Kategoria lokalna: 5
Zastanawiasz się, czy ten hotel to dobry wybór? Wpisz pytanie, a dostaniesz podsumowanie wszystkich opinii naszych gości.
1.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Najgorsze wakacje w życiu! Hotel zdecydowanie odbiega od standardów 5 gwiazdkowych hoteli, każda osoba, która chociaż raz była w PRAWDZIWYM 5 gwiazdkowym hotelu natychmiast zauważy różnicę. Jedyne plusy to piaszczysta plaża blisko hotelu, pokój z widokiem na morze (oczywiście za dopłatą) i to wszystko. Z pewnością wakacje nie były warte kwoty, którą zapłaciliśmy za 2 osoby na tydzień all inclusive - 7400zł, hotel nie posiada takiego standardu jak reklamuje RAINBOW. Pierwszym dużym minusem jest na pewno jedzenie, bardzo mało dań, przygotowane tanim kosztem, brak propozycji dla osób z nietolerancjami pokarmowymi, takimi jak np. uczulenie na gluten, nietolerancja laktozy. Jajka smażone w głębokim oleju. Codziennie praktycznie te same rzeczy, ten sam krem w babeczkach, w ciastach przez cały tydzień, wszystko bez smaku, desery strasznie przesłodzone i chemiczne, robione masowo. Śniadanie od godziny 6 rano, ale tak na prawdę "prawdziwe śniadanie" od 8, przychodząc o 6 jedyne co tam się znajduje to bułki, płatki śniadaniowe i jajka... Kolejna kwestia, która jest po prostu jedną wielką żenadą to rozwodnione napoje, dotyczy to wszystkiego, nawet PIWO i WINO.. Karta all inclusive jest uboga, jeżeli chodzi o napoje to tylko kilka soków stworzonych z barwników i dużej ilości cukru, rozwodniona pepsi, 7up, jedno jasne piwo i 3 wina. Uciążliwe jest też ciągły ruch kelnerów, którzy cały czas jeżdżą wózkami, zbierają brudne talerze i sztućce ze stolików, co bardzo drażni, mając na względzie wypoczynek. Stolików jest wystarczająco dużo, żeby robili to cyklicznie co np 20-30 minut niż non stop. To bardziej stołówka niż restauracja, strasznie mały wybór jedzenia, lepsze all inclusive miałem w hotelu 3 gwiazdkowym na Krecie. Pokoje sprzątane powierzchownie, zamiast kołdry prześcieradło, brak możliwości wyboru pod czym chce się spać. Łazienki brudne, grzyby, odłamane kafelki, umywalki z zaciekami, z brudem i pleśnią/grzybem w otworach, niedziałająca suszarka do włosów, meble jak z PRL-u, zacieki na ścianach w obrębie klimatyzacji, na balkonie rdza odpadająca od klimatyzatora, brudne obrazy, jednym słowem dramat. Pobyt w hotelu bardziej przypominał obóz survivalowy niż wakacje, w ogóle nie odpoczęliśmy. Wisienką na torcie całej tej opinii jest to, że drugiego dnia, pierwsza osoba, która weszła do naszego pokoju ukradła nam 70 euro, był to hydraulik z 10 letnim stażem w tym hotelu. Z mojego portfela wyciągnął 50 euro a z portfela mojej dziewczyny 20, jej portfel był w plecaku za łóżkiem, mój leżał na komodzie. Dodatkowo w szafce rzeczy były poprzekładane, tam też grzebał. Stało się to, kiedy byliśmy na spotkaniu organizacyjnym z rezydentką RAINBOW, nie mieliśmy wtedy jeszcze klucza do sejfu. Nie udało się niczego udowodnić, pomimo tego, że hotel posiada informacje kto wchodził do pokoju, guest relations tylko pozornie współpracuje, ale tak na prawdę tylko udaje i przeciąga sprawę, żeby turysta niczego nie załatwił, brak doświadczenia i szacunku do klienta. To samo dotyczy połowy obsługi w hotelu, która była wredna względem nas pomimo szacunku w ich kierunku.. Brak doświadczeniu managera w zarządzaniu hotelem to jest pewne. O kluczyk do sejfu również trzeba było się prosić. Zamiast plażować i dobrze się bawić musieliśmy walczyć z hotelem o odzyskanie pieniędzy, których finalnie nie odzyskaliśmy. Każdy umywał ręce i próbował nam wmówić, że sami zapodzieliśmy pieniądze lub zgubiliśmy. Obsługa hotelu mało profesjonalna, podejście do klienta fatalne, biuro podróży RAINBOW także nic nie zrobiło w tej sprawie, więcej sam się dowiedziałem chodząc i pytając pracowników, żeby ustalić od kogo mogę się dowiedzieć kto był w naszym pokoju. Stanowczo odradzam ten hotel oraz to biuro podróży, jest mi przykro z tego powodu, że wakacje na których mieliśmy odpocząć okazały się większym obciążeniem psychicznym niż normalny tydzień pracy. Były to raczej ostatnie wakacje z tym biurem podróży ponieważ sposób oceny hotelu jest strasznie przekłamany. Pieniądze wydane w błoto! Poniżej wstawiam zdjęcia, które lepiej obrazują całą sytuację.
