Opinie klientów o Lazuli Hotel Marsa Alam

5.6 /6
55 
opinii
Atrakcje dla dzieci
5.3
Obsługa hotelowa
5.8
Plaża
5.4
Pokój
5.8
Położenie i okolica
5.0
Rezydent
5.5
Sport i rozrywka
5.2
Wyżywienie
5.0
Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.

Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
Najlepiej oceniane
Wybierz

5.0/6

Bolesław, Rybnik 19.10.2021

Dobry hotel ale wiele można by poprawić, porównując łącznie do innych w Marsa Alam

ZALETY: Hotel nowy, infrastruktura nowa i nie zniszczona, przestronne i czyste pokoje, czyste duże łazienki, sitka nie zapchane, spokój i bez uciążliwej muzyki. Hotel ma swój styl architektoniczny. W niskich budynkach są windy, ale kto by je używał. Uprzejma i liczna obsługa. Jak na razie w hotelu wydaje się, że tylko są Rosjanie, Polacy i Czesi, co słychać po mowie i tylko takie książki rezydentów są wystawione. WADY: Jednak słabe jedzenie (1) i praktycznie brak plaży (2). 1. - W restauracji główne dania zawsze to samo: jedna "micha" wołowina, często twarda i nie zjadliwa, druga "micha" to kurczaki, często zgniecione razem z kościami, trzecia "micha" to ryba - niestety niesmaczna i źle przyrządzona panga. Masło zamknięte w plastiku znajduje się w półmisku z lodem, i do śniadania nie idzie go rozsmarować. Najbardziej żenujące jest podawanie do obiadu i kolacji, mikroskopijnych ilości wina lub piwa. Tu nie chodzi o to, aby się upić. Ale wino jakieś musujące z bąbelkami, ledwo na dnie w dużym kielichu ok. 30 ml. Piwo w kieliszku to góra ok. 100 ml, reszta aż do góry piana piwna, co chyba ma sugerować, że kieliszek jest pełny. Zagadnięty uprzejmy kelner powiedział, że taki mają standard i może mi przynieś następne, albo sam sobie mogę iść, gdzie wydają. Nie mniej głodny nikt nie jest, można kosztować innych przystawek i dodatków. 2. - Plażą ma być wygrodzony kawałek przy pomoście. Podczas pobytu tylko raz było tam do 1,5 m wody głębokości. O dziwo tym razem, wiatry były niekorzystne i woda się cofała, tak, że właściwie było tam wody do kolan, i można było się tylko położyć na dnie. Standardem we wszystkich hotelach w Marsa Alam jest długi na ok. 200 m pomost, aż do stromego brzegu rafy. Jak ktoś się nie boi, bo brzeg rafy schodzi pionowo w dół, to tylko tam można swobodnie popływać. Także z tego powodu, patrzenie w wodzie przez maskę na rafę, nic nie daje, jedynie można poobserwować pływające rybki. Trzeba też pamiętać, że z powodu dużego falowania, często przez ratownika zamknięte jest zejście do wody. A na koniec? Serwowane drinki to jakiś żart. W zasadzie do jakiegoś napoju, ledwo coś chlapnięte z butelki lokalnego alkoholu. No i internet. A w zasadzie zupełny brak jego i tylko w budynku głównym gdzie jest recepcja. Jeżeli ktoś potrzebuje łączności, trzeba wykupić lokalną kartę sim na lotnisku. Ale wyjeżdża się wypoczętym i opalonym. I o to chodzi!!!

5.0/6

Lucyna, Tomaszów Mazowiecki 19.09.2021

Hotel godny polecenia

Nowy hotel, godny polecenia. Pokoje czyste, codziennie sprzątane. Dostępność leżaków zarówno przy basenach jak i na plaży. Hotel lubiany przez Polaków. Obsługa hotelowa uczynna i bardzo miła. Kuchnia musi jeszcze trochę popracować nad urozmaiceniem podawanych posiłków. Ogólne wrażenia pozytywne.

