Opinie o Primorsko Del Sol

Kategoria lokalna: 4

4.3/6
(280 opinii)
Atrakcje dla dzieci
4.2
Obsługa hotelowa
4.3
Plaża
5.2
Pokój
4.2
Położenie i okolica
5.1
Rezydent
4.5
Sport i rozrywka
4.0
Wyżywienie
3.9
Zweryfikowane treści - Opinie pochodzą od Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.
pani z lornetka
Dowiedz się, co sądzą inni
Nowość AI

Zastanawiasz się, czy ten hotel to dobry wybór? Wpisz pytanie, a dostaniesz podsumowanie wszystkich opinii naszych gości.

    2.0/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    3

    Rozczarowanie

    Anna Śmigiel 24.07.2022 | Tagi: 36-45 lat, z rodziną

    Mój pobyt z córkami 12-19 lipca 2022r. Pokój z uszkodzonymi drzwiami, woda w łazience ciekła z toalety i ze zlewu . Mimo pokazania panu ,który udostępniał nam sejf,zero reakcji, uszkodzona winda. Nieczynne SPA i przechowalnia bagażu. Opaski oninclusiwe do staniecie równo o 14 także jak przylecicie w środku nocy to nawet nie dostaniecie szklanki wody Restauracja katastrofa, zimne jedzenie, zdarzało się nie świeże i zepsute i odgrzewane. Plaża duża,ładna, czysta. Morze czyste i cieplutkie . Absolutnie nie polecam tego hotelu.

    2.0/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    17

    Ciepły klimat i zimne posiłki

    Krzysztof, Łódź 22.09.2017 | Termin pobytu: sierpień 2017 | Tagi: 46-55 lat, z rodziną

    Hotel najwyraźniej pracuje na odjęcie gwiazdki. Brakuje w nim osoby, która zarządzałaby obiektem na światowym (pięciogwiazdkowym) poziomie. Spędziłem tam tydzień z rodziną (dwoje dzieci w wieku 13 i 9 lat). Całe szczęście że pobyt nie skończył się jakąś jelitówką, czy inną chorobą przewodu pokarmowego. Jedynymi ciepłymi posiłkami w opcji all były zupy i ciepłe napoje. Pozostałe jedzenie, że np. wymienię jajecznica, jajko sadzone, wszelkie mięsa, makarony, ryż itp. - były zimne. Faktem jest, że pogoda dopisywała i było bardzo gorąco, ale to nie powinno mieć wpływu na to, aby klienci hotelu jedli zimne posiłki. Ze względu na czteroosobową rodzinę zdecydowaliśmy się na większą suitę - takie znajdują się w czterech punktowcach. Chcieliśmy mieć ładny widok stąd zdecydowaliśmy się na pokój na czwartym piętrze. I tu pierwsze rozczarowanie - jedyna winda nie działała. Po wejściu do pokoju - przestrzeń odpowiednia. Chcieliśmy wyjść na balkon sprawdzić widok - było to zdecydowanie utrudnione ze względu na naderwaną klamkę od drzwi. Po zmaganiach - udało się, widok przyjemny na basen, wzgórza i wewnętrzny teren hotelu. Po podróży chcieliśmy się umyć, ale było to utrudnione ze względu na niedziałające światło w łazience. Prysznic musiał być "bardzo szybki" ponieważ woda z brodzika schodziła w żółwim tempie (trzeba było uważać, aby się nie przelała). O suszeniu głowy można było zapomnieć przynajmniej w ciągu pierwszych czterech dni. W pokoju (także w łazience) nie było bowiem suszarki. Trzeba było o nią się prosić w recepcji, co po czterech dniach przyniosło oczekiwane rezultaty. Pokoje sprzątane w błyskawicznym tempie, ale to raczej nie szło w parze z sumiennością sprzątających. Należy tu wspomnieć, że po przybyciu do pokoju ręczniki i pościele były niedoprane (brudne). Już na drugi dzień trzeba było interweniować u rezydenta (pana Szymona - serdecznie pozdrawiam), który dwoił się i troił, aby zapewnić nam oczekiwany komfort. Niestety poza naprawą światła w łazience - inne niedogodności nie zostały usunięte. Program animacyjny dla dzieci i dorosłych na przyzwoitym poziomie - szkoda tylko, że codziennie przychodziło słuchać tych samych piosenek. Najwspanialszą atrakcją hotelu - były ciepłe pizze serwowane w barku przy basenie (niestety po jednym małym kawałku na członka rodziny). Drinki dla mężczyzn - OK, natomiast ciężko było wybrać coś dla kobiet - brak karty drinków. Wracając do posiłków, nie sposób przejść obojętnie obok obsługi na terenie restauracji. Nikomu z obsługi nie przeszkadzało, że na opuszczonych już stołach stoją brudne talerze, że nie wspomnę o zabrudzonych obrusach. Sprzątanie stolików i wymiana obrusów następowała dopiero na wyraźną prośbę. Na szczęście w restauracji nie spędzaliśmy dużo czasu - bo nic nie musiało ostygnąć. Na koniec coś na plus. Bardzo pomocni okazali się pracownicy z recepcji hotelu tj. Stejsi i Martin - serdecznie ich pozdrawiam i dziękuję za okazywaną, serdeczną pomoc. Krótko mówiąc obiekt całkiem fajny, ale niestety bardzo źle zarządzany. Aha - do malowniczej plaży spacerkiem jest 7 minut, jednak ilość leżaków w sezonie - jest niewystarczająca.

