5.4/6 (124 opinie)
Kategoria lokalna 4
2.5/6
W okresie kiedy była w hotelu był on wielką imprezownią, a nie spokojnym miejscem, jak reklamuje to biuro. Wynikało to z odbywającego się tam festiwalu trwającego w czasie weekendu. Biuro oszukało nas sprzedając nam wycieczkę nie informując nas o tym , że w okresie naszego pobytu odbywa się tam coroczny festiwal, co spowodowało kolejne problemy, a mianowicie dwie nieprzespane noce, zmianę pokoi, opryskliwość rezydenta, próbę wymuszenia na nas zapłaty dodatkowych pieniędzy oraz ogólny niesmak. Widząc, że hotel lepiej traktuje czarnoskórych turystów niż białych. Jedzenie monotonne, brak jogurtów-co wg mnie jest podstawą . Przy śniadaniu herbata i kawa na zamówienie do stolika, co jest utrudnieniem i w wyliczonej ilości.
1.0/6
Hotel wymaga gruntownego remontu .Polozony ładnie ale obecnie niektóre części zapomniane Jedzenie baaardzo monotonne-ziemniaki ,ryż ,gulasz 🤷♂️ Kupiłam dodatkowo opcje all inclusive i tu jest główny zarzut .Personel mało elastyczny-goście generalnie mają dwa posiłki i dopłacają za napoje .Kelnerzy nie mogli się przestawić i biegali za nami z rachunkami ,karteczkami .Dzień przed wyjazdem pojawiły się wątpliwości czy lunch mieliśmy w cenie ,czy zwykła kawa z baru nam się należy .Czulam się ja oszust ?Zabraklo dobrej komunikacji między recepcja a obsługą restauracji. Rainbow nie powinno wogole sprzedawać takiej opcji w tym hotelu a tym bardziej w takiej cenie /ok 2000 za osobę za tydz/!!! Transfer na lotnisko późno 16.30 A wymeldowanie 10.30 ,oczywiście dopłata 30 $do godz 13 ale oczywiście za wszystko czyli lunch ,napoje od godz 10.30 płacimy extra Generalnie nie polecam 👎
0.5/6
Na lotnisku przedstawicielka Rainbow przeniosła mnie do innego hotelu i stąd mi nic nie wiadomo nt Jacaranda
0.5/6
Zastanawia mnie ilość pochlebnych opinii na temat tego hotelu. Hotel zaniedbany, czasy swojej świetności ma dawno za sobą, wymaga remontu i zmiany managera oraz podejścia personelu do gości. Brudno w jadalni, jedzenie bardzo przeciętne, obsługa na bardzo kiepskim poziomie- dzisiaj kawa, jutro mleko. Plaża przyjemna, choć nie dorównuje innym plażom, które widziałam w Afryce. Jeden obskurny basen, dwa mniejsze nieczynne. Łóżka i ręczniki plażowe w stanie opłakanym. Człowiek z obrzydzeniem kładzie się na nich. Stan sanitariatów przy basenie to dramat! Hotel zasługuje na 2 gwiazdki i można w nim przeżyć 2 dni, a potem zmienić go na inny, tak jak ja to zrobiłam.