4.5/6
WYCIECZKA NAPEWNO ZMIENIA ŚWIATOPOGLĄD. WIDOKI I BLISKOŚC DZIKICH ZWIERZĄ TO UCZUCIE NIE DO OPISANIA.JESTEM KOCIARA WIĘC NIEUKRYWAM,ŻE NAJBARDZIEJ ZALEŻAŁO MI NA ZOBACZENIU DZIKICH KOTÓW, JAK TRAFILIŚMY NA RODZINNY OBIAD LWÓW GDZIE 15 LWIĄTEK ZAJADAŁO SIĘ SWIEŻO UPOLOWANYM BAWOŁEM 10M OD NAS TO BYŁO WIDOWISKO! WIDZIELIŚMY NA SAFARI CHYBA WSZYSTKIE MOŻLIWE ZWIERZAKI I ICH MŁODE NA WYCIĄGNIECIE RĘKI, NIESTETY NIE WIDZIELIŚMY LAMPARTA JAKO OSTATNIEGO Z WIELKIEJ PIĄTKI. RESZTA ZWIERZAKÓW ZALICZONA!:) NO I WIOSKA MASAJÓW.. NASZA BYŁA U STÓP KILIMANDŻARO. TO JAKBY PRZENIEŚĆ SIĘ DO INNEGO WYMIARU… TRZEBA TO ZOBACZYĆ, ŁEZKA W OKU MOŻE SIĘ ZAKRECIĆ
Nina, --- - 20.01.2021
23/26 uznało opinię za pomocną
4.5/6
Byliśmy w Kenii w okresie świątecznym. Jesteśmy zachwyceni. Uwielbiamy przyrodę i zwierzęta. Wycieczka jest nie powtarzalna okazją do oglądania mnóstwa zwierząt. Na początku reagowaliśmy na każda zebrę, żyrafa czy antylopę z upływem pobytu stawały się one dla nas naturalnym widokiem ( po powrocie szukaliśmy zwierząt u nas :-) ). Wycieczka zawierała wady i niedociągnięcia jak bez sensowny trzy godzinny pobyt w hotelu po przylocie, za który była liczona doba hotelowa. O wiele lepiej byłoby gdybyśmy mieli godzinkę na posiłek a potem przesiadka do busów i dalsza podróż do parku. Lot niestety ciężki (samolot bardzo mały, bez posiłku podczas 11 godzinnego lotu). Opieka pilotki Marty rewelacyjna. Marta jest całkowicie pochłonięta Afryką i miłością do Afryki zaraża innych. Sposób opowiadania, wiedza, sposób bycia sprawiał,że bardzo przyjemnie jej się słuchało. Kierowcy bardzo grzeczni, bezproblemowi, punktualni. Planujemy już kolejną podróż do Afryki, każdy kto był wie, że trzeba tam wrócić . Zakochaliśmy się w Afryce
Justyna, Lubsko - 01.01.2020
12/13 uznało opinię za pomocną
4.5/6
Kenia Classic odwiedza trzy parki w różnych miejscach Kenii. Widać biedniejsze południe z Mombasą i bogate Nairobi. Każdy z parków był inny od małego Amboseli, po zielone Nakuru Lake i rozległe Masai Mara. Program dobrze ułożony, pozwalający odpocząć, a jednocześnie pozwala dużo obejrzeć. Wczesne wstawanie nie jest uciążliwe, trzeba się nastawiać. Jedzenie na objeździe skromne, ale ilość wystarczająca. Lodgie wygodne, dają nowe doświadczenie. Wyjątkiem był jeden nocleg przy jeziorze Elentaita, pokój raczej obskurny. Każdego dnia dostawaliśmy butelkę wody na osobę, resztę można spokojnie dokupić. Busy wygodne na tak długą trasę, pozwalające na drzemkę w czasie długiej podróży. U nas były trzy busy w każdym 5-6 osób. Rezydent zmieniał systematycznie busy, można było posłuchać wiadomości i zadawać pytania. W czasie trasy trasy regularne postoje na dobra kawę i przyzwoite toalety. Na każdym postoju możliwość zakupu pamiątek. Na kierowców nikt nie narzekał, prowadzili bezpiecznie i potrafili wyszukiwać zwierzęta w parkach, byli też na nasłuchu cb radio. Bardzo dbali o nasze zadowolenie. Na lotnisku wymieniliśmy 150 dolarów (korzystny kurs) na trzy osoby, ale w wielu miejscach można płacić kartą. Warto mieć lornetkę, w trakcie safari się nie wysiada, więc nie trzeba mieć specjalnych butów.
Przemysław, Poznań - 10.09.2024 | Termin pobytu: sierpień 2024
10/11 uznało opinię za pomocną
4.5/6
zbyt krótkie safari /po 2,5-3 godz/ , w Amboseli jak i na Masai Mara powinny być całodniowe z pakietem żywieniowym do konsumcji w parku jak i ostatni dzień pobytu w Mombasie biuro powinno zapewnić posiłek i opcjonalnie za dopłatą możliwość objazdu po Mombasie
Jaroslaw, SOKÓŁKA - 03.12.2019
2/4 uznało opinię za pomocną