Opinie klientów o Faraana Reef Resort

4.7 /6
118 
opinii
Atrakcje dla dzieci
3.7
Obsługa hotelowa
4.8
Plaża
5.4
Pokój
4.3
Położenie i okolica
5.4
Rezydent
4.6
Sport i rozrywka
4.4
Wyżywienie
3.9
Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.

Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
Najlepiej oceniane
Wybierz

3.0/6

Olek, Wrocław 29.03.2023
Termin pobytu: marzec 2023

Może być - raczej odradzam

Plusy: - bliskość rafy, Farsha, 20 min piechotą na old market Minusy: - BRAK WODY BUTELKOWANEJ - obsługa niezbyt miła - większość gości to emeryci z Włoch i Rosjanie, obsługa słabo zna angielski

3.0/6

MSGdynia 22.11.2019

Faraana od 12 lat bez remontu

Po raz pierwszy w Faraana Club (poprzednia nazwa) byliśmy 12 lat temu. Od tego czasu nie widać aby w hotelu wykonano choć najdrobniejszy remont. Pokoje i łazienki bez zmian czyli w coraz gorszym stanie. Napoje w barach oraz w restauracji głównej ( w tym kawa i herbata) podawane są w plastikowych kubkach. Do posiłków stoi jedna dłuuuga kolejka. Jakość i rozmaitość posiłków diametralnie spadła. Owoce podawane były w stanie tragicznym (przegniłe, byle jak pokrojone) i praktycznie bez żadnego wyboru. Odnosi się wrażenie, że jedzenie jest reglamentowane. Jacuzzi nad basenem nie działa i jest po prostu brudne. Jedyną zaletą (niezależną od hotelu) jest rafa. Choć był to nasz trzeci pobyt w tym hotelu (i ostatni) to go zdecydowanie na tym etapie nie polecam. Skusiły nas tylko rafy. Ale w hotelach obok też one są. W aktualnym stanie ( moim zdaniem) hotel nie zasługuje na więcej jak 3 gwiazdki. Pozdrawiam. MSGdynia

3.0/6

Agnieszka 15.04.2015

Dobrze, ale na pewno nie na 4,5 gwiazdki

Hotel najlepsze lata ma już za sobą, pewnie standard pokoi jest różny, ale w tych, których mieszkaliśmy łazienka była dramatyczna - kabiny miały wypadające lub zdekompletowane drzwi, baterie prysznicowe trzymały się na słowo honoru. Obsługa bardzo różna - znajomi na piętrze mieli codziennie posprzątane i wymyślane zwierzaki z ręczników, za to na parterze ani razu nie wymieniono ręczników, tylko składano brudne - dla jasności, wszyscy zostawialiśmy codziennie takie same napiwki. Byłam 7 dni - jedzenie bardzo monotonne, brakowało warzyw i owoców (ciągle kapusta, ogórek i papierowe pomarańcze), choć zdarzały się perełki typu pieczony tuńczyk. Alkohol lokalny śmierdział naftą, w barach nie było też wina. Okazało się, że poziom w barach też jest inny - np. kawa w African Bar była świetna, za to w Coral Bar już nie do wypicia. Animacje słabe, może dlatego, że generalnie hotel był pustawy. Ale obsługa nie była nachalna - jeśli ktoś dziękował za propozycję np. masażu, nie męczyli więcej. Hotel ładny, ale zaniedbany, jeśli ktoś by go posprzątał i skończył remonty na plaży i klifie, zyskałby wiele. Moim zdaniem warto dołożyć 200-300 zł i wybrać lepszy hotel.

