Kategoria lokalna 5
Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.
Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
6.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
wszystko super; miła obsługa, piękny teren, fajni instruktorzy tańca, bardzo dobre jedzenie; codziennie jakaś muzyka na żywo... polecamy;
6.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Duży hotel z wieloma restauracjami, barami. Hotel oprócz zespołu animatorów zapewnia wiele atrakcji kubańskich na wysokim poziomie kulturalnym. Wspaniała muzyka i inne występy artystyczne. Standard pokojów super. Obsługa przez załogę hotelu bardzo dobra. Wszyscy życzliwi i pomocni oraz anglojęzyczni na każdym poziomie.
6.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Hotel duży przy plaży z dużym basenem, pokoje czyste i przestronne sprzątane codziennie,klimatyzowane, wyposażone w żelazko, deskę do prasowania, darmowy sejf czy np. suszarkę, pokoje posiadają europejskie gniazdka . Jedzenie jak na kubańskie standardy bardzo dobre i różnorodne (kurczak ,wołowina,ryby,pizza,makarony świeże owoce ). Hotel posiada kilka barów w tym jeden całodobowy i jeden na plaży oraz snack bar z przekąskami. Bardzo miła obsługa hotelowa. Plusem na pewno są animacje zarówno w dzień np.na plaży czy basenie oraz codziennie różny repertuar wieczorny, a także wieczorna muzyka na żywo. Człowiek na pewno się nie nudzi :) Poza tym na plaży darmowa możliwość korzystania ze sportów wodnych t.j kajak, rowerek wodny czy katamaran. Dzieci również znajdą coś dla siebie. Wi-Fi działa sprawnie (darmowe) praktycznie w całym hotelu prócz plaży. W hotelu znajdziemy SPA, siłownie oraz hotelowe sklepiki z pamiątkami. Tygodniowy pobyt oceniamy bardzo pozytywnie oraz polecamy !!!
6.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Kuba - wyspa, jak wulkan gorąca. O, la! E, ja! Jak to śpiewał Janusz Gniatkowski.