Opinie klientów o LABRANDA Suite Hotel Alyssa
5.4 /6
67
opinii
Atrakcje dla dzieci
Obsługa hotelowa
Plaża
Pokój
Położenie i okolica
Rezydent
Sport i rozrywka
Wyżywienie
Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.
Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
Najlepiej oceniane
Wybierz
6.0/6
Tomasz, Dąbrowa Górnicza 31.08.2018
Termin pobytu: lipiec 2018
Udany urlop na Lanzarote
Długo zastanawialiśmy się co do kierunku naszej wakacyjnej wyprawy a ponieważ w zeszłym roku spędziliśmy uroczy tydzień na Fuertaventurze tegoroczny wybór padł na jej sąsiadkę Lanzarote. Interesował nas hotel jak najbardziej wpisujący się w charakter wyspy czyli urocze białe niskie budowle wspaniale wtapiające się w wulkaniczny krajobaz wyspy. Labrandia Suite Alyssa Hotel była więć wymarzoną ofertą. Hotel położony w jednej z najładniejszych miejscowości na wyspie -Playa Blanca (ok. 30 minut od lotniska). Hotel składa się z budynku głównego połączonego z restauracją, z holu głównego przenosimy się do strefy basenwej wokół której rozsiane są białe domki. Nam trafił się domek parterowy ale obiekt dysponuje również domkami piętrowymi. Jeśli chodzi o wnętrze domku to składa się z pokoju sypialni, łazienki i 3 tarasów. Na jednym z tarasów stolik + 2 krzesła i 2 leżaki, na drugim całkowicie osłoniętym od wiatru mamy suszarkę, trzeci pusty może stanowić np. przechowalnię plażowych dmuchanych zabawek. Całość niedawno wyremontowana, nowoczesna, przytulna. Płaski telewizor, kosmetyki w łazience, suszarka do włosów, lodówka z butelką wody mienralnej na powitanie. Woda co prawda nie jest uzupełniana w dalszej części naszego pobytu ale za to mamy możliwość nieograniczonej dolewki w hotelowej restauracji. Pokój sprzątny codziennie jednak w innych hotelach spotkałam się z większą dbałościa o szczegóły. Jeśli chodzi o restaurację to dysponuje tarasem na zewnątrz z którego mamy możliwość podziwiać Fuertę. Jedzenie w hotelowej restauracji bez zarzutu, śniadania praktycznie powtarzalne ale umówmy się - kto w domu wymyśla niestworzone potrawy na śniadania ? Obiady i kolacje dużo bardziej urozmaicone, szampan do śniadania, wino i piwo do kolacji. Kuchnia z elementami live cooking, codzienie świeżo robiona i wypiekana pizza która była hitem wśród najmłodszych uczestników. Ogólnie całość bez zarzutu, świeżo, smacznie, kelnerzy zaangażowani w swoje obowiązki. Na szczególne wyróżenie zasługiwały ciasta- były o prostu rewelacyjne. Mało która cukiernia w Polsce oferuje tak dobre wypieki. Obsługa hotelowa miła, pomocna, zawsze z uśmiechem witająca gości. Całość zrobiła na nas bardzo pozytywne wrażenie zwłasza że cena tych wczasów które oferowało Rainbow była bardzo atrakcyjna. Z wycieczek nie korzystaliśmy bo wypożyczyliśmy autko na cały tydzień dzięki temu byliśmy całkowicie niezależni i zaliczyliśmy najważniejsze punkty na mapie wyspy ( polecam wypżyczalnie Cicar - mają swoje siedziby na każdej wyspie kanaryjskiej, jest możliwość że auto dostarczą wam pod hotel i potem je zabiorą więc nie trzeba nigdzie jeżdzić, zamówić można juz w Polsce poprzez ich stronę internetową). Zwiedzać na wyspie jest co i szczerze przyznam że tydzien to trochę za mało. Jeśli ktoś dodatkowo jest ważliwy artystycznie to nie może przejść obojęnie wobec twórczości Cesara Manrique który był dobrym duchem wyspy, zaprojektował ja a ślady jego twórczości są widoczne niemal na każdym kroku. Podsmowując spędziliśmy piękny urlop podczas którego wypoczęliśmy i naładowaliśmy się dobrą energią jaka przekazują serdecznie mieszkańcy wyspy. To wszytko w połączeniu z dobrą miejscówką jaką było Labrandia Alyssa, dobrą organizacją Rainbow i przepięknej urodzie jaką oferuje Lanzarote sprawia że wspominamy ten pobyt jako jedne z najlepszych naszych dni w życiu. Na pewno kiedyś tam wrócimy. Dziękujemy Rainbow - wszystko było tak jak sobie wymarzyliśmy !6.0/6
polecam 04.03.2018
Luty 2018 Super ferie
