Wycieczka Fakultatywna
6.0/6
Fantastyczna atrakcja, zwierzęta były bardzo łagodne i zachwycały swoją majestatycznością. Podczas prawie 2 godzinnej wycieczki "w siodle" mieliśmy nawet okazję obserwowania stada flamingów co jeszcze bardziej podniosło atrakcyjność samej jazdy. Gorąco polecam taką przejażdżkę, czuliśmy się bardzo bezpiecznie. Przewodnik prowadził 6 połączonych ze sobą wielbłądów, a na każdym z nich siedliśmy po dwie osoby, więc gdyby ktoś chciał się wybrać na taką wycieczkę z dziećmi to nie ma się czego obawiać.
Dominika, Lublin 23.10.2024 | Termin pobytu: wrzesień 2024
15/16 uznało opinię za pomocną
6.0/6
Przygoda z wielbłądami rozpoczęła się widokiem cierpliwie czekających na nas, delikatnie kołyszących się na swoich długich nogach, zwierzętach. Każdy z nas otrzymał swojego wielbłąda, z wyjątkiem naszej jedenastolatki, która ze względu na swój wiek musiała jechać z osobą dorosłą. Nie było to dla niej powodem do radości. Z dużą dezaprobatą spoglądała na resztę grupy, mogącą cieszyć się samodzielną jazdą. Gdy wszyscy byli już gotowi, wyruszyliśmy w trasę. Powoli przemierzaliśmy malownicze (choć bardzo zaśmiecone przez człowieka) tereny wzdłuż doliny rzeki Souss. Szlak prowadził przez gaje eukaliptusowe. Spokojny, rytmiczny krok wielbłądów pozwalał nam w pełni chłonąć piękno otaczającej przyrody. W pewnym momencie dostrzegliśmy flamingi – niestety tylko z daleka. Stały w zwartym stadzie na rzece. W połowie trasy nasz lokalny przewodnik zaproponował coś wyjątkowego – mogliśmy spróbować pokłusować na wielbłądach! To było zupełnie inne doświadczenie niż dotychczasowa spokojna jazda. Zwierzę przyspieszało, a my, trzymając się mocno siodeł, czuliśmy pod sobą jego silne, miarowe ruchy. Śmiech i okrzyki ekscytacji towarzyszyły nam podczas tej krótkiej, ale pełnej emocji przejażdżki. Pod koniec wyprawy mieliśmy czas na uwiecznienie naszej przygody. Każdy mógł zrobić indywidualne zdjęcie z wielbłądem. Pokusiliśmy się nawet o przyjacielskie pogłaskanie swojego kompana podróży. Mimo początkowego niezadowolenia, nawet Małgosia w końcu się uśmiechnęła, kiedy pozowała do zdjęcia ze swoim opiekunem i wielbłądem. Pełni wrażeń wróciliśmy na miejsce startu, wciąż czując pod sobą delikatne kołysanie, jakby nasze ciała nadal pamiętały rytm tej niezwykłej podróży.
Joanna Katarzyna, Szczecin 25.03.2025 | Termin pobytu: luty 2025
2/2 uznało opinię za pomocną
6.0/6
Kameralna wycieczka przez gaje eukaliptusowe brzegiem rzeki pod opieką przesympatycznego przewodnika to z pewnością propozycja warta uwagi.
Inga Hanna, Ząbki 08.07.2024 | Termin pobytu: czerwiec 2024
13/17 uznało opinię za pomocną
6.0/6
Udana przejażdżka w okolicach Agadiru, piękne krajobrazy można podziwiać z grzbietu wielbłąda . Profesjonalna obsługa lojalnych przewodników w oryginalnych strojach marokańskich.
Zofia Elżbieta, Płock 07.10.2024 | Termin pobytu: wrzesień 2024
3/3 uznało opinię za pomocną