1.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Ośrodek bardzo zróżnicowany jeśli chodzi o standard pokoi. Moja rodzina została przypisana do nieodnowione części hotelu a cześć innych Polaków których poznaliśmy w tej samej cenie miało zapewnione pokoje w odnowionej części budynku. Przyznam ze takie traktowanie swoich klientów jest niedopuszczalne - uważam ze takie sprawy powinien dopilnować rezydent skoro miejsce ma w rankingu 4,5 gwiazdki. Ogólnie plaża bardzo fajna, baseny różne cześć z brudnymi leżakami i starymi zjeżdżalniami Jedzenie takie sobie Na pewno do momentu kiedy hotel nie zostanie
1.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Najgorszy hotel w jakim byłam, stary, brudny i cały pobyt miałam zepsuty zamek do drzwi i stałam w recepcji by prosić o pomoc w dostaniu się do pokoju. Nigdy tam nie wrócę i nikomu nie polecę
1.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
To najgorszy hotel w Grecji jakim byliśmy.Brudne pokoje, brudno w restauracji, brudne talerze, wszędzie brud. W restauracji ciagle brakowało szklanek i łyżeczek. Hotel stary nie remontowany w ogóle od czasu wybudowania. Awarie za awarią, zalany pokój, głośna klimatyzacja. Brak wody w pokojach.
1.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
W hotelu Labranda przebywałam 11 dni wraz z mężem i 1,5 rocznym dzieckiem. Po wejściu do hotelu (w nocy dotarliśmy do hotelu), pierwsze co rzuciło się w oczy był ogromny bród w pokoju. Podłoga w pokoju była tak brudna, że dziecko po 5 minutach latania w skarpetkach miało je całe czarne. Nie mówiąc już o łazience, gdzie panował bród zarówno na podłodze, jak i przy umywalce. Za umywalką natomiast była pleśń. W kolejnych dniach sprzątanie pokoju wyglądało w ten sposób, że pani wymieniała wyłącznie ręczniki i dokładała wodę, a i tak często dostawaliśmy za mało ręczników, więc kilkukrotnie musiałam interweniować w recepcji. Niestety łóżka nie były pościelone, a podłoga nawet nie odkurzona/umyta. Wykupiliśmy dodatkowo pokój z widokiem bocznym na morze. Niestety widok ten to widok na ruchliwą (pomimo, że ślepą) ulicę, gdzie w nocy pomimo zamkniętych wszystkich okien był ogromny hałas. W pobliżu również znajdowało się szambo, którego smród podczas wybierania budził nas w środku nocy. Miasto, które miało być tak blisko hotelu to zupełnie nie było żadne centrum, a jedynie kilka knajpek i biur wynajmu samochodów. Straszne zadupie, nie było gdzie wyjść oprócz terenu hotelu. Ogromny problem z leżakami przy basenach, jak i na plaży. O godzinie 8 rano już nie było żadnego leżaka. A jak zarezerwowało się wcześniej kładąc ręcznik to ręcznik znajdował się nieoczekiwanie na pojemniku z rzeczami zagubionymi i znalezionymi. Co najważniejsze, biuro podróży wprowadziło nas w błąd przy rezerwacji tego hotelu, ponieważ byliśmy zapewniani, że hotel jest 5 gwiazdkowy. Natomiast okazało się, że na stronie hotelu jest wskazane, że hotel jest 4 gwiazdkowy, co więcej biuro podróży TUI, które również oferuje ten hotel wskazuje, że są to tylko 4 gwiazdki. Co więcej, opłata klimatyczna została pobrana jak za 5 gwiazdowy hotel, czyli w wysokości 4 euro za dobę. Nie mam pojęcia na jakiej podstawie, skoro sam hotel na swojej stronie internetowej wskazuje, że ma 4 gwiazdki. Jestem bardzo rozczarowana wyjazdem, ponieważ liczyłam na wysoki standard, a zaproponowano mi syf, od czego również doszło do poważnej choroby u mojego 1,5 rocznego dziecka. Jedyne na plus to gabinet lekarski w hotelu, gdzie lekarze są bardzo kompetentni i empatyczni. Również przy