Kategoria lokalna 4
Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.
Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
4.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
hotel kameralny ,czysty ,pokoje przestronne ,ładne.OBSŁUGA hotelowa super.jedzenie smaczne.otoczenie hotelu zadbane .bardzo.Sama miejscowość Maleme nieciekawa.JEDZENIE W MIEJSCOWEJ RESTAURACJI MALEME [blisko hotelu]przy promenadzie -REWELACJA.HOTEL POLECAM.
4.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Transfer z lotniska około 1g 30min na miejsce zakwaterowania, przyjazd o 2 w nocy czekał na nas pracownik i zaprowadził bezpośrednio do pokoju a formalności załatwiliśmy rano to na duży plus, w pokoju czekał na nas box powitalny z racji później godziny przyjazdu, z opcji all korzystamy od początku do końca czyli nawet po zdaniu pokoju do momentu wyjazdu, byliśmy we wrześniu w drugiej połowie temperatury 30 stopni piękne słońce, co do wyżywienia dobre ale schematyczne, dużo potraw głęboko mrożonych, alkohole i napoje tu niestety się zawiedliśmy, napoje z tzw kija bardzo średnie w smaku, alkohol lokalny z dużych butli też średni, w ciągu dnia piwo i wino do oporu co ciekawe dużo lesze jakościowo od mocniejszych alkoholi, sam hotel, ogród i basen zadbane, czyściutkie, okolica piękna do plaży dosłownie 50 metrów, plaża kamienista polecam buty do pływania, wycieczkę kupiliśmy na koniec kwietnia gdzie za dwie osoby wyszło 9 tys zł za 8 dób, pobyt oceniamy na udany ale drugi raz tu nie zawitamy.
4.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Pobyt oceniam jako udany. Termin początek maja to czas, kiedy nie ma jeszcze tłoku ani w miejscowościach turystycznych ani poza nimi. Maleme jest malutką wioska położoną pomiędzy dużym kurortem nadmorskim Platanias ( takie nasze Międzyzdroje albo Łeba) tętniącym życiem nocnym, z wieloma sklepami i restauracjami, a portem Kissamos. Miejscowość cicha i spokojna, co było dużym atutem, a a jednocześnie dobrze skomunikowana- do przystanku autobusowego było może 5 minut drogi z hotelu, autobusy pomimo braku jakiegokolwiek rozkładu jeździły często c co ok. 15 minut zarówno w stronę Chanii jak i Kissamos. W każdym autobusie jest konduktor u którego można kupić bilet i który wykrzykuje nazwy przystanku, aby każdy mógł w porę wysiąść. Jest też duży sklep spożywczy Synka i kilka restauracji. Co do hotelu Maleme Mare, to trudno zrozumieć kryteria, jakimi się kierowano przyznając mu kategorię 4 gwiazdek. Według standardów europejskich jest to co najwyżej 2 i pół gwiazdki, w tym pól dodałam za ogród, który jako jedyny był bez zastrzeżeń- pięknie utrzymany, z bujną roślinnością i wygodnymi basenami. Natomiast restauracja w której serwowano posiłki koszmarnie tłoczna, stoliki rozstawione w sposób uniemożliwiający swobodne przejście, jedzenie beznadziejnie monotonne, żadnych, dosłownie żadnych greckich dań poza codziennie serwowaną sałatką grecką. Dania typowo cateringowe, przyjeżdżały w wielkich lodówkach i były na miejscy odgrzewane. O gorącym posiłku tylko pomarzyć. Zero owoców morza, ryba zdarzała się, ale jej zapach i sos jakim była polana zniechęcał. W kraju z takim bogactwem owoców morza i ryb, to duży minus. Podobnie z owocami - monotonnie co dzień jedynie jabłka, gruszki i pomarańcze albo grejpfuty. Głodni nie chodziliśmy, ale w hotelu mianującym się jako czterogwiazdkowy jedzenie na poziomie mizernym. Ponieważ wyjeżdżaliśmy na całodzienną wycieczkę, poprosiliśmy o lunch boxy, szkoda, że nie zrobiłam zdjęcia. Jedna kanapka z podwójnego chleba tostowego na osobę, plus butelka wody 300 ml i jabłko. to miał być ekwiwalent za all inclusive, tragedia. Pokój mieliśmy wyposażony siermiężnie, ale przestronny, czysty i często sprzątany- w ogóle hotel oceniam jako czysty, na plus, również cała obsługę hotelową oceniam bardzo dobrze, mili, życzliwi i pomocni. Co do rezydentki - proszę mi wierzyć, myślałam, że nie urodziła się w Polsce. Ktoś, kto mówi, że "Kreci" są gościnni, albo, że z portu wypływają promy na Afrykę i robi inne porażające błędy językowe nie powinien zabierać głosu publicznie, ale to już sprawa Biura. Moim zdaniem przewodnik czy rezydent, oprócz znajomości języków obcych przede wszystkim powinien bezbłędnie mówić po polsku. Ogólnie pobyt udał się dzięki znakomitej pogodzie i dobrej atmosferze, życzliwości miejscowych i niewątpliwemu urokowi i pięknej przyrodzie Krety, lecz cena wypoczynku zważywszy na to, co powyżej napisała, bardzo wygórowana.
4.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Bardzo ładne, niedawno odnowione pokoje, czysto. Oddzielona toaleta, umywalka i prysznic w pokoju, co bardzo usprawnia czynności toaletowe. Na wyposażeniu pokoi aneks kuchenny lub mały box kuchenny (z naczyniami, zlewem i kuchenką) - bardzo praktyczne i pomocne rozwiązanie.