    2.0/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    1

    Pobyt w lipcu- nie polecamy

    Agnieszka, Czerwionka-Leszczyny 01.08.2025 | Termin pobytu: lipiec 2025 | Tagi: do 25 lat, ze znajomymi

    Niestety, nasz pobyt w tym hotelu pozostawił sporo do życzenia. Zacznę od najgorszego – jedzenia. Było po prostu okropne: zimne, kompletnie niedoprawione, mięsa nie dało się zjeść, a frytki smakowały jakby leżały kilka godzin. Jedyne, co można było zjeść z przyjemnością, to pizza – i to głównie dzięki sympatycznej obsłudze, która ją wydawała. Niestety, ostatniego dnia prawie wszyscy z naszej grupy mieli rewolucje żołądkowe – co mówi samo za siebie. Drinki były znośne, ale nie ma co mieć wygórowanych oczekiwań. Kawa i kakao miały dziwny, słony posmak – raczej nie do wypicia. Obsługa? Bardzo mieszana. Niektórzy pracownicy byli mili i pomocni, ale trafiali się też tacy, którzy zdecydowanie nie powinni pracować z ludźmi. Znajomi mieli przykrą sytuację, kiedy recepcjonistka powiedziała im wprost, że jeśli nie znają żadnego języka poza polskim, to powinni siedzieć w Polsce. Tego typu komentarze są absolutnie nieakceptowalne. Hotel ma dużo wind, ale niestety czas oczekiwania na nie był bardzo długi – dla rodziców z rocznym dzieckiem i wózkiem to był prawdziwy dramat. Jedyny duży plus to czystość. Pokoje były bardzo dobrze sprzątane, ręczniki wymieniane co dwa dni, w tym aspekcie naprawdę nie można się przyczepić. Jeśli chodzi o rezydenta Rainbow – prezentuje wycieczki naprawdę świetnie i szybko odpisuje na wiadomości, ale niestety jest zbyt pewny siebie i mało pomocny. W naszej opinii – jego obecność była właściwie zbędna. Nie było go ani przy meldowaniu, ani przy wymeldowaniu, a w przypadku problemów jego reakcje były kompletnie nieprofesjonalne. Gdy zadzwoniliśmy z konkretną sprawą, usłyszeliśmy komentarz: „Ale to do mnie ma pani pretensje?”. No tak – skoro pan reprezentuje biuro podróży Rainbow, to do kogo innego?

