Opinie klientów o Le Rose

4.5 /6
16 
opinii
Atrakcje dla dzieci
4.1
Obsługa hotelowa
4.3
Plaża
5.5
Pokój
4.0
Położenie i okolica
5.1
Rezydent
4.8
Sport i rozrywka
3.3
Wyżywienie
4.6
Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.

Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
Najlepiej oceniane
Wybierz

5.0/6

MALGORZATA I GRZEGORZ NOWICCY, GDYNIA 19.11.2015

Plazowanie na Sardynii

Najpiekniejsze plaze w Europie - na pewno tam wrocimy!

5.0/6

Kamila, Dąbrowa Górnicza 06.11.2016

Polecam, a dlaczego? przeczytaj opinię i przekonaj się !

Przyjazd: Lot przebiegł sprawnie bez opóźnień, na lotnisku w Olbii czekała na nas przedstawicielka biura Rainbow, która wręczyła nam materiały informacyjne odnośnie naszego pobytu w hotelu Le Rose.Po chwili wsiedliśmy do busa, który zawiózł nas bezpośrednio do hotelu. Podczas półgodzinnej podróży do hotelu mogliśmy podziwiać uroki krajobrazu Sardynii. Zakwaterowanie: Z racji wczesnego przyjazdu ok, g. 11 musieliśmy poczekać ,aż pokój będzie gotowy. W tym hotelu check –in zaczyna się od g. 15-16 ( zgodnie z informacją w materiałach ). Bagaże mogliśmy zostawić w miejscu wskazanym przez recepcjonistkę. Panie na recepcji bardzo uprzejme i miłe wyjaśniły nam dokładnie o której są posiłki, poinformowały nas o busie kursującym na plażę z hotelu oraz serwisie plażowym. Serwis plażowy w cenie 14 euro za osobę jest obowiązkowym i należy go wykupić przy zameldowaniu się. Po uiszczeniu opłaty otrzymuje się kartę plażową z numerem miejsca (opłata zawiera 2 leżaki i parasol).Na plaży znaleźliśmy osobę odpowiedzialną za obsługę, która wskazała nam miejsce . Do momentu przygotowania pokoju, przespacerowaliśmy się na przepiękna plaże La Cinta, zaledwie 15 min pieszo. Pokój otrzymaliśmy dużo wcześniej niż myśleliśmy, ok. g 14 otrzymaliśmy klucz do pokoju 330. Pokój: Pokój znajdował się na II piętrze, z racji tego że było to poddasze balkon był bardzo mały i niestety dzielony z pokojem sąsiednim bez możliwości jakiegokolwiek widoku z powodu wysokiego murku. Minusem tego pokoju był lekki półmrok spowodowany tym, że mieliśmy tylko jedno okno balkonowe. Pomimo tej niedogodności pokój był bardzo przytulny, drewniane meble i bele stropowe sprawiły, że miał swój wyjątkowy klimat. Klimatyzacja działała sprawie, ręczniki wymieniane były codziennie. Łazienka przestronna, ale niezbyt nowoczesna. Wyżywienie: Śniadanie serwowane jest od 7.30 do 9.30, lunch 12.30-14.30 oraz kolacja 19.30-21.30. Największym plusem tego obiektu jest wyżywienie. Przygotowane dania były bardzo dobre, podczas lunchu i kolacji do wyboru było kilka rodzai makaronów, ryby, mięso, grillowane warzywa, sałatki, owoce morza, tradycyjny sardyński chleb oraz wiele innych pyszności. Dodatkowo po posiłku można było skosztować świeżych owoców: melony, arbuzy, winogrono, ananasy, brzoskwinie, kiwi, śliwki oraz do kolacji serwowane były przepyszne desery. Trawienie tych wszystkich smakołyków wspomagało wino białe lub czerwone. Wybór dań oraz ich jakość sprawiły, że na posiłki czekaliśmy z niecierpliwością. Basen: Basen był podzielony na 2 części: okrągłą z płytką wodą dla dzieci oraz prostokątną ze spadem dochodzącym o 2 m. Z basenu można korzystać w określonych porach od 10:00 do 13:00 oraz od 15:00 do 19:00, po godz. 19. Basen jest otoczony barierkami nie można z niego już korzystać. San Teodoro: Atutem hotelu Le Rose jest położenie blisko centrum miasteczka. Wieczorem można pospacerować po klimatycznych sardyńskich uliczkach. We wrześniu w San Teodoro odbywały się wieczorne jarmarki z wyrobami hand-made oraz występy ulicznych artystów. La Cienta Miejsce bajeczne, lazurowa woda w tle góry. Miejsce idealne na wypoczynek. Woda jest dość płytka na szerokim odcinku więc wszelkiego rodzaju kolorowe, dmuchane , pływające gadżety są wskazane aby umilić sobie czas spędzony w wodzie. Uwagi: Wifi tak jak w opisie oferty działa tylko w częściach wspólnych, w pokoju sygnał znikomy. Rezydent powinien być obecny podczas przyjazdu gości bez względu czy ktoś przyjeżdża o g. 10 czy 22. Bez znajomości jeżyka angielskiego włoskiego lub niemieckiego mogą być problemy z porozumieniem się podczas zakwaterowania, moim zdaniem rezydent powinien być obecny przy check-in. Warto! Miejsce oraz hotel godny polecenia. Zaledwie 2 h lotu z Katowic i można cieszyć się lazurem wody, piaszczystą plażą, słońcem oraz wspaniałym włoskim jedzeniem.

