Opinie klientów o Wakacje w Albanii

5.0 /6
79 
opinii
Intensywność programu
4.2
Pilot
5.5
Program wycieczki
5.3
Transport
5.2
Wyżywienie
4.8
Zakwaterowanie
4.4
Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.

Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
Najlepiej oceniane
Wybierz

2.5/6

Ewa 18.08.2017
Termin pobytu: sierpień 2017

wakacje w Albanii

Wakacje w Albanii tak ale nie Rainbow Tours!Oferta nie zgodna z opisem. Noclegi pobytowe miały być na południu w Sarrande albo Vlore a były w Durres na północy. Po zwiedzaniu Butrintu mielismy jechać na 1y nocleg pobytowy do Sarrande ( ok 50km) , nieświadomi niczego po wejściu do autokaru zostaliśmy poinformowani,że jest zmiana i że nie jedziemy do Sarrande a jedziemy na północ i czeka nas 4 godziny jazdy ( w rzeczywisości było 5 godzin). Organizator okazał brak szacunku do uczestników wycieczki poprzez ubezwłasnowolnienie nas. Poczułam się porwana i oszukana przez biuro podróży. Do tego nie miałam możliwości skorzystania z wycieczki fakultatywnej na Korfu (o której mowa była w programie). Zawiodłam się na biurze Rainbow .

2.0/6

Ewelina i Łukasz 20.08.2017
Termin pobytu: sierpień 2017

Wycieczka niezgodna z programem

Wycieczka objazdowa w dniach 3.08 - 10.08.2017 była niezgodna z programem, według którego 4 dnia mieliśmy dotrzeć do Sarandy - atrakcyjnej portowej miejscowości położonej na południu Albanii, gdzie istniała możliwość wzięcia udziału w fakultatywnej wycieczce na Korfu. Chętni na wycieczkę musieli wpłacić po 75 euro u przewodniczki przed dotarciem do Sarandy. Rejs na Korfu miał się odbyć jedynie pod warunkiem, że zbierze się grupa 25 osób. Taka liczba osób się nie zebrała. 3 dnia popołudniu dotarliśmy do Butrintu, skąd do Sarandy pozostało jedynie 30 minut drogi. Po zwiedzaniu miasta wsiedliśmy do autokaru i pani Paula poinformowała nas, że hotel w Sarandzie odwołał rezerwację. Dowiedzieliśmy się, że przed nami są 4 godziny drogi w kierunku północnym do miejscowości Durres, gdzie udało się znaleźć hotel. Na zgłaszane przez nas uwagi pani przewodnik odpowiedziała abyśmy zachowywali się kulturalnie. Ja z mężem przez cały dzień byliśmy bez obiadu, ponieważ nic nie wiedzieliśmy, że przed nami taka trasa! Może nie chodziło o odwołanie rezerwacji, tylko rejs na Korfu? Uwaga, to nie była jedyna zmiana, ponieważ dwudniowy wypoczynek nad morzem został przesunięty na 5-6 dzień, a nie jak było w programie 4-5. Pani Paula stwierdziła, że ta wersja wycieczki jest dla grupy bardziej korzystna (!) Czwartego dnia zwiedzaliśmy Tiranę. Nie obyło się bez usterek - klimatyzacja w autokarze przestała działać. Przewodnicy zadecydowali o zmianie autokaru w momencie kiedy z przodu pojazdu nie dało się wytrzymać - wcześniej nikt nie zwracał uwagi na zgłaszane uwagi. Do Durres dotarliśmy wieczorem 4 dnia i okazało się, że w hotelu Princ, w którym zostaliśmy zakwaterowani na dwa dni, nie działa klimatyzacja. Obsługa przez cały kolejny dzień starała się naprawić usterkę jednak nieudolnie. Dodatkowo w hotelu kilkukrotnie była awaria prądu. Sama miejscowość Durres - wielkie blokowiska, często opuszczone, na poboczach śmieci, woda - muł. Jedyna atrakcja to uliczka ze straganami i restauracjami. 7 dnia docieramy do hotelu w Czarnogórze (miejscowość Cetynia) - nikogo już nie dziwi, że w pokojach nie ma klimatyzacji. 8 dnia zaraz po śniadaniu zostajemy przewiezieni do hoteli na wypoczynek - uwaga, przewóz odbył się autokarem z niesprawnymi hamulcami, kierowca dwukrotnie zatrzymywał się na poboczu. W hotelu Otrant (ville Otrant), zostaliśmy zakwaterowani w pokoju z małym oknem, bardzo ciemnym, bez balkonu. Oczywiście chcieliśmy zmienić pokój, ale przez 2 dni byliśmy zbywani. Rezydentka Natalia też nie pomogła. Ogromnym plusem hotelu jest wyżywienie - bardzo smaczne, duży wybór i bliskość plaży. Ceny za wycieczki fakultatywne proponowne przez Rainbow mocno wygórowane - w Macedonii za 65 euro nie zwiedza się ani jednego miejsca, gdzie wejście jest płatne (!). Kaniony Czarnogóry - widoki rewelacja. Twierdza w Ulcinj na Starym Mieście - piękne miejsce z restauracjami, super widoki.

1.5/6

Arkons 11.08.2017
Termin pobytu: sierpień 2017

Podwójny objazd

Czy wyobrażacie sobie państwo sytuacje, że jesteście pod zamówionym dawno hotelem, a biuro podróży was informuje, że całej wycieczce hotel nie zapewnił miejsc? Takie atrakcje jest w stanie zapewnić Rainbow tours. Niespełna godzinę drogi od hotelu w ktorym mial byc dwudniowy odpoczynek ogłosiła to resedent. Po dwoch dniach intensywnego zwiedzania wywieziono nas wiec do odleglego 5 h jazdy Fier. Obiadokolacja byla okolo 23ciej. Zamaist 2 dni zwiedzania i plazowania w Sarandzie calkowicie zmieniono program, ktory byl częścią umowy. Wymyslono nowy program, 3 dni zwiedzania i dopiero plazowanie, sle w Durres, w całkowicie innej czesci Albanii, w hotelu z awaria klimatyzacji i nieustannymi brakami pradu. Oczywiscie wycieczka do Grecji nie miala już racji bytu bo Durres jest na polnocy. Przez to posypal sie tez wieczorek albanski. Żeby tego bylo malo klimatyzacja nie dzialala prawidlowo takze w autokarze. Po wybuchu niemal zamieszek zmieniono autokar na uwaga... bez klimatyzacji a z nawiewem :-) Na plus jak najbardziej jedzenie, widoki, czas wolny, postoje oraz resydent i pikot, ktorzy jednwk starali sie ratowac sytuacje.
telefon

Pobierz aplikację mobilną Rainbow

i ciesz się łatwym dostępem do ofert i rezerwacji wymarzonych wakacji!

pani-z-meteracem