    2.0/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    1

    Bardzo niski standard hotelu

    Dominik, Rzeszów 12.08.2024 | Termin pobytu: sierpień 2024 | Tagi: 36-45 lat, z rodziną

    Sporo podróżujemy w różnych standardach od kempingów za grosze po hotele klasy biznes. Wyjazd ciężko zaliczyć do w pełni udanych. Plaża ładna choć niesprzątana (pety i śmieci), mało leżaków i parasoli hotelowych. Hotel i jego stan pozostawia bardzo dużo do życzenia. Jedzenie koszmar (zimne! i codziennie takie samo). W zasadzie brak atrakcji dla dzieci (3-5lat). Basen hotelowy OK. SPA nie istnieje. Na pewno nie wybierzemy się ponownie.

    2.0/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    0

    Nie polecam

    Artur, NASIELSK 22.08.2022 | Tagi: 36-45 lat, z rodziną

    1.5/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    5

    Urlop udany, hotel nie bardzo

    Kamil 13.08.2025 | Termin pobytu: sierpień 2025 | Tagi: 36-45 lat, z rodziną

    Niestety jesteśmy dość rozczarowani samym hotelem. Do samej organizacji biura R (lot, komunikacja, aplikacja na telefon, transfery, onboardimg rezydenta, itp nie można powiedzieć złego słowa, tu R trzyma standard) to sam hotel powinien być mocno zweryfikowany i albo R powinno obniżyć mu mocno rating, albo zweryfikować opis i zdjęcia. W zasadzie dopiero w czasie podróży zacząłem weryfikować komentarze i opinie, pogadałem z ludźmi w hotelu i na plaży i wrażenia są podobne, ba nawet dużo gorsze niż moje odczucia. Hotel Del Sol to standard 3 gwiazdki na szynach w ubraniu 4 gwiazdkowym jadącym na wrażeniu z dawnych lat, gdzie były robione sesje zdjęciowe. A tak naprawdę po 18 latach wszystko jest zapuszczone, brudne, zaniedbane, nieserwisowane o ogólnym niskim standardzie, i jak się przypatrzyć to wszędzie wyłażą jakieś kwiatki. Począwszy od recepcji której załoga jest niekomunikatywna i nastawiona ofensywnie i konfrontacyjnie, zwłaszcza jedna pani która jest najczęściej, z którą bardzo ciężko się dogadać. Ogólnie od załogi ciężko czegoś się doprosić, albo nie rozumieją, albo coś zapiszą i obiecują że się zajmą, ja już machnąłem ręką po drugiej próbie. Pokój to taki standard "wczesny Gołębiewski minus", łóżka zwłaszcza dostawki niewygodne, klima działa jak chce, a łazienki błagają o generalny remont, wszystko popleśniałe, rozpuchnięte, pozrywane, pozalewane, pokorodowane. W zasadzie standard tak jak pokazały to recenzentki poniżej, z tym że u nas zamykały się drzwi i nie śmierdziało kanalizacją, ale to zasługa 7 piętra. Z komentarzy innych gości słyszałem że im niżej tym gorzej. Balkony wołają o pomstę do nieba, chyba zostały zapomniane, są niesprzątane i rażą brakiem czystości, a przecież ludzie też tam chcą przebywać. Drugim tematem są duże problemy organizacyjne w "stołówce" bo restauracją to ciężko nazwać. Hotel jest nastawiony na masówkę więc mamy jedzenie w niepodgrzewanych bemarach, wszystko jest mega budżetowe, często warzywa przemieszane i nieświeże, jest problem z dokładaniem słodkiego stołu, który też wygląda na taki z pudełek. Absolutnie nie ma to nic wspólnego z tym co prezentują tutaj zdjęcia. Brakuje często sztućcy, często nie ma gdzie usiąść, w stołówce panuje zaduch. Po napoje, bo nie można nazwać tego sokami, trzeba ustawiać się w kolejce w barze, na co tracimy szmat czasu. Jedynie bronią się owoce. Jak rozmawialiśmy z innymi Polakami to mówili, ze robią odskoki i jedzą na mieście bo żołądki już nie wyrabiają od tłustego i niekoniecznie świeżego jedzenia i my tak samo zrobiliśmy, tak już po 4 dniu. Kolejnym problemem jest plaża, info że jest 200 metrów jest nie pradziwe, trzeba dojść do plaży, a następnie odbić jeszcze kilkaset metrów w bok, plaża mimo że ma fantastyczną wodę, to sama w sobie jest brudna, zdarzają się psie kupy, pet na pecie i po prostu śmieci. Wygląda że Del Sol nie wysyła opiekuna do plaży, bo parasole są porwane, poprzewracane a leżaki pozajmowane przez innych gości niż hotelowi i ogólnie panuje takie zaniedbanie że można się zniechęcić, a jak przyjdziecie za późno to zostaje kocyk. W zasadzie jedyną bardzo istotną zaletą jest dobrze działające wifi, które wynagradza fatalnie działający telewizorek, w ktorym nie ma co obejrzeć. Wifi uratowało wieczory bo nie było co wieczorami robić. Typowe hotelowe atrakcje, takie jak sauna, siłownia czy miejsca sportowe, albo nie działają, albo mają popsuty sprzęt albo są zaniedbane i opuszczone. Baseny oczywiście mają problem z leżakami, raczej nic wolnego nie znajdziecie, tutaj standard. Wszystko to to nie są jakieś dyskwalifikujące rzeczy, żeby drzeć japę i krzyczeć w recepcji, urok miejsca jakim jest Primorsko pozwala cieszyć się urlopem ale trzeba wszystkim wyraźnie powiedzieć jak jest żeby nie było niespodzianek. Weryfikujcie opinie na różnych portalach, przeglądajcie komentarze, bo jak widać te negatywne mają dużo prawdy. Wydaje mi się że nie jesteśmy jakoś mega wymagający i jakby R uczciwie napisało jak to jest z hotelem i zamieściło jakieś realistyczne zdjęcia to by nie było takiego niezadowolenia. Trochę się dziwię że takie duże biuro podróży współpracuje z tym hotelem i naraża swoją dobrą opinię. Jak chyba już raczej więcej nie skorzystam, w innych biurach zawsze byłem zadowolony z standardu hotelu i czułem że ma to za co zapłaciłem i co oczy widziały.

