Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.
Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Dzięki sympatycznej, pomocnej Paulinie pilotce, dzięki przewodniczce Ełce i kierowcy Żiwko czułam się tam bezpiecznie i spokojnie mimo pandemii. Podobał mi się klimat stworzony przez tych ludzi, wiadomości przekazane przez nich oraz troska o nasze samopoczucie. Ostatni hotel powinien być nad morzem!
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Bułgaria to jeden z ostatnich europejskich krajów w którym jeszcze nie zostawiłem śladu swojej stopy. W pandemicznych czasach to dobra opcja na wakacyjną przygodę: wystarczy test przed wyjazdem (zaszczepieni bez testów), brak kwarantanny ale co najważniejsze – na miejscu nie poczujesz pandemii tylko normalne życie jakie znaliśmy jeszcze 2 lata temu. A mówiąc dokładniej: jakie pamiętamy z Polski lat 90-tych. Taki wehikuł czasu w cenie wycieczki – dla sentymentalnych miły dodatek do wspomnień. A jak rzeczywistość ma się do marketingowego opisu? Chodźcie… Krok po kroku przeżyjemy to na kartach recenzji. Przygodę zaczniemy w miejscu lądowania - Warnie. Tak to tutaj rzekomo zginął w bitwie z Turkami polski król Władysław III Warneńczyk! Rzekomo bo wiele śladów prowadzi potem na Maderę ale to już spiskowa teoria dziejów. Choć jak wiemy wiele z tych teorii po fakcie staje się rzeczywistością ;) Poza noclegiem w hotelu oddalonym 4 km od centrum - do którego (centrum) można się dostać prywatnie tylko taksówką - miasto kompletnie niewykorzystane przez Rainbow (zero zwiedzania, historii – tak bliskiej naszemu narodowi, atrakcji z racji kurortu i historii – choćby Muzeum Archeologiczne). Służy tylko jako baza wypadowa a szkoda bo to jedno z dwóch miejsc (Nesebyr) gdzie można opalić resztki bladego polskiego ciała przy pluskach Morza Czarnego. Nesebyr – średniowieczne miasteczko na półwyspie, które urzeka swoim małomiasteczkowym urokiem (tym bardziej po zaplanowanej degustacji wina). Jeśli możecie wykorzystajcie wolny czas na wymianę waluty i upajanie się tym nadmorskim klimatem na plaży lub w pobliskich restauracjach. Potem będzie go Wam brakować! Stara Zagora – bezużyteczny punkt na mapie zwiedzania (i wycieczki), muzeum które jest po prostu nudne! A straciliśmy w nim ponad godzinę słuchając wynaturzeń przewodniczki. Zewnętrzna wycieczka powinna zająć max 30 minut. Kazanłyk.. to już inna historia. Czasu i miejsca brak. PLUSY hotel w Melniku i samo miasteczko pilot Aga – cierpliwość, opanowanie, entuzjazm, no i w trudnym momencie genialnie zorganizowała transport sanitarny dla członka wycieczki, poza tym pomogła jeszcze w utkniętym w windzie więc jak dla mnie – organizacyjnie jest na 6 +. Miała kobieta nagłych wypadków i ze wszystkim sobie poradziła wzorowo. Chciałbym następnym razem takiego pilota bo czułbym się pewniej. MINUSY Warna – za duza odleglosc od morza, niewykorzystany potencjal miasta na wycieczke i opowieść o polskiej historii (jest tam dzielnica Wladyslawowo, grob warnenczyka), poza tym to kurort wiec opcja plazy jak najbardziej wskazana hotel w Warnie – tragedia z jedzeniem, niedzialajaca klima i wifi DODATKI Walutę warto wymienić w Nesebarze bo potem może braknąć czasu i kantorów
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Na objazdówce _Od gór do morza po Złote Piaski .- w czasie od 25-08-2023 do --2-09-2023 przede wszystkim wyróżnić należy wspaniałą pilotkę Panią Joannę N. - duża wiedza na temat Bułgarii, W autobusie podczas przejazdów/ jak za starych dobrych czasów w Rainbow / i później podczas spacerów opowiadała o kraju no i w każdej chwili gotowa do pomocy nawet wtedy gdy już rozwieziono nas do hoteli na" pobytówkę " Na wyróżnienie zasługuje również bułgarska przewodniczka p.Elka . Obie Panie wesołe i świetnie prowadzą grupę .Zwiedzane miejsca dość ciekawe choć niektóre miejsca - muzea można pominąć a pokazać troszkę współczesnej Sofii. Jedzonko dobre, warto wykupić obiadokolację. Nie najlepszy wieczór bułgarski -/ fakultet - nie polecam/.
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Część objazdowa wycieczki bardzo ciekawa i dobrze zorganizowana. Warto zobaczyć jak wygląda Bułgaria poza wybrzeżem Morza Czarnego. Koniec wycieczki w Złotych Piaskach to sprawa dyskusyjna.
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Bułgaria to piękny kraj. Zaskoczył mnie różnorodnością, pięknem krajobrazu, zabytków, ale też brakiem nowoczesności. Wiele domów zniszczonych, opuszczonych, a przecież kiedyś były piękne. Brak herbaty (do śniadania) w hotelach to dla mnie dramat. Pani Elka przewodnik bardzo miła, uczynna. Hotele raczej dobre, oprócz hotelu Adamo w Warnie. To katastrofa. zarówno jeżeli chodzi o standard jak i położenie, otoczenie hotelu. Najwyższy czas, by biuro Rainbow zmieniło na inny. Niestety ten hotel ujemnie wpływa na całość wycieczki, a przecież jest ona bardzo programowo ciekawa.
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
ok
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Jesteśmy bardzo zadowoleni, chyba ze wszystkiego. Trasa ciekawa i przemyślana, chociaż na mapce Bułgarii wciąż widnieje do zwiedzania Ruse i Szumen, a w planie objazdu nie ma ich. Hotele normalne, jedzenie smaczne łącznie z wkupionymi dodatkowo obiadokolacjami. Dzięki temu nie musieliśmy szukać miejsca gdzie można coś zjeść po całodniowej wycieczce. Zobaczyliśmy wiele pięknych i niezwykłych miejsc, poczuliśmy ducha Bułgarii, poznaliśmy historię tego kraju i zobaczyliśmy jak żyje się w nim.
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Ogólnie oceniam wyjazd do Bułgarii z Rainbow za znakomity, pomimo minusów opisanych poniżej; obiekty zwiedzane to głównie sztuka sakralna (cerkwie) i muzea, przyroda (poza jeziorem Dospat) jest widziana tylko przez szybę autobusu, więc nie każdy może być takim wyjazdem zainteresowany;
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Wycieczka pozwala poznac kraj mało u nas znany i niedoceniany.. Program urozmaicony,: miasta małei duze, przyroda, tradycja. Jeden zgrzyt: wieczorny przyjad do Melnika i ranny odjazd - nie ma szans, aby zobaczyć to miejsce. Program nie jest uciążliwy, mozna coś zwiedzić samemu. Pilotka kompetentna, sprawna, z dużym doświadczeniem. Hotele różnej klasy, przeważnie dobre. Jedzenie w nich "turystyczne", jesłi się chce poznać miejscowe specjalności, w tym wina, trzeba załatwić to samodzielnie, co trudne nie jest. W sumie przyjemne, pouczające doświadczenie w turystyczznej próżni spowodowanej epidemią.
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Wycieczka ciekawa, spokojna, piękne widoki, niemalże cały czas widać góry lub jazda po górach. Sympatyczna pilotka Pani Agnieszka. W trakcie zwiedzania czas na posiłki.