Kategoria lokalna: B
Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.
Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
1.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Lokalizacja pokoji ekonomicznych dramat. Jedzenie i obsługa hotelowa dramat. Brak ciepłej kawy,herbaty, wody, lody dla dzieci tylko od 7,30 do 10,00. Synowi została zwrócona uwaga że chce loda o 13. Obsługa barów nie kulturalna i obrażona. Brak jakich kolwiek animacji ,wieczorów tematycznych . W trakcie pobytu turystów trwa remont. Dojście do plaży i sama plaża jeden wielki śmietnik. Parasole i leżaki tak brudne ze szkoda siadać żeby gaci nie upierdoczyc. Pokoju nie sprzątno przez 7 dni. Brak czystych ręczników papieru toaletowego- własny zakup w sklepie. Klimatyzacja w Pokoju raz działa raz nie, po zwróceniu uwagi pani obrażonej w barze i tak nikt z tym Jucha nie zrobił . Wywalone mają na gości hotelowych.
1.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
napiszę raz jeszcze: dziwię się tylu poyztywnym opiniom gdyz pierwszy raz podkreślam pierwszy raz nie jesteśmy zadowoleni z hotelu. Właściwie to należy napisać iż złe wrażenie zawdzięcza hotel dzięki przede wszystkim stołówce! 1 stołówka na 3 budynki to jakiś żart !!to co się działo na tej stołówce to naprawdę koszmar. Dodatkowo Rosjanie którzy chyba mają problem z jedzeniem - bo nakładali sobie na talerze ogromne ilości jedzenia. W sezonie letnim raz podano arbuza i żeby się dopchać do niego trzeba było zrobić kilka podejść i tak nie wiadomo było czy się człowiek załapie na kawałek arbuza:( aż dziwię się że nie było tam epidemii przy takiej ilości ludzi na stołówce. Poza tym pierszy raz się spotkałam aby na stołówce nie było masła a osobnych kartonikach - masło/margaryna było w wielkim bloku z wbitym nożem i teraz setki ludzi babrające się w tym nożu ...brak kawy do np obiadu czy kolacji tez zaliczam do minusa - raz odkryłam, że jednak w jednym z naczyń jest kawa - chociaż kelnerka twierdziła że nie ma nie wiem czemu - oczywiście następnego dnia już jej tam nie było.Drugim ogromnym zastrzeżeniem jest brak leżaków - hotel się chwali że ma za darmo leżaki - na 3 budynki leżaków było może ze 40 na plaży - zajęcie ich graniczyło z cudem. W ostatni dzień mieliśmy wczesne śniadanie o 5.30 rano - już szedł jakiś gość zająć leżaki przy basenie - żenada! Nie wiem czemu hotel nie dysponuje większą ilością leżaków skoro jest ostatnim hotelem w tej (małej ) miejscowości i miejsce na plaży jest dużo. Porażak z tymi leżakami - ale to tez wina ludzi, którzy tak jak pisza tu ludzie, że zajmowali sobie leżaki i w ogóle nie przychodzili na plażę przez 4 godziny. Dodatkowo musze wspomnieć i ostrzec przed budynkiem po drugiej stronie ulicy czyli Garden - dali nam tam pokój na wstępie w którym tak smierdziało szambem że nie dało się wytrzymac - jakaś nora - na szczęście od razu poszliśmy z prośba o zmianę i bez problemów dali nam pokój w głównym budynku. Ten pokój był ok czysty i sprzątany, ręczniki nam wymieniali chyba 1-2 razy. Jedzenie ogólnie może nie najgorsze ale ta stołówka psuje wszystko, poza tym sniadania bardzo ubogie - nawet raz nie było jakiś bułek ciągle tylko chleb. Ogólnie jak na wersje 'all" kiepsko:(
1.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Tani Hotel, więc jedzenie i woda w łazience MASAKRA. Wszyscy łapią Faraona. Jak w Egipcie. Hotel częściowo wyremontowany. Pokoje przed remontem masakryczne. Jak ktoś nie chce za dużo wydać na wyjazd, skorzystać z pięknej plaży i wody w morzy, ale chce minimum 2 dnichorować po zatruciu, to jego sprawa. Ale nie warto tam jechać. All inklusive, to SYF. Nawet Bar ma kilka drinków płatnych, które nie wiedzą jak przyrządzać. Zresztą lód w drinkach zatruty. MASAKRA. Na tej wyspie proszę wybierać tylko hotele 4*. NIe wolno mniej. Przeniosłem się z powodu nędzy w hotelu do hotelu 4* obok i już było pięknie. Przy wycieczce warto dopłacić różnicę. I uwaga na loty powrotne. Wypisują o 12, a wylot jest następnego dnia !!!!!