5.0/6

ADRIAN, 18.10.2021

Super hotel

Super hotel, obsługa bardzo miła. Jedzienie troszkę na minus

4.5/6

Waldemar, Toruń 27.08.2021

Hotel przyjemny ale rafa rozczarowuje

Był to nasz 6 pobyt w Egipcie. Jeździmy do Egiptu z dwóch powodów rafy oraz ciepłej wody. Byliśmy w hotelach lepszych i gorszych. Wszystkie w rejonie Marsa Alam gdzie rafa jest najpiękniejsza. Niestety tutaj się rozczarowaliśmy z trzech powodów: po pierwsze rafa na prawdę słaba, wysoka pionowa ściana bez 'zatoczek' bez urozmaicenia, stosunkowo mało ryb. Z pośród wszystkich na jakich pływaliśmy ta jest na ostatnim miejscu. Po drugie ratownik był tak przejęty swoją pracą i tak zestresowany, że pozwalał pływać tylko 50m od pomostu. Nigdy wcześniej żaden ratownik w żadnym hotelu nie ograniczał nas w pływaniu (dodam, że oboje jesteśmy ratownikami i instruktorami pływania, próbowaliśmy z nim rozmawiać niestety nic to nie dało). Po trzecie przez większość czasu wisiała czerwoną flaga. Przed południem jest to zjawisko jak najbardziej naturalne z racji wiatru oraz dużej fali, jednak popołudniami kiedy warunki były sprzyjające było to dla nas niezrozumiałe. Z mniej ważnych dla nas minusów: w hotelu miała być siłownia, przez prawie cały nasz pobyt była jeszcze na etapie powstawania, dopiero ostatnie 3 dni była otwarta. Internet w lobby masakra, nie nastawiamy się nigdy na wielkie korzystanie z internetu ale jeśli widnieje informacja że jest to powinien działać na dobrym poziomie. Przy liczbie osób większej niż 3 korzystających z internetu jedyne co dało się otworzyć i działało to messenger. Plastikowe jednorazowe kubeczki w barach oraz w restauracji, jeśli się dało napiwek to dostawaliśmy szkło natomiast tylko od osoby, która ten napiwek otrzymała więc nie zawsze. Brak parawanów przy leżakach na plaży, czasami miło jest osłonić się od wiatru. Brak kosza na śmieci przy skrajnych leżakach po lewej stronie, chociaż środek oraz prawa strona takowe miały wystawione. 1/3 plaży była niewysprzątana ze śmieci jakie wyrzucało morze na piasek. Materace w pokojach bardzo twarde, bolały nas żebra oraz kręgosłup w odcinku lędźwiowym co ranek. Łóżka tylko podwójne, podczas rezerwacji mieliśmy zaznaczone, że prosimy o łóżko małżeńskie, po pytaniu w recepcji dostaliśmy odpowiedź, że możemy sobie złączyć. Z ciekawości popytaliśmy innych ludzi i nikt nie miał łóżka małżeńskiego. W barach alkohole słabej jakości, soki to nie soki tylko mierne nektary. Dobre było piwo oraz Ice Tea. Z plusów: bardzo dobre jedzenie, wybór spory choć mniejszy niż w innych hotelach, ale obłożenie też nie było pełne więc myślę, że taki był tego powód. Tak czy tak złego słowa powiedzieć nie można, wspaniale przyprawione, na grillu codziennie coś innego, pyszne desery, mogłoby być więcej owoców typu arbuz, melon, było za to dużo pomarańczy, bananów i winogron. Pokoje bardzo czyste, dokładnie sprzątane. Codziennie donoszone dwie butelki 0,5l, można było je uzupełniać w restauracji czy w barze w dystrybutorach (a w niektórych hotelach jest zakaz). Bardzo fajne animacje wieczorne w amfiteatrze, te w ciągu dnia wyglądały dobrze natomiast w nich nie uczestniczyliśmy. Animatorzy sympatyczni i zaangażowani. Obsługa hotelowa uprzejma i pomocna. Woda w basenie chłodna ( a w sierpniu to wcale nie jest takie oczywiste), czysta, basen był codziennie sprzątany oraz dolewana była woda.
telefon

Pobierz aplikację mobilną Rainbow

i ciesz się łatwym dostępem do ofert i rezerwacji wymarzonych wakacji!

pani-z-meteracem