Opinie o Nano

Spokojne, chorwackie miasteczko

Fajny, mały hotel, składający się z dwóch trzypiętrowych budynków, po 3-4 pokoi na piętro. Mały basenik, restauracja - takie podstawy, ale wystarczą do spokojnego odpoczynku. Miasteczko Drvenik oferuje to co większość wybrzeża Chorwacji - urokliwe plaże w mieście i na obrzeżach, trasy na spacery, widok morza i gór zarazem:) Wycieczki ciekawe - Dubrovnik wart obejrzenia, rafting był super przygodą:)

Miłe wakacje w fajnym miejscu

Ogólnie byliśmy zadowoleni, trochę rzeczy w hotelu do poprawy, ale za tę cenę którą zapłaciliśmy było okej :) byliśmy w terminie 07.07-14.07.2022r. w 6 osób z dzieckiem.

Skąpstwo właściciela

Miejsce piękne, plaża bardzo fajna, sporo zacienionych miejsc pod sosnami, do plaży wystarczy przejść przez deptak. W miejscu tym brakuje sklepu, tzn jest jeden przez to ceny są z kosmosu - nie żartuję. Jeżeli chodzi o hotel nano. Hotel schludny, obsługa raczej sympatyczna. Jeżeli chodzi o posiłki - trzeba być na nich przed ich rozpoczęciem i czekać z talerzem w kolejce. Jeżeli tego nie zrobisz osoba przed Tobą zje rybę bądź jakieś mięso a Tobie zostanie doniesiony za jakiś czas naleśnik polany sosem czekoladowym lub truskawkowym. Tak samo jest z napojami. Jednemu się uda napić wina czy piwa a innemu zostanie woda. Podczas mojego pobytu jednemu dziecku starczylo soku, innemu sie już skończył i nie zostało to już uzupełnione. To samo z kawą. Nie było jej przez dwa dni, po czym postawili puszkę wielkości małego słoiczka po dżemie z kawą rozpuszczalna, z tym że ciepła woda miała taką temperaturę że kawa nie chciała się rozpuścić. Mało tego.. kolacja była wydawana w dwóch turach. W pierwszej jedli goście z Czech a Polacy w drugiej. Czesi mieli w miarę wszystko, a my jedliśmy resztki typu wymiaszane w metalowej kuwecie frytki z ziemniakami. Ręczniki nie były wymieniane ani razu podczas pobytu i nie pomagało zostawienie ręcznika na posadzce. W ofercie mieliśmy mieć basen i jacuzzi, chcieliśmy korzystać z tego, bo chwilami było za gorąco żeby siedzieć na plaży - byłem z dziećmi, a basen jest w w budynku z wyjściem na taras (miejsce zacienione) niestety był nieczynny przez cały nasz pobyt. Pani z recepcji na nasze codzienne pytania o jego otwarcie odpowiadała że jutro.. do czego nie doszło. Pokój na poddaszu odradzam. Miałem dwa pokoje, z czego klimatyzacja była w jednym, w sypialni brak. Nie dało się spać przez upał.

Hotel Nano