3.0/6

Agnieszka 21.08.2017
Termin pobytu: sierpień 2017

Zmarnowany wielki potancjał

Hotel z wielkim potancjałem, który lata świetności ma już za sobą. Niestety ale wiekszość danych podanych przez Rainbow na stronie dotyczacych hotelu, posiłków, czy atrakcji w hotelu nie pokrywała się z tym co zastaliśmy na miejscu.Pokój mieliśmy dostać z łożem małżeńskim- oczywiście przyjeżdżamy ( o 2 w nocy) a tu dwa osobne łóżka. Pan z room service starał sie nam wytłumaczyć że nie należy sie nam wspólne bo przyjechaliśmy na tydzień, a para która przyjechała na 2 tygodnia dostała łózko małżeńskie. Na drugi dzień poprosilismy rezydentkę że bardzo by nam zależało jenak na wspólnym łóżku ( a nie z dziurą po środku) oraz na pokoju na piętrze ( ponieważ drzwi balkonowe przez które można było wejść z zewnątrz wzbudzały w nas wątpliwość swoją trwałością) Rezydantka niby coś tam załatwiła, ale w gruncie rzeczy pan na recepcji nam powiedział że mają 100% zajętych pokoi i się NIE DA (zapewne czekał na jakiegoś dolara- ale kurka dlaczego my mamy dopłacać do czegoś co mamy zapłacone i wpisane w umowie?!) Ludzi na terenie hotelu jak na receptę... obsadzenie było może 30-40%. Godziny posiłków rożniły sie od tych które dostaliśmy w rozpisce z biura podróży. Dodatkowo przekąski ( kanapki, pizza, hot-dogi, ciastka) które miały być między głównymi posiłkami niestety przez cały tydzień naszego pobytu nie pojawiły się. Były tylko 3 posiłki dziennie. Obiad zjeść można było tylko w grill restauracji na klifie nad plażą. Miejsce naprawdę piękne! Super widok! Ale jest i minus- ogromna ilość ptaków, które gościom z talerzy kradną mięso czy bułki. Krzesła w restauracji pokryte odchodami ptaków. Przy wydawaniu posiłków stadko wróbelków, które dziobią sobie ziemniaczki, które za chwilkę będą się smarzyć i będa powadane gościom. Zaplecze restauracji wyglądało jak po przejściu jakiegoś tornada- porozwalane drewniane belki, kamienie i butle chyba po gazie. Śniada to była jakaś masakra- tak mały wybór i na dodatek codziennie to samo. Jedynym ratunkiem był pan który smazył omlety lub jajka sadzone. Zdażyły się też gofry lub naleśniki, ale szybko sie ''rozchodziły'' i czasem pan dorabiał, a czesem nie. Z obiadami było podobnie- codziennie to samo. Kurczak z grilla, ryba i makaron lekko zabarwiony sosem bez smaku. Kolacje były ciutkę lepsze, ale szału nie było. Do obiadu i kolacji podawane napoje; tylko Coca cole i Sprite ew soki z dystrybutorów. Na obiedzie i kolacji piwo podawane ' spod lady'. Kawa z maszyny tak ohydna że nie dało się jej pić. W restauracji i barach dystrybutory z wodą, które powinny być oryginalnie zakorkowane ( wiadomo- nie pijemy kranówy żeby nie nabawaić sie jakiegoś rozstroju żołądka) a tu niespodzianka- butle wielorazowe napełniane wodą niewiadomo skąd. Plaża hotelowa piękna tak jak i rafa. Jest to ogromny plus hotelu. Nistety po wyjściu z morza trzeba wspiąć się po schodach do łazienek i prysznicy żeby się opłukać z morskiej wody. Prysznice przy plaży brudne, śmierdzące i można spotkać martwego szczura. Pokój dość duży, łazienka prosi o remont, niestety ale pod prysznicem się nie schłodzimy ponieważ leci tylko woda ciepła lub gorąca ( podobno jak w całym hotelu) Pan z room servicu super, codziennie wysprzątane i robione różne cuda z ręczników. Dużym plusem była wycieczka City Tour, którą wykupiliśmy do fabryki perfum, dzielnicy Soho, oraz Old Market. Przewodnik ( Ahmed) SUPER! duzo i ciekawie nam poopowiadał ( na wycieczce byliśmy tylko we dwoje) Z tego jesteśmy bardzo zadowoleni i oby więcej takich przewodników. Razem z nami przyjechała rodzina z dwójką dzieci, niestety po 3 dniach musieli sie przenieśc do innego hotelu z pododu 1. jedzenia a 2. braku jakichkolwiek animacji. Animator był jeden na cały hotel- dla dzieci nie było żadnych zabaw ani atrakcji. Czasem wieczorami coś się działo- taniec brzucha, karaoke etc... Dyskoteka ' Zodiak' która miała funkcjonować na terenia hotelu niestety zamknięta na 3 spusty. Barmani w barach raczej nie zawracali sobie głowy urlopowiczami. Jak już pierwsze obsługiwani byli Włosi ewentualnie później inne narodowości. Rozczarowanie hotelem i obsługą, a zapowiadało się naprawde bajkowo.
telefon

Pobierz aplikację mobilną Rainbow

i ciesz się łatwym dostępem do ofert i rezerwacji wymarzonych wakacji!

pani-z-meteracem