Kategoria lokalna: 4
Zastanawiasz się, czy ten hotel to dobry wybór? Wpisz pytanie, a dostaniesz podsumowanie wszystkich opinii naszych gości.
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Wyjazd uważam za udany, bardzo ciekawe wycieczki fakultatywne, hotel w porządku. Dostaliśmy pokój lepszy, niż się spodziewaliśmy, z ładnym widokiem na morze. Jedzenie oceniam na dobre, była różnorodność i były tunezyjskie smaki. Dużo różnych basenów, kompleks kilku hoteli, ładny ogród, wyjście na plażę z leżakami i parasolami. Dużo animacji, dodatkowych zajęć. Każdy znajdzie coś dla siebie
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
hotel godny polecenia animatorzy starali się żeby nikt się nie nudził obsługa miła kelnerzy w barach przy basenach zawsze mili uśmiechnięci pokoje sprzątane codziennie
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Wspaniałe miejsce do wypoczynku, piękny hotel pomocny uśmiechnięty personel, czysto, elegancko, bardzo dobre jedzenie .
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Witam, kilka dni temu wróciliśmy z Tunezji gdzie przez 12 dni przebywaliśmy w hotelu Marhaba Royal Salem. Podczas rejestracji w hotelu zaproponowano nam "upgrade" pokoju na pokój z widokiem na morze za jedyne 40 dolarów wiec się zgodziliśmy. Pokój całkiem duży z pięknym widokiem (wykupiony mieliśmy pokój "standard") W pokoju była lodówka, mikrofalówka , płyta gazowa. oraz duże wygodne łóżko małżeńskie. Jedzenie było bardzo dobre i co najważniejsze było z czego wybierać. Obsługa fantastyczna, wszyscy byli naprawdę bardzo mili. Hotel posiada całkiem fajną plaże ale niestety w wodzie pływa dużo wodorostów oraz śmieci. Ogólnie Tunezja nie radzi sobie z plastikami i cała plaża w Susa jest mniej lub bardziej zasypana śmieciami. Wydaje mi się że to z pewnością wina lokalnych osób które nie zabierają ze sobą swoich śmieci tylko zostawiają je na plaży. Morze też się broni i wyrzuca śmieci na plaże. Za kilka lat na plażach w Tunezji będzie więcej śmieci niż turystów. Dla nas był to duży problem i pewnie do Tunezji już się nie wybierzemy. Mimo wszystko pobyt był udany, polecamy 2 dniową wycieczkę na Saharę. Ze względu na temperatury panujące na Saharze z wycieczki można skorzystać do 15 czerwca a później dopiero w październiku.
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Hotel jak na Tunezyjskie warunki ładny zasługuje na swoje 4 gwiazdki piękny zadbany ogród ładne baseny jedzenie jak wszędzie każdy znajdzie coś dla siebie na plaży zawsze dostępne leżaki plusem jest dostęp do baru i restauracji przy plaży/są także meduzy/ pokoje o różnym standardzie my mieliśmy wykupiony pokój z widokiem na morze w budynku głównym wiec ok chociaż nie uchroniło nas to przed próbą wciśnięcia mam gorszego pokoju celem dodatkowej oplaty
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Hotel standard wart 4 gwiazdki, na dobrą opinię pracuje niesamowita obsługa hotelu, pomocna i uśmiechnięta, nikt nie wymuszał napiwków,
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
jedynie co to pokój nie spełnił oczekiwań zapłaciłem za widok a morze a był na parking reszta była bardzo udana i polecam hotel
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Jesteśmy bardzo zadowoleni z pobytu w Tunezji. Hotel jest godny polecenia, bardzo czysty, w pięknym i zadbanym otoczeniu. Pokój wygodny, codziennie sprzątany. Jedzenie pyszne, urozmaicone, z potrawami tunezyjskimi. Obsługa uprzejma. Animatorzy kreatywni, nie nachalni, bardzo się starają. Wycieczki proponowane przez biuro ciekawe, szczególnie dwudniowy wypad na Saharę.
