacieki na ścianach w obrębie klimatyzacji, na balkonie rdza odpadająca od klimatyzatora, brudne obrazy, jednym słowem dramat. Pobyt w hotelu bardziej przypominał obóz survivalowy niż wakacje, w ogóle nie odpoczęliśmy. Wisienką na torcie całej tej opinii jest to, że drugiego dnia, pierwsza osoba, która weszła do naszego pokoju ukradła nam 70 euro, był to hydraulik z 10 letnim stażem w tym hotelu. Z mojego portfela wyciągnął 50 euro a z portfela mojej dziewczyny 20, jej portfel był w plecaku za łóżkiem, mój leżał na komodzie. Dodatkowo w szafce rzeczy były poprzekładane, tam też grzebał. Stało się to, kiedy byliśmy na spotkaniu organizacyjnym z rezydentką RAINBOW, nie mieliśmy wtedy jeszcze klucza do sejfu. Nie udało się niczego udowodnić, pomimo tego, że hotel posiada informacje kto wchodził do pokoju, guest relations tylko pozornie współpracuje, ale tak na prawdę tylko udaje i przeciąga sprawę, żeby turysta niczego nie załatwił, brak doświadczenia i szacunku do klienta. To samo dotyczy połowy obsługi w hotelu, która była wredna względem nas pomimo szacunku w ich kierunku.. Brak doświadczeniu managera w zarządzaniu hotelem to jest pewne. O kluczyk do sejfu również trzeba było się prosić. Zamiast plażować i dobrze się bawić musieliśmy walczyć z hotelem o odzyskanie pieniędzy, których finalnie nie odzyskaliśmy. Każdy umywał ręce i próbował nam wmówić, że sami zapodzieliśmy pieniądze lub zgubiliśmy. Obsługa hotelu mało profesjonalna, podejście do klienta fatalne, biuro podróży RAINBOW także nic nie zrobiło w tej sprawie, więcej sam się dowiedziałem chodząc i pytając pracowników, żeby ustalić od kogo mogę się dowiedzieć kto był w naszym pokoju. Stanowczo odradzam ten hotel oraz to biuro podróży, jest mi przykro z tego powodu, że wakacje na których mieliśmy odpocząć okazały się większym obciążeniem psychicznym niż normalny tydzień pracy. Były to raczej ostatnie wakacje z tym biurem podróży ponieważ sposób oceny hotelu jest strasznie przekłamany. Pieniądze wydane w błoto! Poniżej wstawiam zdjęcia, które lepiej obrazują całą sytuację.

1.0/6

Marta , Warszawa 13.06.2019

Labranda

Ośrodek bardzo zróżnicowany jeśli chodzi o standard pokoi. Moja rodzina została przypisana do nieodnowione części hotelu a cześć innych Polaków których poznaliśmy w tej samej cenie miało zapewnione pokoje w odnowionej części budynku. Przyznam ze takie traktowanie swoich klientów jest niedopuszczalne - uważam ze takie sprawy powinien dopilnować rezydent skoro miejsce ma w rankingu 4,5 gwiazdki. Ogólnie plaża bardzo fajna, baseny różne cześć z brudnymi leżakami i starymi zjeżdżalniami Jedzenie takie sobie Na pewno do momentu kiedy hotel nie zostanie

