Opinie klientów o Po drugiej stronie Ziemi

5.1 /6
85 
opinii
Intensywność programu
4.8
Pilot
5.6
Program wycieczki
5.3
Transport
4.8
Wyżywienie
4.0
Zakwaterowanie
4.7
Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.

Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
Najlepiej oceniane
Wybierz

6.0/6

KATARZYNA 11.01.2018
Termin pobytu: styczeń 2018

Antypody - świetna wycieczka

Świetna wycieczka, moim zdaniem naprawdę warto polecieć i zobaczyć inna kulturę i ludzi otwartych i życzliwych, kapitalny pilot.Faktycznie po Dubaju w którym wszystko jest "naj", bo największe, najnowsze, najdroższe, nowoczesna architektura nie robi wrażenia. Jeszcze 40 lat temu pasły się tam kozy a teraz, szkło i metal, w supermarketach są trasy narciarskie, lodowisko czy olbrzymie akwarium z możliwością nurkowania. Niesamowity Burj Khalifa, tańczące fontanny, wyspa w kształcie palmy to wszystko robi wrażenie. Szkoda że nam nie udało się wjechać na Burj Khalifa. Australia czaruje natomiast swoją historią, czasami dość niechlubną w aspekcie Aborygenów oraz przyrodą. Może i Opera i Harbor bridge na pierwszy rzut oka w porównaniu z Dubajem to takie "nic" ale jak posłucha się historii to człowiek zmienia zdanie. Zwiedzanie Sydney co prawda trochę męczące ale warto wytrwać do końca żeby zobaczyć to miasto nocą, jest piękne. Park olimpijski robi spore wrażenie. Niestety w Blue Mountains mieliśmy chmury i nie mogliśmy zobaczyć masywu górskiego 3 sióstr, ale za to wizyta w parku ze zwierzaczkami nam to wynagrodziła. Wrażenie zrobiła też wycieczka do Morisset gdzie mogliśmy spotkać się oko w oko z kangurami szarymi w ich naturalnym środowisku, pogłaskać je.Ayers Rock i park Kata Tjuta, to już całkiem odmiany klimat niż Sydney, serce Australii, czerwona ziemia, gorąco i sucho oraz przepiękne formacje skalne. Biuro zorganizowało nam fajny poczęstunek z przekąskami i winem przy zachodzie słońca w parku.W Cainrs mieliśmy możliwość nurkowania. Wszystko jak zwykle świetnie zorganizowane, pełen profesjonalizm i obsługa nurkowa. niestety rafa obumiera i myślę że to jest ostatnia możliwość obejrzenia jej. Mimo iż rafa w Egipcie jest dużo mniejsza, jednak jest bardziej kolorowa. ale być tam i nie skorzystać to grzech! Samo Cainrs jest cudnym miejscem, klimatycznym, ciepłym, kolorowym, opanowanym przez nietoperze co ma swój urok. Wizyta w lesie deszczowym w Curandzie wynagrodziła nam chmury i zamglone 3 siostry, mogliśmy poznać kulturę aborygeńską, porzucać bumerangiem, zobaczyć pokaz rozpalania ognia czy na deser w zoo wziąć na ręce koalę. :-)Nowa Zelandia to inny klimat niż Australia. Pełne czynnych stożków wulkanicznych i gorących źródeł jak Rotorua. Krajobraz momentami wręcz jest nieziemski. Warto skorzystać z dodatkowych atrakcji jak rafting. Świetna przygoda, zorganizowana naprawdę profesjonalnie i bezpiecznie. Myśmy mieli zabawę po pachy. Byliśmy sceptycznie nastawieni do wieczoru maoryskiego. Raczej do tej pory żaden wieczór lokalny nas nie urzekł, ale ten to jednak co innego, warto zobaczyć chociażby ze względu na ich tatuaże, taniec, i miny bojowe.Dla miłośników Władcy Pierścienia oczywiście Hobbiton, co tu dużo pisać, jest to atrakcja sama w sobie, a jeszcze smaczku dodaje pyszne śniadanie w karczmie pod zielonym smokiem oraz smaczki i anegdoty na temat powstawania tego miejsca które opowiadał nam pilot.Na koniec czarna plaża Piha oraz kolonia głuptaków. Jedynie brakuje jednego no może dwóch dnia na odpoczynek i lenistwo na plaży, ale może to i dobrze bo mając lekki niedosyt mimo ogromu wrażeń, kiedyś jeszcze tam wrócimy.:-)Oczywiście muszę jeszcze dodać że trafiliśmy na super grupę, która bardzo szybko się zintegrowała i z ogromną ciekawością, uśmiechem na ustach zwiedzała wszystko. Bardzo, bardzo Wam wszystkim dziękuję za wspaniałe chwile i wspomnienia (30 październik do 17 listopad).

6.0/6

Jola 20.02.2019

Pięknie spędzony czas

Super wycieczka. Grupa sympatycznych ludzi prowadzona przez niesamowitego pilota Andrzeja Straussa. Urzekła nas Australia ale Nowa Zelandia powaliła na kolana. Piękna, zielona i pełna niespodziewanych zjawisk. Polecamy wycieczkę każdemu kto lubi naturę, szczególnie tak niezwykłą.

6.0/6

Halina, Plock 04.12.2015

Australia Nowa Zelandia - Po drugiej stronie Ziemi

2-20.11.2015 H.G. z Plocka - cudowne chwile podczas bardzo. udanego wyjazdu z p.Andrzejen najlepszym z najlepszych pilotow, który w sposób bardzo profesjonalny przeprowadzil grupe dbając o bezpieczeństwo i max.przekazanie .wiadomości oraz wykorzystanie czasu na zwiedzanie przepięknych zakatkow Swiata.Liczymy na dalsza wspolprace z Waszym Biurem oraz z p. Andrzejem.

6.0/6

Wojtek 06.02.2015

Super, wycieczka zaplanowana i realizowana profesjonalnie, zgodnie z programem. Bardzo ciekawa.

Wspominam ją do dziś i często przeglądam zdjęcia. Radzę zabrać z sobą kamerę i dwa dobre aparaty fotograficzne, jeden do filmów pod woda (wielka rafa koralowa):) - moim zdaniem najciekawszy punkt wycieczki, ale było ich wiele.
telefon

Pobierz aplikację mobilną Rainbow

i ciesz się łatwym dostępem do ofert i rezerwacji wymarzonych wakacji!

pani-z-meteracem