Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.
Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
4.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Błednie dobrane miejsce noclegowe pomiedzy Mykenami a Olimpią powodowało niepotrzebnie długi transfer
4.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Warto było skorzystać z tej propozycji biura, aby orientacyjnie zapoznać się z Grecją. Wycieczka oferowała większość uroków kontynentalnej Grecji.
4.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Program ciekawy i nie męczący, no może Ateny. Wspaniała i profesjonalna pilotka p. Agnieszka, która w sposób interesujący przekazywała informacje, a było ich sporo. Natomiast opowieści z mitologii greckiej opowiadała w sposób bajkowy. Transport był ok, zawsze na czas . Pani kierowczyni? pełen szacun, miła i uczynna, a po górskich drogach jechała pewnie i z gracją. I tu czar pryska. Pokoje hotelowe? wchodzisz po marmurach i im dalej to gorzej , brudno!. Nie chodzi o luksusy, bo na to się nie liczy, ale pokój brudny ze stęchlizną to przesada. Wyżywienie w hotelach też do niczego, posiłki bez przypraw i nakładane przez personel bez uśmiechu , poczułam się jak w szkole lub tanim barze. O wiele bardziej smakowały posiłki w Tawernach, gdzie w czasie przejazdów zatrzymywaliśmy się. Byly smaczne i z miłą obsługą. Widać można! Ogólnie wycieczka udana z ciekawym programem, a do tego poznało się miłych i ciekawych ludzi. Natomiast przedstawiciele Biura Rainbow powinni osobiście sprawdzać w jakie warunki wysyła swoich turystów dot. wyżywienia i hoteli.
4.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Lądowanie powinno mieć miejsce w Atenach, powrót z Salonik wówczas nie byłoby długich kilkugodzinnych przejazdów autobusem. Zakres ciekawy. Pilot bardzo pomocny. Ostrzegam przed kieszonkowcami w Atenach. Mnie okradli przy zmianie warty przy Grobie Nieznanego Żołnierza. Rainbow pomógł mi w "transporcie" mojego paszportu z Polski do Grecji. Bez tego miałbym problemy z wylotem z Grecji. Konsulat może wystawić zastępczy paszport za 60 euro + zdjęcie i czekanie w Atenach na jego odbiór. Policja Grecka natomiast potraktuje Ciebie jak natręta. O przyjęciu zgłoszenia o popełnieniu przestępstwa zapomnijcie. Musicie udowodnić, że jesteście osobą za którą się podajecie nie mając dokumentów bo je m.in. skradziono. Dowodem potwierdzającym nie mógła być żona ani piliot wycieczki tylko jakiś świstek papieru, w którym było zapisane moje nazwisko i imię potwierdzający że przyleciałem bądź planowałem przylecieć do Grecji. Ja wydrukowałem ze swojej poczty informację od Rainbow o terminie wylotu samolotu z Warszawy do Salonik i to wystarczyło żeby pan policjant wystawił mi zaświadczenie o zgłoszeniu utraty dokumentów, które później i tak do niczego się nie przydało. Dokument z poczty nie mogłem wydrukować na policji tylko udostępniono mi taką możliwość w jakimś hotelu dzięki pomocy Pani pilota naszej wycieczki. Na policji podobno nie mieli dostępu do Internetu. Przestrzegam uważajcie na torby. Ja swoją przytrzymywałem ręką a i tak sprowokowali mnie do jej puszczenia w tłoku. Grecja jest ładna, jedzenie jak dla mne za bardzo "zaoliwione". Słodycze za słodkie (ciasta są po upieczeniu nasączanie np. miodem). Herbaciarze się zawiodą, Grecy za herbatę uznają napar z ziół podawany osobie chorej. W hotelach do śniadania herbata czasami jest do uzyskania ale w trakcie dnia, w tawernach już nie. Do kolacji podawane są tylko zimne napoje. Nie ma herbaty mrożonej a kawa mrożona to tzw. frape, chyba nie pomyliłem nazwy, kawa z lodem i woda z kranu (nie z lodami z kostkami lodu) może być do tego cukier oraz mleko. Bez cukru nie polecam, mleko jak kto lubi. Bardzo fajne Meteory oraz przepłnięcie kanałem Korynckim. Wieczór grecki jeżeli chodzi o część artystyczna jest ok., natomiast jeżeli ktoś liczy na najedzenie się to się zawiedzie. Nam podano jako danie główne mały szaszłyk i trochę frytek oraz jakąś sałatę. Wcześniej były na stole jako startery jakieś sałatki i pół butelki wina na osobę.