Opinie klientów o Jeep Discover Tour

4.1 /6
opinie
Atrakcyjność programu
4.4
Pilot
4.6
Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy uczestniczyli w wycieczce fakultatywnej.

Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
Najlepiej oceniane
Wybierz

6.0/6

Ewa, Tuliszków

Super sprawa, wiele aktywności. Bardzo polecam. W programie pływanie w jaskini, snurkowanie, jazda konna, płynięcie motorówką.

5.5/6

Piotr, Namysłów

Szalona wycieczka pod wodzą kubańskiego opiekuna! Jeep safari to przejażdżka SUV-ami (to istotne, bo nie mają one takich warunków terenowych, jak prawdziwe dżipy) po okolicy - uwaga na dziury w drogach! Auta dysponują manualną skrzynią biegów, więc, jeśli tak jak ja ostatnie kilka lat spędziliście z lewą nogą wybijającą co najwyżej rytm do kawałków puszczanych w Zetce, to będzie dobra okazja, żeby poprawić umięśnienie łydki i trochę nią pomachać. ;D Grota Saturno to urokliwe miejsce, gdzie możemy zażyć kąpieli pod powierzchnią Ziemi - pamiętajcie jedynie, że kolejka chętnych do kąpieli może być spora i może zrobić się dosyć tłoczno. ;-) Plantacja kawy to bardzo klimatyczne miejsce - kłania się rustykalne Południe i tajemnicze wierzenia niewolników. Więcej nie zdradzę, coby nie spojlerować. Wyścig - przepraszam, rejs - motorówkami to creme de la creme tego tripu. 20 minut na Rio Canimar i sami prowadzicie tego małego huncwota. Można powycinać kilka numerów na fali, ale jakby co, nad naszym bezpieczeństwem czuwa opiekun z mariny oraz kamizelki/kapoki dostępne dla każdego uczestnika.

3.0/6

Anita, Warszawa

Program może i nie jest zły, ale nastawienie nasze było już trochę inne ponieważ nie starczyło dla nas..... Jeep'a. W programie jest możliwość samodzielnego prowadzenia, a tego zabrakło. Snorkeling fajny, kąpiel w grocie też. Motorówki super. Lunch na rancho kiepski. Samo rancho ładne, ale konie 2 na całą grupę, więc gdyby każdy chciał skorzystać to trochę słabo.

2.0/6

Bartosz, Gdynia

Najpierw byliśmy na objeździe (Kuba jak wulkan gorąca), a wycieczkę Jeep... wykupiliśmy na wypoczynku - nie było to dla nas nic nowego