4.1/6 (17 opinii)
Kategoria lokalna 3
6.0/6
Pobyt w hotelu wspominam bardzo dobrze. Właściciele to przemili ludzie, którzy troszczą się o mieszkańca hotelu. Pokój czysty, zadbany, wszystko było w jak najlepszym porządku 😁 Hotel jest położony w zacisznym miejscu, niedaleko głównej ulicy i w otoczeniu ogrodu, w nocy słychać przepiękny szum morza 😂
6.0/6
Byliśmy pod koniec czerwca wrażenia bardzo pozytywne .Kontakt z gospodarzami bardzo miły,atmosfera serdeczna chętnie byśmy tam zwrócili
5.5/6
Pięknie i klimatycznie. Nie wiem po co wi-fi ma działać w pokoju skoro na patio jest dużo przyjemniej. Minusów brak.
5.0/6
Drogi wczasowiczu, byliśmy z dziewczyną w Garden House na tydzień od 31.08. i po tym jak emocje opadły, postanowiłem napisać obiektywną opinię. Zacznijmy od tego, że na wstępie musisz przygotować się, że All inclusive w Grecji kontynentalnej nie jest takim all inclusive jak wszędzie. Standardy są nieco niższe niż w innych krajach polecanych na wakacje. Pierwsze moje wrażenie było takie, że Velika jest greckim Ustroniem Morskim, Mielnem, czy czymkolwiek takim. To po prostu wioska, lecz tak jak wszyscy piszą - zdecydowanie najpiękniejsza z wszystkich tych leżących koło siebie (mam na myśli m.in. Kokkino Nero). Po podróży, kiedy BAAARDZO MIŁA Pani rezydentka Marta (pozdrawiamy :)), pokazała nam miejsce naszego pobytu, byłem zmieszany. Kałuże (bo dzień wcześniej długo padało), długa droga do domku (tak się tylko zdawało, bo z bagażami ciężej), a sam domek to zależy jak kto mieszka. Dla mnie standardy były niższe niż we własnym mieszkaniu, dlatego najlepiej wszystko przespać i obudzić się z dobrym nastawieniem. I tak wydaje mi się, że jest to jedno z najlepszych lokum w Velice. Ogród Eleni (bo tak miała na imię właścicielka) PRZEPIĘKNY, salka telewizyjna baardzo urocza, a droga na plażę całkiem romantyczna. Jeśli chodzi o jedzenie i zastanawiasz się czy wziąć all inclusive, czy nie: Odpowiedź jest w miarę prosta: w zależności, czy chcecie brać wycieczki fakultatywne. Choć i tak polecalibyśmy wziąć all inclusive + ewentualnie kupować coś na mieście. Ceny w Velice, to np. 1,40 Euro za burgera, albo około 3 Euro za gyros (te 2 ceny, jeśli chodzi o fast food). Raz wzięliśmy kebaba w picie i środek kebaba był niezły, lecz pita ociekała tłuszczem - więcej bym tego raczej nie zamówił. Jeśli chodzi o ekskluzywne restauracje (wbrew temu, że Velika to trochę wioska, to jest parę uroczych restauracji), to obiad w granicach 10 Euro (np. spaghetti 8 Eur, kawa 3 Eur)! Jak chodzi o bus do większego miasta, by kupić coś w sklepie, to bus kosztuje ok. 6 Euro. Na all inclusive nie ma przekąsek między posiłkami, choć lunch i obiadokolacja są bardzo syte, więc jak chodzi o sklep, to warto kupić sobie jedynie jakieś słodkości. My za 5 Euro wyżyliśmy w dwójkę 6 dni na różnych słodkościach. Kontakt z rezydentką bardzo dobry, opowiada o miejscach w które warto się przejść (punkt widokowy w Velice super!) i jest w razie czego do dyspozycji. Dodam jeszcze, że były to moje pierwsze wakacje za granicą i juz czekam na następne! Pozdrawiam