4.5/6

. 21.07.2016

San Teodoro

Wyjazd ogólnie udany. Kuchnia włoska znakomita, codziennie na obiad i kolacje bardzo duży wybór, zarówno owoców morza jak i mięs i makaronów. Obsługa recepcji mogłaby być milsza, ale do samego hotelu nie można sie przyczepić. Klimatyzacja w pokojach działała bez zarzutu, codziennie była zmieniana pościel i ręczniki. Pokój rzeczywiście mógłby być większy, jednak nie ma co narzekać - w tak pięknym kraju ze wspaniałą pogodą, tam się tylko śpi. Lekki dyskomfort odczuwaliśmy na balkonie - jest połączony z innymi pokojami. Miasteczko blisko, tętni życiem wieczorami.

4.0/6

Darek K. 28.06.2016
Termin pobytu: lipiec 2016

Superior

Pokój "Superior" może swoją nazwą budzić niemałe nadzieje. Tymczasem jest to nieduży pokoik, z tarasem wspólnym z sąsiednimi pokojami. Pokój wyposażony w niezbędne sprzęty tj. mała lodówka i klimatyzacja (przy temperaturze, która panowała - zbawienne). W naszym pokoju (521) klima była ok. Wiemy, że w innych pokojach różnie z tym bywało i jej stan techniczny pozostawiał wiele do życzenia. Łazienka to zapewne"dzieło" wielu włoskich projektantów, którzy włożyli wiele trudu aby wszystko w niej pospinać i podłączyć. Nie wszystko jednak im się udało. I tak np. spłuczka działa od czasu do czasu. Obsługa sprzątająca przykłada się do obowiązków "jako tako". Postanowiliśmy ją zmotywować małą "łapówką" co zawsze do tej pory przynosiło znakomity skutek. Tymczasem w "Le Rose" ich wydajność jeszcze bardziej spadła. Nie polecamy zatem takiej motywacji :) Pracownicy recepcji mało sympatyczni. Na obowiązkowych (dodatkowo płatnych) kartach klubowych przydzielają Polakom numery leżaków, które nie istnieją. Jednej z pań z recepcji nie spodobało się nawet to, że robiłem jej zdaniem jakieś dziwne (!!!) zdjęcia. Fotografowałem ptaka siedzącego między filarem a więźbą dachową.
telefon

Pobierz aplikację mobilną Rainbow

i ciesz się łatwym dostępem do ofert i rezerwacji wymarzonych wakacji!

pani-z-meteracem