5.3/6 (547 opinii)
5.5/6
Wycieczka świetna, program bogaty, bardzo intensywny. Wszystkie punkty wycieczki zrealizowaliśmy, pomijając jeden (dodatkowo płatny) ale nie żałujemy (kolejna pobudka o 4 rano - wyspaliśmy się) chyba wzięliśmy również udział we wszystkich dodatkowych wycieczkach, plus we własnym zakresie obejrzeliśmy "rybki przez szybki" i safari. Pierwszy i ostatni dzień spędziliśmy w hotelu, hotel bez szału, wyżywienie OK, okolica w sumie nie wiemy :) bo to były właśnie dwa dni kiedy mogliśmy odpocząć. W hotelu przywitał nas Ziedan, pilot z powołania, wielka wiedza, fajny przekaz, super humor. Do Ziedana dołączył Nagi, w duecie potrafili się uzupełniać, a poziom humoru wzrastał. Rejs statkiem zaskakujący, duże pokoje, woda cieplejsza i z lepszym ciśnieniem niż w hotelu. Posiłki super. Sprzątano codziennie. Cała obsługa to mężczyźni. Ale swoje obowiązki wykonywali należycie. Kołysania na statku brak, cały czas są odpalone silniki wiec słychać hałas ale nie jakiś uciązliwi, jednak dla wrażliwych polecam zatyczki do uszu.
5.5/6
Dzięki tej wycieczce zobaczyłam nie tylko starożytny Egipt ale rownież życie codzienne w tym państwie jakie prowadzą tam ludzie. A do tego takie atrakcje jak lot balonem czy możliwość wzięcia na ręce małego krokodyla dodają jeszcze większej egzotyki tej wycieczce. Poznałam Egipt o jakim nikt mi nie opowiadał.
5.5/6
Tytuł mojego komentarza jest sugestywny. Aby ocenić, czy pasuje nam kultura, atmosfera, sposób bycia Egipcjan - musimy sami nabrać doswiadczeń, dlatego zachęcam do odwiedzenia tego kraju. Ja natomiast mam mieszane uczucia. Wycieczkę Rainbow pod względem programu i organizacji - oceniam jak najwyżej, natomiast "klimaty" Egiptu nie pasują mi, ale to moje subiektywne zdanie. A teraz szczegóły. Podczas spotkania z pilotem w hotelu w Hurgadzie dowiedzielismy się o totalnych zmianach w przebiegu wycieczki, ale jak się okazało był to przemyślany pomysł, gdyż wypoczywaliśmy razem z inną grupą Polaków - wycieczka z programu "Nil i Piramidy". Dzięki temu razem odbywaliśmy wycieczki fakultatywne. Dwóch pilotów zapewniało opiekę zarówno osobom na fakultetach jak i pozostającym w hotelu na statku: raz pilot Abdul lub pilot Zidan. Pod względem organizacyjnym Panowie bardzo dobrze sobie poradzili, wymieniając się. Poniżej moje subiektywne porady i rady: 1) Koniec maja to 46 stopni w cieniu, dlatego zwiedzanie atrakacji możliwe jest tylko w godzinach porannych i wieczorem. Pobudki są od 2:00 w nocy do 6:30, zatem osoby które chcą pospać muszą wybrać inną wycieczkę. 2) Na pierwszy dzień w Hurgadzie warto zabrać jedzenie z Polski, gdyż przysługuje w tym dniu tylko kolacja. Zresztą zalecam wziąć większą walizkę z napojami i suchymi przekąskami z Polski, co w naszym przypadku zabezpieczyło nas przez cały pobyt i nie musieliśmy szukać sklepów w okolicy. 3) Przy tak wysokich temperaturach polecam nie tylko nakrycie głowy, ale sposób chińskich kobiet czyli parasolki, świetnie chronią przed żarem słonecznym. 4) Sugeruję wygodne buty typu adidasy do zwiedzania w terenie, gdyż są nierówne powierzchnie, kurz, piasek. 5) Wycieczka do Abu Simbel, mimo że za dodatkową opłatą, jest niezbędna. Świątynie Ramzesa II i Nefretari są monumentalne i ... niezwykle fotogeniczne z zewnątrz (wewnątrz płatne). Pustynia nubijska przy przekraczaniu Zwrotnika Raka daje możliwość zobaczenia fatamorgany. 