1.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Piękna okolica, wspaniała plaża, jednak wyżywienie w Kavros Beach i lokalizacja za bardzo ruchliwą drogą, bez przejścia dla pieszych, powoduje, że odradzam pobyt w tym hotelu.
1.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Hotel Kavros to kompleks trzech hoteli (1. Cześć główna z recepcją, 2. tzw. budynek z kopułką, który jest na osobnej działce z osobnym basenem oddzielony od części głównej jakimiś nieczynnym hotelem oraz 3.Kavros Garden, który znajduje się gdzieś za ulicą) My byliśmy w głównej części położonej tuż przy plaży, mieliśmy duży pokój na drugim piętrze z widokiem na morze, pokój był ładny i czysty. Hotel jest pięknie położony, ma fajny duży basen, plaża jest piaszczysta z łagodnym zejściem do morza. Na samej plaży jest trochę większych kamieni. W innych hotelach plaże są torcie bardziej zadbane, a kamienie są usuwane. Przy wejściu do morza okresowo fale nanoszą na brzeg małe kamyczki, które jednak nie przeszkadzają w kąpieli i są tylko przy samym wejściu. Z prawej strony patrząc na morze w dalszej odległości w wodzie jest kilka większych głazów, na które trzeba uważa gdy są fale, dlatego zawsze lepiej się kąpać z lewej strony. Na tym pozytywy się kończą, w hotelu podawane jest nieświeże jedzenie, wielu ludzi ulega zatruciom, nasze małe dziecko spędziło prawie trzy dni w szpitalu w wyniku spożycia jedzenia z tego hotelu. Także my i nasi znajomi mieliśmy problemy żołądkowe o różnym natężeniu. Biegunki, bóle brzucha, wymioty to codzienność w tym hotelu. Generalnie po trzech dniach przestaliśmy jeść w hotelowej stołówce i zaczęliśmy kupować jedzenie w sklepach i restauracjach w pobliżu. Restauracja hotelowa sprawiała bardzo złe wrażenie. Pomieszczenie, w którym wykładana była żywność, nie było klimatyzowane, a żywność stała tam przez cały okres podawana posiłku, temperatura w tym pomieszczeniu była znacząco wyższa niż na zewnątrz, co nie sprzyjało utrzymaniu świeżości. Jedzenie było częściowo nieświeże, było także bardzo niesmaczne, a sam zapach unoszący się w stołówce był zniechęcający, także proces przechowywania produktów służących do spożycia był naganny, jedzenie po dostawie stało na słońcu przed tylnym wejściem do kuchni. W kuchni wszyscy bez rękawiczek a naczynia w brudnych skrzyniach. Powszechną praktyką było przekładanie nie zjedzonych części potraw do kolejnych posiłków i robienie kolejny nowych potraw z elementów pochodzących z tych nie zjedzonych. Jedzenie oczywiście było bardzo monotonne ale to przy trzech gwiazdkach jest normalne. W hotelowych toaletach i na chodnikach natrafić można było na wymiociny, a wielu gość skarżyło się na jedzenie i problemy żołądkowe. Dodam tylko że od 15 lat co roku jeździmy na wakacje w różne miejsca i jeszcze nigdy nie byłem zmuszony wystawić opinii negatywnej, sam uważam że wiele negatywnych opinii jest naciąganych, a na miejscu okazuje się, że w zasadzie jest OK. W hotelu Karvro Beach nie jest OK., przestrzegam przed kupowaniem tego hotelu zwłaszcza ludzi z małymi dziećmi, bo dorośli jakoś sobie poradzą, a dzieci są bardziej wrażliwe i szybciej się mogą odwodnić po zatruciu. Jest to hotel, który jest warty uwagi ze względu na genialne położenie ale tylko w opcji bez wyżywienia. Jeśli chodzi o rezydentkę Rainbow, to kompletnie niepomocna, jej rola ogranicza się do oferowania wycieczek fakultatywnych po zawyżonych cenach, a gdy jest jakiś problem, to nie odbiera telefonów i umywa ręce.