rezerwacji wycieczki, prosiłam o wskazanie, że potrzebne będzie łóżeczko turystyczne dla dziecka. Recepcjonista w hotelu był zaskoczony, że taka prośba była do nich kierowana i nie dostaliśmy łóżeczka, do czasu aż sobie sami nie wzięliśmy z korytarza budynku, które stało wyjęte z jakiegoś pokoju, a pani sprzątająca powiedziała, że możemy sobie wziąć. Po kilku dniach zepsuła się słuchawka prysznicowa, ale w tym wypadku faktycznie konserwator wymienił szybciutko. Również po kilku dniach pobytu winda zepsuła się w budynku, co było bardzo uciążliwe, kiedy ma się nosić na drugie piętro wózek i dziecko na rękach. Poza tym, winda była w takim stanie, że strach było nią jeździć, większość ludzi po prostu bała się. Natomiast, na stołówce wiecznie „czyste talerze” były brudne. Było to notoryczne. Każdy gość podchodził i najpierw oglądał talerze, a potem przebierał, który może wziąć w celu nałożenia jedzenia. Niejednokrotnie też brakowało wolnych stolików, aby usiąść i zjeść. W dniu wyjazdu, również niemiło zaskoczył mnie hotel, ponieważ „zabrakło” ciepłej wody w kranie. Ogólnie hotel niegodny polecenia, jestem zaskoczona, że biuro podróży Rainbow tak bardzo go poleca, widząc również po ilości gości przywożonych do tego hotelu.
1.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Jesteśmy totalnie niezadowoleni z hotelu. Pierwszy pokój jaki dostaliśmy miał okno na stary budynek w trakcie remontu, a powinien mieć na ogród. Drugi pokój miał klimatyzacje z ktorej wydobywał się smród i hotel powiedział, że nie może z tym nic zrobić. W łazience śmierdziało z kanalizacji, na ścianach muszki szambuszki (sewage flies). Leżaki przy basenie brudne. W głównej restauracji klimatyzacja nie działała, co przy takich upałach było bardzo uciążliwe. Pierwszy kontakt z główną rezydentką Rainbow, był nieprzyjemny. Usłyszałam wiele pretensji na temat, który mnie nie dotyczył ( np.: ze pani czekała na turystów na spotkaniu, nikt nie przyszedł a teraz ona jedzie do innego hotelu i nie ma czasu na rozmowę) To był nasz pierwszy wyjazd z Rainbow i ostatni.
1.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Ośrodek Labranda rozczarował nas od a do z. Niestety kurort lata świetności ma już dawno za sobą,począwszy od pokoi bo baseny i restauracje. Jest to miejsce tak zwanej masowy. Niestety ilosc turystów nie idzie w parze z jakością usług.Pokoje przestronne,ale niestety klimatyzacja stara,ledwo chodząca,mimo kilkukrotnym prośba o przegląd nic nie zostało zrobione. Łazienki z wanna,której jako tako nie można używa i ze względu bezpieczeństwa nie można dostać do niej korka,paradoks.Sprzatanie pokojów również pozostawia dużo do życzenia.Przez 7dni naszego pobytu ani razu nie zostało przetarte lustro,a wanna była umytą moze raz.Ręczniki zmieniane codziennie.Przejdzmy do basenów.Są 3 i jeden malutki dla dzieci. Zjeżdżalnie 3 małe i bez szału. Brak brodzika z płyciutką woda,co nam osobiście bardzo przeszkadzało iż tak naprawdę nie mielismy gdzie pochlapać się woda z naszym rocznym dzieckiem. Leżaków jest tak mało,ze jest to aż smieszne biorąc pod uwagę wielkosc ośrodka i ilości gości. Niby jest zakaz rezerwacji,ale idąc o 9 rano nie ma szans na leżak,bo wszystkie są juz obwieszone ręcznikami.taki oto sposobem przez 7 dni jedno z nas musiało stać przy basenie gdy nasze drugie dziecko 8 letnie dziecko chciało popływać.Drugie z nas musiało zostawać w pokoju bo nigdy nie było wolnego parasola aby schować się z roczniakiem. Klimatyzacja w całym ośrodku to jakiś żart.Nie ma miejsca gdzie jest chłodno,również