6) Rejs motorówkami do ogrodu botanicznego, potem zwiedzanie wioski nubijskiej - daje obraz biedy i niedostatków ludności nad górnym Nilem w Egipcie. Lekcja w szkole nubijskiej niezapomniana. Podczas tych atrakcji cały czas towrzyszy wycieczkowiczom Pan z kamerą. Jak się potem okazało, to pracownik statku, który dokumentuje wycieczkę, a na koniec wypoczynku oferuje płyty CD . Zatem, gdy chcecie mieć taką pamiątkę, warto z panem współpracować. 7) Rejs po Nilu odbywa się ekskluzywnym statkiem Esmeralda - kajuty bez zarzutu, czysto i gustownie. Warto podkreślić, iż obsługa zawsze czekała na nas po zwiedzaniu z mokrymi ręczniczkami do schłodzenia, szklaneczkami lemoniady i łakociami. Myślę, iż sprawdziła się zasada "pańskie oko konia tuczy", gdyż Menadżer statku był cały czas obecny i doglądał wszystkiego, aby goście byli zadowoleni. 8) Jedzenie na statku fantastyczne, pyszne, wyszukane i pod dostatkiem: śniadania, obiady, kolacje, poczęstunki na górnym pokładzie w czasie podwieczorku. 9) Polecam skorzystanie z usług Pana Josifa - złotnika na statku. W ofercie miał złote i srebrne kartusze, ale dla nas przygotował, według specjalnego zamówienia, w bardzo atrakcyjnej cenie. 10) Chcę podkreślić wyjątkową organizację wycieczek, co było bardzo ważne ze względu na upały, np. wyjście ze statku, już czekają dorożki, czy wyjście ze statku, krótkie przejście do motorówek, rejs na drugi brzeg, tam czeka autobus, podwozi bliżej atrakacji, tam już czeka kolejka podwożąca dalej itd. Zwracam na to uwagę, gdyż przy tak wysokich temperaturach - świetna organizacja była niezbędna. 11) Szokował mnie kontrast między standardem statku a otoczeniem, gdzie panuje brud, nieporządek i bieda. Smutne oczy dzieciaków proszących o cokolwiek, agresywni dorożkarze ciągnący za rękawy w celu wyłudzenia kolejnego i kolejnego i kolejnego dolara, natrętni sprzedawcy za "one dolar" przy każdej atrakcji turystycznej. Każdy pośrednik, mimo iż jest opłacony przez biuro, oczekuje dodatkowego wsparcia: za propozycję zrobienia zdjęcia, za propozycję trzymania steru w motorówce itp. Nękanie jest bardzo uciążliwe. 12) Mam także apel do Polek. Zastanówcie się, czy tak naprawdę odpowiada Wam udział w atrakcjach oferowanych podczas codziennych animacji wieczornych na statku. Taniec "brzucha", który miał być wykonany przed egipskim wezyrem/faraonem przez kobiety wybrane spośród turystek przez obsługę - to przesada. Nie wchodzę w szczegóły, natomiast było to bardzo szowinistyczne w stosunku do turystek. 13) Wszystkie atrakcje turystyczne zasługują na uznanie, ale dwie w mojej ocenie są niesamowite: to wyspa File z zespołem świątyń bogini Izydy oraz sanktuarium i grobowiec królowej Hatszepsut. 14) Pozostałe atrakcje - świątynia w Luksorze, Świątynia w Karnaku, grobowce w „Dolinie Królów”, kolosy Memnona, Madinat Habu dla Ramzesa III, wioska Robotników z pozostałościami po zabudowie miasta oraz grobowcami robotników , kompleks świątynny poświęcony Horusowi, Edfu i Kom Ombo, także robią wrażenie. Każdy będzie miał swoją ulubioną opowieść o czasach starożytnych i swój ulubiony zabytek. 15) Konieczna jest wymiana np. w hotelu dolarów na funty egipskie, aby dawać napiwki. 16) Wycieczki fakultatywne - na dzień pobytu w Hurgadzie - sugeruję kupić w hotelu. Podczas rejsu na rafę koralową okazało się, iż nasza wycieczka kosztowała 35 dolarów, a inni Polacy będący na wypoczynku w sąsiednim hotelu płacili za tę sam rejs na rafę - po 20 dolarów - różnica znacząca. 17) Wszystkim polecam ten wyjazd, organizacja wycieczki i standard na najwyższym poziomie. Rainbow po raz kolejny nas mile zaskoczył.
5.5/6
Miałam obawy przed samotnym wyjazdem do Egiptu, zupełnie bez powodu. Bogaty program pokazuje ogromny potencjał tego kraju. Rejs po Nilu był fantastycznym dopełnieniem całości