1.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
dziwię się tylu dobrym opiniom:( pierwszy raz musze napisac niestety negatywną opinię :( a to z powodu przede wszystkim stołówki! jeszcze się nie spotkałam aby w Grecji był taki moloch!hotel składa się z 3 budynków i ma tylko 1 stołówkę!!przegięcie:( tłumy do jedzenia - swoją drogą Rosjanie robili dodatkową złą robotę - oni mają chyba jakiś problem z brakiem jedzenia - ilości jakie pakowali sobie na talerze była porażająca. Ale nie tylko stołówka jest porażką a tym przypadku równiez "bezpłatne leżaki" których jest tak mało - przy takiej ilości gości z 3 hoteli - na plaży czy nawet przy basenie "upolowanie wolnego leżaka" graniczy z cudem. Hitem było jak wracaliśmy już do Polski i o godz. 5.30 mieliśmy wczesne śniadanie - juz szedł jakiś gość hotelowy zająć leżaki!nie wiem czemu hotel nie zapewni większej ilości leżaków bo -jako że jest to ostatni hotel w tej miejscowości - miejusca na plaży jest bardzo dużo ale coż z tego jak leżaków nie ma. Na basenie zresztą jest to samo - co prawda każy z tych 3 budynków ma swój basen ale co z tego skoro bar jest tylko przy jednym! Poza tym pierwszy raz spotykam się z przypadkiem kiedy to w hotelu nie ma masła w pojedynczych pojemniczkach - chyba żaden rayrtas? - tylko masło/margaryna była w wielkiej kostce w którą wbity był nóż - prosze sobie wyobrazić ten nóż po dotykaniu go przez setki ludzi!Zaletą jest na pewno położenie hotelu przy morzu. Chyba to jest jedyny atut naprawdę tego hotelu. Co do pokoju - no cóż na wstępie dostaliśmy pokój w hotelu po drugiej stronie w tzn Garden - tragedia - w pokoju starsznie śmierdziało kanalizacją - poszliśmy do recepcji poprosić o wymiane - i przyznaję że otzrymaliśmy pokój w głównym budynku - nie mam zastrzeżen do pokoju: czysty, sprzątany, wymieniane ręczniki. Wyżywienie - wybór może jest ok - najsłabsze śniadania - zawsze się dziwiłam ludziom którzy narzekają ze monotonne - ale można by było przy wersji "all" postarac sie chociaż o jakieś bułki? czy coś innego niz codziennie to samo ciasto i chleb... no cóż może człowiek ma zbyt duże wymagania ale wersja "all" chyba jednak zobowiązuje do cegośc "więcej". W szczycie sezonu raz tylko podano arbuza, na który zwłaszcza Rosjanie po prostu się rzucili i trudno było dopachć się po kawałek owoca ...ogólnie żenada z tym jedzniem. Miejscowość w której jest hotel jest b mała więc jeśli ktoś się nastawia na "łażenie" to musi auto brać na kilka dni i zwiedzać. Ogólnie wyspy greckie sa cudne ale nie ten hotel :(((