    1.5/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    3

    Opinia hotelu Primorsko Del Sol

    Magda 11.09.2022 | Tagi: 36-45 lat, z rodziną

    Bardzo duzo jezdzimy po swiecie i jeszcze nigdy nam sie nie zdarzylo ,ze bylismy tak zle potraktowani.Bylismy z 2 nastoletnich dzieci i corki mialy jedno lozko,kabina prysznicowa byla uszkodzona i woda wylewala sie z pod kabiny- powodz w lazience.,brak suszarki,brud w pokojach ,na korytarzach i w reatauracji hotelowej,splesnialy ciemny chleb,zgnile owoce.Mielismy wi-fi w pokoju,ale nikt w hotelu nie znał hasła. Pracownicy hotelu ignorowali nas na kazdym kroku.Kilka razy prosilismy o zmiane pokoju,ale nam odmawiano z powodu braku miejsc.Nawet za doplata,kiedy nam obiecano inny apartament nastepnego dnia udawano w recepcji ,ze nic o tym nie wiedza,mimo,ze zamiana byla zalatwiana przez pania rezydent,a jak przyjechal Pan ,ktory zrobil glosna awanture w recepcji raptem dostal kilka kluczy do wyboru..Czesto mieszkalismy w hotelach 3 gwazdkowych,ktorych standard niczym nie przypomnal tego 5 gwiazdkowego( byl 10 razy lepszy).Bulgaria nam sie wczesniej bardzo podobala i bylismy kilka razy,ale po tych wakacjach higdy wiecej.Wykupiona wycieczka safari na 4 os.rodzine ,to strata pieniedzy.Zawarta w niej degustacja miodow ,to porazka totalna( na lesnej polanie kierowca wyciagnal do koszyczka chleb,ktory rozlozyl brudnymi rekami i otowrzyl jeden sloiczek miodu i nas tym poczęstowal.Powozil starym jeepem po lesie,dostalismy obiad i kosztowalo nas to prawie 250 euro.Chcielismy jechac na noc Bulgarska,ale na 10 dni pobytu nie bylo dla nas miejsca :((Bardzo sie zawiodlam w tym roku.Dobrze,ze pogoda dopisala.Woda w basenie fajna i Plaza blisko .Rozczarowani jestesmy bardzo