1.0/6

Agata, Piaseczno 25.07.2023
Termin pobytu: lipiec 2023

Wakacje z rodziną

W hotelu Labranda przebywałam 11 dni wraz z mężem i 1,5 rocznym dzieckiem. Po wejściu do hotelu (w nocy dotarliśmy do hotelu), pierwsze co rzuciło się w oczy był ogromny bród w pokoju. Podłoga w pokoju była tak brudna, że dziecko po 5 minutach latania w skarpetkach miało je całe czarne. Nie mówiąc już o łazience, gdzie panował bród zarówno na podłodze, jak i przy umywalce. Za umywalką natomiast była pleśń. W kolejnych dniach sprzątanie pokoju wyglądało w ten sposób, że pani wymieniała wyłącznie ręczniki i dokładała wodę, a i tak często dostawaliśmy za mało ręczników, więc kilkukrotnie musiałam interweniować w recepcji. Niestety łóżka nie były pościelone, a podłoga nawet nie odkurzona/umyta. Wykupiliśmy dodatkowo pokój z widokiem bocznym na morze. Niestety widok ten to widok na ruchliwą (pomimo, że ślepą) ulicę, gdzie w nocy pomimo zamkniętych wszystkich okien był ogromny hałas. W pobliżu również znajdowało się szambo, którego smród podczas wybierania budził nas w środku nocy. Miasto, które miało być tak blisko hotelu to zupełnie nie było żadne centrum, a jedynie kilka knajpek i biur wynajmu samochodów. Straszne zadupie, nie było gdzie wyjść oprócz terenu hotelu. Ogromny problem z leżakami przy basenach, jak i na plaży. O godzinie 8 rano już nie było żadnego leżaka. A jak zarezerwowało się wcześniej kładąc ręcznik to ręcznik znajdował się nieoczekiwanie na pojemniku z rzeczami zagubionymi i znalezionymi. Co najważniejsze, biuro podróży wprowadziło nas w błąd przy rezerwacji tego hotelu, ponieważ byliśmy zapewniani, że hotel jest 5 gwiazdkowy. Natomiast okazało się, że na stronie hotelu jest wskazane, że hotel jest 4 gwiazdkowy, co więcej biuro podróży TUI, które również oferuje ten hotel wskazuje, że są to tylko 4 gwiazdki. Co więcej, opłata klimatyczna została pobrana jak za 5 gwiazdowy hotel, czyli w wysokości 4 euro za dobę. Nie mam pojęcia na jakiej podstawie, skoro sam hotel na swojej stronie internetowej wskazuje, że ma 4 gwiazdki. Jestem bardzo rozczarowana wyjazdem, ponieważ liczyłam na wysoki standard, a zaproponowano mi syf, od czego również doszło do poważnej choroby u mojego 1,5 rocznego dziecka. Jedyne na plus to gabinet lekarski w hotelu, gdzie lekarze są bardzo kompetentni i empatyczni. Również przy rezerwacji wycieczki, prosiłam o wskazanie, że potrzebne będzie łóżeczko turystyczne dla dziecka. Recepcjonista w hotelu był zaskoczony, że taka prośba była do nich kierowana i nie dostaliśmy łóżeczka, do czasu aż sobie sami nie wzięliśmy z korytarza budynku, które stało wyjęte z jakiegoś pokoju, a pani sprzątająca powiedziała, że możemy sobie wziąć. Po kilku dniach zepsuła się słuchawka prysznicowa, ale w tym wypadku faktycznie konserwator wymienił szybciutko. Również po kilku dniach pobytu winda zepsuła się w budynku, co było bardzo uciążliwe, kiedy ma się nosić na drugie piętro wózek i dziecko na rękach. Poza tym, winda była w takim stanie, że strach było nią jeździć, większość ludzi po prostu bała się. Natomiast, na stołówce wiecznie „czyste talerze” były brudne. Było to notoryczne. Każdy gość podchodził i najpierw oglądał talerze, a potem przebierał, który może wziąć w celu nałożenia jedzenia. Niejednokrotnie też brakowało wolnych stolików, aby usiąść i zjeść. W dniu wyjazdu, również niemiło zaskoczył mnie hotel, ponieważ „zabrakło” ciepłej wody w kranie. Ogólnie hotel niegodny polecenia, jestem zaskoczona, że biuro podróży Rainbow tak bardzo go poleca, widząc również po ilości gości przywożonych do tego hotelu.
telefon

Pobierz aplikację mobilną Rainbow

i ciesz się łatwym dostępem do ofert i rezerwacji wymarzonych wakacji!

pani-z-meteracem