1.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Kreta to piękne miejsce na ziemii, takie który każdy w życiu powinen choć raz zobaczyć. To był nasz 2 raz na Krecie, niestety do udanych nie można go zaliczyć.. Wybraliśmy opcje all inclusive, ze względu na napoje, które w tak wysokich tempreaturach często ratują życie. Sam hotel jest dosyć przyjemny, co prawda na samym poczatku zostalismy zakwaterowani do pokoju pelnego pająków i pajęczyn, z brudną łazienką, obrzydliwe brudną toaletą (w muszli pływały resztki po czyimś wypróżnieniu się...) i obrzydliwym prysznicem. Widząc to wszystko natychmiast poszłam do recepcji gdzie Pani przeprosiła na zaistniały problem i przeniosła nas do innego pokoju, do ktrórego nie miałam już zastreżeń (poza pękniętą rączką prysznicową i w połowie zerwaną zasłoną). Niestety jedzenie to coś czego nie zapomnę do końca życia:-bardzo niesmaczne- robione z najtańszych, najgroszej jakości produktów- nawet obsługa hotelowa chodziła stołować się gdzie indziej-jedzenie monotonne - cały czas to samo- i najważniejsze - tym jedzeniem można się zatruć co przydażyło się mi i mojemu partenrowi jak i innym gościom hotelu, których mieliśmy przyjemność poznać. OSTRZEGAM, NIE STOŁUJCIE SIĘ W TYM HOTELU, chyba, że chcecie spędzić cały wyjazd z zatruciem pokarmowym. -napoje w opcji allinclusive jak i te serwowane do posiłków również stały przeze mnie nietknięte ze względu na ich smak (jedyne dobry napój to lemoniada) - poza brakiem różnorodności nie miałam zastrzeżeń do napojów alkoholowych. Dla kogo jest ten hotel?Dla osób, które wykupują opcje bez wyżywienia i chcą zwiedzać wyspę.
1.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Nie polecam jedzenia w hotelu, zatrułam się po zjedzeniu nieświeżego tzatziki… Dodatkowo pokoje są niesprzątane przez cały pobyt. W pokojach jest bród, smród i pełno mrówek. jedyny plus to lokalizacja, plaża i piękne widoki :)
1.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
All inclusive na tragicznym poziomie, codziennie dokładnie takie same dania, słabej jakości, wszystko przygotowane z półproduktów. Jedzenie zdecydowanie najgorsze ale pokój hotelowy w stylu głębokiego PRL-u. Ostatnie dwa dni w pokoju były czerwone mrówki, które nas pogryzły.
1.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Jak w tytule. Fajnie położony, pokoje duże z balkonami. Basen i blisko plaża. Wyżywienie to tragedia i powinno być karalne, żeby ludziom kazać jeść coś takiego. Nie jestem wybredny ale współczuję rodzinom z dziećmi. To było tylko minimalnie lepsze od wersji LIGHT. Obsługa sama nakłada porcje ale na plus było to, że można wziąć jeszcze raz (w sumie mniej się marnuje). Sprzątanie trzeba zamówić w recepcji (panie miłe) i ograniczało się do wymiany ręczników i pościeli, bez uzupełnienia mydła czy papieru. Jedyny bar przy basenie z ograniczeniem do 2 (win, piw, drinków) na osobę i jeszcze nalewane do połowy szklanki plastikowej. Żenada, żeby co chwilę chodzić po wino czy piwo. Do tego jeden barman młody i sympatyczny a drugi był tam chyba za karę. Sama mina już go dyskwalifikuje a chamskie odzywki to masakra. Reasumując pobyt we dwoje można przeżyć ale z dziećmi byłaby katastrofa. Szkoda bo hotel z potencjałem. Pierwszy raz nie widziałem żadnego menagera doglądającego działania ośrodka i ludzi. Może wyjechał na urlop w cywilizowane miejsce... :)))