    1.5/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    3

    Nie wiem co tam się dzieje w sezonie 😲

    Paulina 14.09.2019 | Tagi: 26-35 lat, ze znajomymi

    Hotel wizualnie ładny..problem pojawia się kiedy trafiasz do środka..kuchnia bez smaku, produkty najniższej jakości, codziennie praktycznie to samo, w restauracji śmierdzi, zresztą na zewnątrz też..chyba taka bułgarska natura że dla nich to posprzątane. Nie wiem co się dzieje w wakacje, trafiłam tam po prawdziwym wakacyjnym sezonie, jak na Polaków narzekać nie można tak zjechał się chyba cały bułgarski wysyp Karyn i Borysów ogólnie dramat..choć nie ma się co dziwić za taką cenę. Obsługa w hotelu miła, panie sprzątaczki uwijają się żeby wszystko było ok i w pokojach tak jest. Basen..nie skorzystałam czystością nie powalał. Okolica plaża na wyciągnięcie ręki, na pierwszy rzut oka jest ładnie..jak już człowiek na te plaże trafia to piasek wymieszany z petami po papierosach..ale to już wina ludzi. Okolica spokojna, jeżeli ktoś jest nastawiony na leżakowanie można odpocząć..ale trzeba trochę odejść od głównej plaży. Wynajęcie samochodu, dojazd do Nesebyr, Słoneczny Brzeg zajmuje jakieś 1,5h. Samo Primorsko nie zachwyca, taka dużo brzydsza wersja Władysławowa(Polskie morze kocham ). Bułgarzy nie powalają miłością do drugiego człowieka. Ogólnie to moje pierwsze wakacje w Bułgarii i raczej ostatnie w tym kraju przynajmniej na razie..choć kto wie może się jeszcze przekonam, nie można oceniać tylko po jednym miejscu. Płatności raczej gotówka, ciężko płacić kartą.

    1.5/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    0

    Tragedia

    Justyna 09.09.2019 | Tagi: 36-45 lat, z rodziną

    Hotel z zewnątrz bardzo ładny, gorzej w środku. Pełno niedoróbek, nieprzyjemny zapach na korytarzach. Rozwiązania technologiczne jak z czasów PRL. Tragedia. Panie sprzątają ale niedokładnie. Jedzenie okropne, tluste i monotonne. Przy samym basenie brak łazienek. Animacje po bułgarsku. Żeby zarezerwować leżak przy basenie trzeba było o 7 wstawać a o leżakach przy płazy można pomarzyć. Na stołówce chlew. Kelnerki nie sprzątają. Je się przy brudnych obrusach.Generalnie nie polecam. Hotel nie warty swojej ceny.Stracone pieniądze.

    1.5/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    5

    Dramat

    Anna, Warszawa 27.08.2021 | Tagi: 36-45 lat, z rodziną

    Z 5 gwiazdkami z całą pewnością nie ma nic wspólnego. Pokoje zaniedbane (zniszczony prysznic). Kiedy poprosiliśmy o zmianę pokoju przysłali człowieka, który naprawił prysznic ale na tym się skończyło. Jedzenie...Dramat. Jednolity smród na stołówce, pomidory z pleśnią, śniadania zimne, kakao więcej wody niż kakao, wszystko do niczego i śmierdzące. Basen...leżaki popękane, wykładzina (taka niby trawa) pod nimi... krótko mówiąc boso nie radzę. Ratowników brak na plaży z leżakow hotelowych korzystają obcy ludzie nikt z obsługi hotelu tego nie pilnuje. Animatorzy??? Hahaha, jedna dziewczyna i od czasu do czasu chłopak z tymi samymi zabawami dla dzieci Codziennie tą samą muzyką z głośników. Dosłownie taka sama i w jednakowej kolejności. Dla dorosłych żadnych rozrywek. DRAMAT, NIE POLECAM

telefon

Pobierz aplikację mobilną Rainbow

i ciesz się łatwym dostępem do ofert i rezerwacji wymarzonych wakacji!

pani-z-meteracem