Kompleks hotelowy składa się z budynku głównego (w nim restauracja i lobby bar), domków (tak +/-30),kompleksu basenów , boisko piłkarskie, kort tenisowy, boisko do siatkówki plażowej i plac zabaw (zjeżdzalnia i huśtawka w piasku (ok.15x20m) bilard (1 euro/gra) ping pong, piłkarzyki. Całość terenu hotelu utrzymana bardzo estetycznie. Domki składają się z trzech pomieszczeń:- salon duża rozkładana kanapa na której mogą spać spokojnie 2 osoby, telewizor płaski z 50? kanałami w tym tv polonia, pojemna szafa z sejfem, mała lodówka, stół, krzesło, szafka nocna,- sypialnia duże dwuosobowe łóżko, 2 szafki nocne, oświetlenie nocne dla każdej osoby osobno-łazienka całkiem spora, duża kabina prysznicowa (1x3m), duży stolik pod umywalką, kibelek. suszarka do włosów, płyn do kompania, szampon do włosów, mydło, kubeczki na szczoteczki, ręczniki (duży i mały na każdą osobę)w domku klimatyzacja która w zimniejsze noce (luty) dogrzewa pomieszczenie wystarczy ustawić na np. 25 stopni. Domek sprzątany codziennie, ręczniki wymieniane na życzenie.Przy domku tarasik (3x4-5m) zabudowany na wysokość 60? centymetrów żeby chronić przed wiatrem. na tarasiku 2 leżaki, stoliczek , trzy krzesełka.Kompleks basenowy składa się z 3 basenów otoczonych kilkudziesięcioma (100?) leżakami, parasolami i stoliczkami. przy basenach barok. 20 stolików w połowie pod zadaszeniem( napoje, alkohole, lody, frytki, hamburgery (smaczne- nie z mikrofali), tosty, hot dogi, orzeszki :-), sałatki owocowe. Ręczniki plażowe w recepcji (kaucja 10 euro/szt)brodzik, basen średniej wielkości i drugi średniej wielkości z podgrzewaną wodą.Bar w lobby serwuje napoje alkohole. kilka stolików wewnątrz budynku i kilkadziesiąt na tarasie przed hotelem (przy lobby telewizor)Restauracja bardzo smaczne posiłki i duży wybór dań, personel miły... z ciekawszech rzeczy w menu...do śniadań sok wyciskany z owoców, do kolacji szampan, oczywiście mineralna, pepsi, wino, piwo, kawa, herbata... dużo owoców, lody i miażdżące ciasta (spróbowałem chyba z 20 rodzajów... wszystkie bardzo smaczne... ktoś kto robi tam ciasta mistrz świata!!!)byłem tydzień raz były krewetki, z 3 razy małże, z 2 razy jakaś sałatka z rakami, raz szynka prosciutto, dwa razy chiorizo... generalnie byłem zaskoczony droższymi produktami...Do miasteczka jest kawałek jak ktoś lubi spacery w sam raz, jak nie to taxi wzywane z recepcji 3,5-4 euro...Wulkan koniecznie do zaliczenia, piękny widok. Wejście nie jest wymagające... zajmie max 30 min. dla osób chodzących po górach to pewnie z 10 min... wynajęcie samochodu ceny od 35 euro za dzień. (podają ceny od 20 ale trzeba doliczyć full ubezpieczenie za 15) samochód podstawią pod hotel i odbiorą z hotelu (recepcja jest pomocna).Zaliczone wynajętym autemTimanfaya (blisko ale jedźcie rano 8.30? bo potem korek) plaża babayago też niedaleko ale dojazd kilka kilometrów po ubitej ziemi i kilkadziesiąt minut zejdzie (sugeruje wieczorkiem przed zachodem słońca)jaskinie na północyogród kaktusów (kobitki zachwycone)Wyspa dobrze oznakowana można jeżdzić bez nawigacji... I jeszcze jedno ważne... jest cieplej niż wynika to z prognozy pogody a dni deszczowe wyglądają tak że pokropi prze 30 minut, kilka godzin zachmurzone a reszta dnia piękna...6.0/6
B.Pieńkowski 10.01.2018
Termin pobytu: styczeń 2018
Jak dla mnie warto!
Hotel godny polecenia. Bardzo dobre jedzenie, chociaż na lunchu bylliśmy na 14 dni chyba z 5 razy. A dla czego? A dla tego, że zwiedzaliśmy. Jak dla nas piękna wyspa o krajobrazie księżycowym. Znaleźli się też tacy co twierdzili, że nie ma co tam robić, a my mając zamochód przez 7 dni wyjeżdżaliśmy po śniadaniu i wracaliśmy przed 18. Dodatkowo jeden dzień mieliśmy zajęty wycieczką katamaranem na La Graciosę. Do Pani rezydentki: Klify da się zobaczyć z lądu przynajmniej z kilku miejsc (o ścieżce stromej i dla wytrzymałych bezpośrednio pod nie nie wspomnę) ;). Wykupienie wycieczki "w pigułce" nie pokaże wam wyspy praktycznie wcale. Biegacie, jeździcie, a wiele nie zobaczycie ;) Najlepsza opcja to wynajęcie auta i zwiedzanie we własnym zakresie. Da się załatwić bilety wstępu do tzw. 6 atrakcji, jak również wynająć auto przed wyjazdem przez Internet. Te "6" atrakcji trzeba zobaczyć, no może poza Muzeum Sztuki Współczesnej ;) Ale to mało! Są ścieżki trekingowe na wulkany, oczywiście nie w Parku Timanfaja ale kilka km dalej. Wracając do samego hotelu zasługuje na swoje 4*. Bardzo miła i pomocna obsługa. Leżaków nie rezerwujemy!! Zresztą ilość spokojnie wystarcza nawet na pełne obłożenie. Dodatkowo 2 leżaki na patio przed domkiem. Pierwsza linia zabudowy z widokiem na ocean i Fuerteventurę, ale od ulicy i to całkiem uczęszczanej. Chałas nie przeszkadza w sypialni bo jest ona od tyłu domku, a widok rekompensuje niedogodności. Do malkontentów: Jeżeli chcecie siedzieć na 4 literach to wybierzcie Egipt, szkoda dla Was takiego pięknego miejsca jakim jest Lanzarote.6.0/6
Dawid, Łódź 25.06.2017
Termin pobytu: maj 2017
Kanary w maju
Bardzo udany wyjazd. Spokój i cisza otaczają Cię dookoła, bardzo fajne położenie z dala od "cywilizacji". Miejsce w którym rzeczywiście można wypocząć i podładować porządnie baterie.Pobierz aplikację mobilną Rainbow
i ciesz się łatwym dostępem do ofert i rezerwacji wymarzonych wakacji!