Kategoria lokalna 4
6.0/6
Wybrałam się do tego hotelu w lutym ubiegłego roku z chłopakiem. Wyjechaliśmy na wycieczkę walentynkową. Wybraliśmy Egipt-Tabę, ze względu na polecenia znajomych- piękna, dzika okolica, góry łączące się z morzem- raj na ziemi. Mieli rację! Zgadzam się z tym w 100%! Hotel wybrał mój partner- ja osobiście nie byłam zadowolona z faktu, że jako jedyny hotel nie miał dostępu do morza. Ale tuż po przyjeździe- w ogóle mi to nie przeszkadzało! Kilkanaście razy dziennie jeździ bezpłatny busik na plażę, również można zrobić sobie spacer i dojść pieszo nad wodę. Okolica wokół hotelu zadbana, czysta- mimo tego, że znajdowaliśmy się w samym "centrum"- ze straganami, sklepikami, nieopodal miejsc zamieszkania miejscowych pracowników. Wszyscy kulturalni, nie zaciągali do sklepów, niczego nie wciskali- chciałeś- kupiłeś, nie chciałeś- wyszedłeś. Jeden ze sklepikarzy płynnie mówi w języku polskim. Gdy już nasz urlop dobiegał końca, rozmawialiśmy z pewnym małżeństwem o pobycie w Hotelu i o wycieczce do Izraela- po czym powiedzieli nam, że to już ich drugi pobyt w Three Corners el Wekala- i z tego powodu w pokoju hotelowym czekała na nich ogromna misa świeżych owoców i herbata! Gdzie można spodziewać się takich rzeczy?? Tylko w TABIE, w hotelu Three Corners el Wekala! Gorąco polecam!
Karolina, Nieporęt - 28.04.2014
0/0 uznało opinię za pomocną