Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.
Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
Najlepiej oceniane
Wybierz
6.0/6
Anka Toruń 25.03.2018 Termin pobytu: listopad 2018
Tradycja i nowoczesność
Wspaniała wycieczka kolejna z tym biurem. Pozwala poznać 2 muzułmańskie państwa które potrafiły wykorzystać swoją szansę i z biednych zagubionych w pustyni wiosek w ciągu 40 lat wybudować wspaniałe miasta, gdzie tradycja przeplata się z nowoczesnością . Tego nie da się opisać to trzeba zaobaczyć.Sztuczne wyspy, budynki sięgające chmur. Stok narciarski, saneczkowy, wyciągi krzesełkowy i orczykowy - to wszystko pod kopułą na pustyni. Największe akwarium na świecie, najwyższy budynek. Olbrzynie centra handlowe, najnowocześniejsze samochody, jachty w zatoce. Oman spokojniejszy, mniej nowoczesny. Nie widzi się biedy, ani biednych wiosek. Większość przeniosła się do miast. Kolorowe targi z przyprawami. Życzliwi ludzie
6.0/6
Maria Agnieszka, Białystok 20.11.2023 Termin pobytu: październik 2023
Złota Wrota Pustyni
Wycieczka super ,pogoda super ,a najbardziej na medal 6 Pan Wojtek wszechstronna wiedza .Człowiek ktory z pasja i zamiłowanie opowiadał o tym kraju .ZEA jak i Oman pęknę choć są to dwa światy.Polecam ludziom ,którzy uwielbiają chodzić.
6.0/6
Anna 25.04.2017 Termin pobytu: sierpień 2017
Złote Wrota Pustyni
Wycieczka w sam raz dla osoby, która pragnie słońca i egzortki w trakcie zimowych miesięcy!
6.0/6
Beata, Poznań 28.02.2015
Emiraty i Oman
Wspaniała wycieczka.Pan Marcin,pilot naszej wycieczki pokazał nam Emiraty i Oman w bardzo malowniczym stylu.Hotel Miramar nad Oceanem cudowny,bardzo luksusowy ,a woda w basenie podgrzewana.Ostatniego dnia spotkała nas niespodzianka,samolot z Omanu spóźnił się do Dubaju i nie zdążyliśmy na samolot do Warszawy.Pan Marcin zaopiekował się grupą,pomógł przebukować bilety na następny lot i pomógł w formalnościach z załatwieniem hotelu Emirates. Ostatni dzień każdy spędził jak chciał i jeszcze za wszystko zapłaciły linie lotnicze.