Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.
Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
Najlepiej oceniane
Wybierz
5.5/6
Bogumił, Skierniewice 10.09.2023 Termin pobytu: sierpień 2023
Pobyt ogólnie udany
Położenie hotelu zachęcające ze względu na bliskość lotniska. Wyżywienie i pokoje do poprawek. Obsługa bardzo miła. Pokoje sprzątane codziennie. Leżaków pod dostatkiem zarówno na plaży jak i na basenie. Ogólnie pozytywne wrażenia.
5.5/6
Paweł, Warszawa 24.09.2023 Termin pobytu: maj 2023
Super
Super hotel. super jeszenie. super animatorzy. super plaza. Moze pokoj nie najnowszy ale do spania wsam raz
5.5/6
Jerzy, Gdańsk 01.10.2021
Kreta w czasie pandemi
Jesteśmy zadowoleni z wyjazdu. Hotel wraz z plażą są godne polecenia, zaś położenie hotelu w pobliżu Heraklionu ma swoje plusy
5.5/6
Karol, Żmigród 11.07.2021
Kreta na wakacje
Przyjechaliśmy rano, jeszcze przed śniadaniem. Sprawnie nas zameldowano, powiedziano gdzie możemy bezpiecznie ulokować bagaże, pokój miał być dostępny o godz. 9, mimo iż doba hotelowa rozpoczynała się o 14. Okazało się, że klucze do pokoi otrzymaliśmy już przed 8. Poszliśmy w kierunku plaży na spacer przed śniadaniem zaczynającym się od 7. Hotel sprawił na nas wrażenie, małego i prowincjonalnego, w dodatku zobaczyliśmy tylko jeden basen i to ten bez zjeżdżalni, co było warunkiem wyboru tegoż hotelu (pobyt z dziećmi). W dodatku wchodząc na plaże , po lewej stronie w odległości około 1000 metrów ujrzeliśmy dymiące kominy elektrowni( jak się okazało później były tak usytuowane, że dym nie szedł w naszą stronę) . Plaża okazała się ładną, umiejscowiona w małej zatoczce i co istotne piaskowa, z ciepłą i czystą wodą i dostateczną długością płycizny z łagodnym zejściem. - wysoki mężczyzna tracił grunt po około 30 metrach od brzegu. Na plaży bezpłatne leżaki i parasole rozstawione wzdłuż linii hotelu w kilku rzędach. Wróciliśmy na teren hotelu, żeby sprawdzić czy i gdzie leży reszta obiecanych obiektów do dyspozycji. Okazało się, że główny budynek zasłonił nam widok drugiego basenu i kortów oraz centrum rozrywki i amfiteatr. Zdecydowanie się uspokoiliśmy i udaliśmy się na śniadanie. Na stołówce, a także w innych ogólnodostępnych miejscach hotelu należało nosić maseczki - obsługa bardzo tego przestrzegała i upominała wczasowiczów, było to trochę uciążliwe, no ale cóż - pandemia, a Grecy z turystyki żyją. Obok naszego hotelu można było zobaczyć hotel, który zbankrutował. Jeśli chodzi o posiłki, to były smaczne, z wystarczającym, lecz nie bizantyjskim wyborem. Niestety zabrakło mi zdecydowanie miejscowych potraw z tamtejszymi przyprawami - wszystko było przygotowane, rzekłbym neutralnie. Można było jadać obiady zarówno w głównej restauracji jak i restauracji przy basenie, gdzie był mniejszy wybór, ale też można było smacznie zjeść. Tam też popołudniu podawane były lody. Przy basenie głównym (gł. 1,10-2,20, dł. około 20m) znajdował się brodzik dla dzieci z małymi zjeżdżalniami a dalej plac zabaw, niestety nie zakryty przed słońcem, więc korzystać można było z niego tylko wieczorami. Wokół basenu leżaki z parasolami (wbudowanymi na stałe co mogło przeszkadzać tym