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Naszą pierwszą podróż do Afryki rozpoczęliśmy z mężem od Tunezji. Wybraliśmy hotel Marhaba Royal Salem ze względu na pozytywne opinie przeczytane na stronie Rainbow jak również TripAdvisor. Zaraz po przylocie podczas zakwaterowania zostały nam pokazane dwa pokoje- jeden standardowy (klaustrofobicznie mały) oraz lepszy z widokiem na morze, za który trzeba było oczywiście dopłacić. I teraz cenna uwaga. Targujcie się! Nawet w recepcji! Pan za tygodniowy pobyt w lepszym pokoju chciał od nas 170 euro a udało nam się cenę zbić do 35! Pokój z widokiem na morze był duży i przestronny. Obsługa hotelowa bardzo przyjazna- wszyscy uśmiechnięci i sympatyczni. Zachęcam do dawania drobnych napiwków, wtedy obsługa jeszcze lepiej się o was zatroszczy. Jedzenie dobre, choć jak dla mnie niczym mnie nie zaskoczyło. Drinki konkretne- nie żałują alkoholu. Animacje fajne- każdy znajdzie coś dla siebie. Plusem hotelu jest bliskość plaży oraz baru plażowego dostępnego dla gości hotelowych. Można było zjeść i napić się nie wychodząc z plaży. Nawet kelnerzy roznosili drinki i napoje do gości hotelowych wypoczywających na leżakach. Piaszczysta plaża i ciepła woda zachęcała do kąpieli. Jeśli chcecie zwiedzić centrum Sousse to zachęcam jechać taksówką- stoją one przed hotelem. Za dojazd zapłaciliśmy 15 dinarów. Polecam iść do mediny i zanurzyć się w ogromnym targowisku, gdzie można znaleźć dosłownie wszystko. I oczywiście trzeba się targować. My zakupiliśmy przyprawy, ale uważajcie bo jeśli chcecie kupić szafran to sprawdzajcie dokładnie jak on wygląda bo cześć sprzedawców chce turystom wepchnąć korkosz barwierski (czyli tunezyjską podróbkę szafranu). Jak ktoś miał do czynienia z szafranem, to od razu pozna, że to coś jest nie tak. W trakcie naszego pobytu wykupiliśmy dodatkową wycieczkę do Kartaginy. Polecam z całego serca. Mieliśmy tunezyjskiego przewodnika, który dobrze mówił po polsku i w ciekawy sposób przedstawił historię własnego kraju. Ogólnie wrażenia z wycieczki mamy z mężem pozytywne. Jak ktoś chce wypocząć ale i coś zwiedzić,to jest to miejsce godne polecenia.
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Hotel położony przy samej plaży, a jednocześnie z dużą ilością basenów. Jedzenie przepyszne, naprawdę. Każdy znajdzie coś dla siebie, również dzieci. Jest też okazja spróbować wielu regionalnych potraw. Obsługa przemiła i bardzo pomocna. Czuć rodzinną atmosferę. Odejmuję jedną gwiazdkę na standard pokoju. Co prawda prawie się w nim nie przebywa w trakcie takich wakacji, ale klimatyzacja działa tylko z kartą, więc po wyjściu z pokoju ten się nagrzewa. Niemiło wieczorem wrócić do pokoju, w którym jest ponad 30stopni. Klimatyzacja nie była w stanie tej temperatury obniżyć nawet do rana. Co więcej jakieś takie dziwne zwyczaje w hotelu - jest kilka restauracji, ale na śniadania czy obiady trzeba było iść do wskazanej. W naszym przypadku trochę gorszej, nieklimatyzowanej, do której mieliśmy dalej z pokoju. Nikt nas o tym nie poinformował podczas meldunku, aż drugiego dnia zostaliśmy wyproszeni w trakcie śniadania z tej "lepszej" restauracji bo jakiś Niemiec zgłosił obsłudze, że słyszy, że jesteśmy Polakami(WTF?!). Mega niemiła sytuacja.