w restauracji można się usmażyć. Takze jezeli ktos myśli o pobycie z malutkim dzieckiem to omijajcie to miejsce,nie ma tu gdzie siąść na chwile w chłodzie,a jak wyzej pisałam na basenem trzeba chyba wstać o 6 aby stoczyć walkę i zarezerwować sobie leżak z parasolem. Jedzenie ide tyczne przez cały pobyt. Pol godziny przed zamknięciem pory danego posiłku nie ma juz praktycznie nic. Lody co jest kolejnym absurdem w ośrodku dla rodzin,są dostępne tylko w czasie posiłków,pomiędzy trzeba za nie płacić! Pizza i frytki w barze na basenie sredniej jakości. Alkoholu nie ocenie,gdyż nie mielismy okazji pic. Personel niby miły,ale tak zmęczony i wykończony ze ciezko tu mówić o odpowiednim traktowaniu gości. Hotel znajduje się na totalnym odludziu,nie ma szans na jakiekolwiek spacety aby zabić czas z dziećmi. Animacje bardzo,bardzo srednie.Silownia to jest śmiech,nie licząc bieżni która zadziała moze po 5 min przyciskania włącznika i paru rowerków to jezeli ktos liczy na trening siłowy to prosze odrazu zapomnieć.Wyposażenie to jedna sztanga,wykrzywiona,max 30kg,zestaw,(choc zestaw to duże słowo) 2 hantli po 10kg i na tym koniec.Ogolnie jest to nasz najgorszy pobyt w Grecji (byliśmy kilka razy) i chyba najgorsze wakacje pod względem standardów. Cena za 4 osoby 2+2 w tym niemowlę na 7 dni to jakies 15tys czyli zaden deal życia aby przymykać oko na te wszystkie niedociągnięcia. Bardzo mi przykro,ale nie mogę polecić tego ośrodka nikomu,wrecz radzę omijać.
1.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Obsługa barów zmęczona życiem W głównej stołówce gorąco. Przenośnie klimatyzatory nie dawały radę Pokoje sprzątana na bieżąco, czysto. Jednym słowem drugi raz bym nie skorzystał z tego hotelu
0.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
W rzeczywistości hotel prezentuje się zupełnie inaczej niż na prezentowanych zdjęciach Przypomina stare hotele z czasów PRL-u w Polsce.Nie modne zniszczone,nie odnowione meble,ciasne,maleńkie łazienki Nawet teren hotelu bardzo nie nowoczesny,popękane chodniki,starego typu,poprostu wylany asfalt.To mój 40 kierunek i 7 w Grecji.Więc mam porównanie i np hotele sieci Aldamar naprawdę mają 5*ten Lambranda to ma raczej 3* więcej bym mu nie dała.
0.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Niestety nie skorzystam już z oferty Rainbow z przelotem na wakacje w Europie. Wyjazd rodzinny z dziećmi ma na celu wypoczynek, natomiast nasze godziny lotu zostały tak ustawione, że w dniu wylotu cała noc była przez nas nieprzespana. Z płaczącymi dziećmi dotarliśmy do hotelu po 5.00 nad ranem bez możliwości zakwaterowania w pokojach i konieczności koczowania na kanapach w lobby hotelowym. Muszę przyznać, że jest to dla mnie kompletnie niezrozumiałe jak biuro podróży, który oferuje swoim Klientom za niemałe pieniądze wypoczynek dopuszcza takie ustawienie lotów poprzez co wypoczynek staje się męczarnią. Kompletne niezrozumienie oczekiwań Klientów i ignorancja. Tłumaczenie polityką linii lotniczych jest naiwne. Biura podróży będą dużymi klientami dla liniii lotniczych są w stanie wymusić uzyskanie oczekiwanych warunków. Jednak polityka maksymalizacji marży zarówno po stronie biur podróży jaki i linii lotniczych powoduje jednak przerzucenie wszystkich niedogodności na klientów. Na takie podejście jednak my się nie godzimy dlatego nie będziemy korzystać więcej z tego typu usług. Zakup lotów w regularnych liniach lotniczych i rezerwacja noclegów przez Booking.com jest nieznacznie droższa, a pozwala na uzsykanie o wiele większego komfortu