5.4/6 (31 opinii)
6.0/6
W Labranda spędziliśmy tydzień w styczniu. Czteroosobową rodziną, nastoletni chłopcy. Było super - czysto, atrakcyjnie. Pracownicy bardzo mili i przyjaźni, pomocni i uczynni. Jedzenie lekkie i różnorodne. Codziennie wieczorem inna kuchnia. Napoje, drinki co kto lubi. Miejsca wystarczająco - leżaki, reczniki, parawany darmowe. Wciąż, ktoś podchodzi i pyta czy czegoś potrzebujesz. Codziennie super dyskoteka, animacje dla dzieci i dorosłych. Mnie porwała yoga dwa razy dziennie. Chłopaki zakochali się w sqaszu. Z czystym sumieniem polecam. Odpoczęłam jak nigdzie mimo wycieczek f. Była także strefa tylko dla dorosłych -cisza i wypoczynek. Zdaję sobie sprawę, że to nie sezon. Nie wiem jak jest w hotelu,kiedy jest pełne obłożenie, ale z przyjemnością sprawdzę i wrócę.
6.0/6
W Labranda Royal Makadi byliśmy na początku czerwca. Organizacja wyjazdu jak zawsze z Rainbow bardzo dobra. Pierwsze wrażenie pokoju nie za bardzo dobre. Wyposażenie raczej leciwe, ale wystarczające, łazienka nowsza. Klima hałaśliwa, ale dało się żyć. Sprzątane codziennie, ręczniki wymieniane też codziennie. Wyżywienie petarda! Ilość, różnorodność, codziennie co innego. Do tego tematyczne oprawy w restauracji głównej na kolację. Wszystko bardzo smaczne, dużo rzeczy grillowanych, nie spróbowałam nawet połowy. Ciast zatrzęsienie, pyszne melony również na śniadanie. Na prawdę super. Obsługa hotelowa bez zastrzeżeń. Oczywiście trzeba coś zostawić na łóżku. Rezydent przyszedł zgodnie z zapowiedzią. Chcieliśmy pojechać na wycieczkę do Hurghady, ale nie kupiliśmy jak był rezydent, tylko potem się zdecydowaliśmy. I tu wynikło nieporozumienie, bo rezydent zapomniał o nas i autobus po nas nie przyjechał. Proponował inną wycieczkę, ale byliśmy tylko tydzień i zrezygnowaliśmy. Mógłby być trochę milszy i odpowiadać nie tylko What'sUP, bo internet jest tylko w lobby a tam się raczej nie siedzi w ciągu dnia. Położenie nad samym morzem, poza hotelem tylko pustynia. Można iść do hotelu obok tej samej sieci. Teren bardzo duży zadbany. 4 baseny w tym jeden dla dorosłych, jest w czym wybierać. Plaża piaszczysta, łóżek dostatek. Trochę Rosjan, sporo Niemców, Francuzów, prawie nie było Polaków. Były jakieś atrakcje dla dzieci, ale na basenie i nie chodziliśmy tam, bo byliśmy we dwoje i spędzaliśmy czas na plaży. Dorosłych też wołali na siatkówkę, jogę. Generalnie polecam, bardzo udany pobyt, żadnych zagrożeń. Nie chorowaliśmy i nie słyszałam, żeby ktoś chorował. Oczywiście trzeba przestrzegać zasad i nie ma się czego obawiać. Już przed wyjazdem braliśmy probiotyki i w czasie pobytu ze 3 razy dziennie (nie wiem czy tyle potrzeba, ale nie zaszkodziło), do tego polska wódka z Colą i jest OK.
6.0/6
Byliśmy w Labranda z żoną 7 dni było naprawdę super polecam ten hotel wszystkim
6.0/6
Jestem zachwycona z pobytu w hotelu Labranda Royal Makadi. Pokój bardzo przestronny, duży, tóżko wygodne. Hotel bardzo czysty, mnóstwo atrakcji podczas pobytu, obstuga bardzo uprzejma i pomocna. Jedzenie przepyszne, duży wybór podczas każdego posiłku. Fantastyczna promenada z restauracjami ala carte. Najlepszym barem okazał się bar w basenie, świetne drinki. Piękna roślinność dookoła. Swietnie prowadzona codzienna gimnastyka w wodzie. Super baseny! Przepiękne morze, w którym dno jest piaszczyste, bez kamieni. Byto widać nawet kolorowe ryby. Bardzo serdecznie polecam, Hotel może nie jest tani jak na Egipt ale warto zapłacić więcej! Jeśli szukacie wygody i relaksu, ten hotel Was nie zawiedzie!