Wycieczka Fakultatywna
5.5/6
Sama wycieczka ok.Spacer z lwami robi wraźenie Trochę nerwów kosztuje dostanie się do Senegalu tj przekroczenie granicy Gambia -Senegal,ale niewątpliwie warto
5.5/6
sama egzotyka - choćby przekraczanie granicy z Senegalem, jeżeli widziało się safari w innych krajach Afryki to może nie budzić wielkich zachwytów- ale warto bo to coś innego...
5.5/6
Samo safari bardzo dobrze zorganizowane ale największym przeżyciem była sama podróż do Parku. Przeprawa promowa niezapomniana patrząc z perspektywy czasu i informacji o kursujących promach a szczególnie o ich stanie technicznym . Nie wiem czy wiedząc to wszystko podjęlibyśmy się jeszcze raz takiego ryzyka. Natomiast widok fali kolorowych ludzi niosących na głowach wszystko co możliwe/ oczywiście kobiety/ bezcenny. Duże wrażenie zrobiła na nas granica Gambii z Senegalem, wszechobecne dzieci, niekiedy wręcz agresywne. Największą atrakcją safari był spacer z lwami / wszyscy przeżyli/. Widzieliśmy żyrafy, zebry, antylopy, guźce, żółwie i samotnego nosorożca. Po safari polecamy pizzę wypiekana w piecu chlebowym, której nie powstydziłaby się niejedna pizzeria.
5.5/6
Spacer z lwami to super atrakcja i okazja do zrobienia bardzo fajnych zdjęć. Do tego przekraczanie granicy z Senegalem - zupełnie coś innego niż strefa Shengen.