poszukującym nieco wytchnienia w cieniu) Przy basenie usytuowany był także bar, a przy nim boisko trawiaste do piłki nożnej - nieco za duże jak na potrzeby hotelu. Basen z trzema zjeżdżalniami umiejscowiony był z drugiej strony hotelu tuż przy amfiteatrze i centrum rozrywki (bilard, cymbergaj i i inne), gdzie samoobsługowo można było skorzystać też z kawy, herbaty, soków czy piwa). Zjeżdżalnie bez zarzutu, ale głębokość basenu wołała o pomstę do nieba, przy wylotach zjeżdżalni od 180 do 220 cm. Powodowało to, że córkę, która nie umie pływać musiałem łapać i holować ją do drabinek ,co z kolei stało się powodem interwencji ratownika, który na polecenie menagera hotelu zabronił córce korzystania ze zjeżdżalni. Po szybkiej interwencji u menagera , ten zakaz odwołał. Korzyścią tej głębokości okazało się to , że córka nauczyła się pływać i pod koniec pobytu swobodnie przepływała kilkanaście metrów, ale przy tej wysokości i nachyleniu ślizgawek w zupełności starczyłoby 1 - 1,20 wody. My zamieszkaliśmy w bungalowach, więc pokoi w budynku głównym nie opiszę. Zamieszkaliśmy w domku z dwoma przestronnymi pokojami i tarasem Bardzo wygodne łóżka, standardowe wyposażenie + sejf. Czysto, schludnie, codzienne sprzątane i wymieniane ręczniki. Oczywiście działająca klimatyzacja. Animacje raczej na słabym poziomie i mieliśmy wrażenie, że tworzone były ad hoc i spontanicznie realizowane, reżyserowane na bieżąco. Chyba zabrakło animatorów z doświadczeniem, bo trójka młodych ludzi plus dwie Polki z Figlo Clubu po prostu nie dawała rady, choć trzeba przyznać, że byli bardzo mili i uprzejmi oraz pomocni. Taka uwaga do Pań Natalii i Julii - więcej zachęt dla dzieci do wzięcia udziału w zajęciach- nie każde dziecko jest śmiałe. Z zajęć sportowych: aerobic w basenie, tenis stołowy, piłka nożna. Ogólnie pobyt oceniamy bardzo dobrze. Hotel, mimo pierwszego wrażenia, spełnił nasze oczekiwania i miło spędziliśmy w nim czas z miłą i pomocną obsługą. Nadmienię jeszcze, że za ręczniki basenowe trzeba było wpłacić kaucję 5 euro za sztukę, a po oddaniu była ona zwracana przy wymeldowaniu (naturalnie ręczniki na świeże można było wymienić w dowolnej chwili). Co ważne hotel położony jest tyko 15 min drogi od lotniska i tyleż od Heraklionu. Obok hotelu wiele lokalnych biur podróży, z których skorzystaliśmy wynajmując samochód na 2 dni i zwiedzając wyspę oraz wykupiliśmy wycieczkę na Santorini - oferta korzystniejsza niż w Rainbow ( i w tym momencie przepadł mi voucher na następną wycieczkę, hehe). Znajduje się tam też mały sklepik i kilka restauracji. Muszę wspomnieć, że byliśmy w czasie pandemii i hotel miał obłożenie około 50 %. Z każdym dniem przybywało ludzi i myślę, że w końcówce naszego pobytu było już około 80 m% miejsc zajętych. W związku z tym początkowo do naszej dyspozycji było wszystko, bez żadnych kolejek i poszukiwań czy rezerwacji, z każdy dniem było trudniej ale zupełnie znośnie i gdyby pozostało na tym poziomie to ok, ale obawiam się, że przy 100% obłożeniu byłoby ciasno, tłoczno i do niektórych bungalowów, niezamieszkanych podczas naszego pobytu byłoby daleko). Generalnie hotel polecam , jak również samą Kretę. Karol .