5.1/6 (75 opinii)
4.0/6
Hotelik fajny mały przytulny. Niestety głośni polacy psują wszystko.Przez swoje krzyki i głośnie zachowanie nie słyszeli śpiewu ptakówi i cykad. Basen nie za duży ale popływać można o ile nie pływają w nim 3 wielkie koła nadmuchane .Nasi rodacy nie stosują sie do przepisów skaczą do basenu , głośno krzyczą do siebie, jakby byli głusi. Ja tam juz raczej nie pojadę.
4.0/6
Apartamenty składają się z dwóch części - pierwsza z recepcją przy basenie, druga w ogrodzie. Położone są w odległości ok. 150 m od głównej ulicy miasteczka, w strefie ciszy. W najbliższej okolicy domy Greków oraz poletka uprawne. Codziennie rano słychać szczekanie psów oraz pianie kogutów. Tuż przy głównej ulicy znajduje się dobrze zaopatrzony duży market, w którym można kupić wszystko (owoce, warzywa, sery, mięso, wędliny, pieczywo, art. gosp.). Atrakcją marketu jest sprzedaż domowej raki, oliwy i miodu. (można próbować). Te produkty sprzedaje też właścicielka apartamentów po niższych cenach (polecamy domową raki-świetna, but. 3 euro). Do przystanku autobusowego do Heraklionu i Agios Nikolaos 300 m (nr przystanku 12), cena biletu do Heraklionu 2,40 euro. Obok przystanku piekarnia. W Kato Gouves znajdują się wypożyczalnie samochodów oraz rowerów i quadów - ceny przystępne (w czerwcu za 2 dni Fiat Panda 55 euro). Świetna baza wypadowa do zwiedzania centralnej, wschodniej i południowej Krety, z Kritsą na czele. I o to nam chodziło.
3.5/6
Miejscowość Gouves jest spokojna, mimo to jest tu wiele w pełni wyposażonych sklepów i tawern. Ładne otoczenie hotelu, wiele zadbanych kwiatów oraz palm. Problemem okazał się nasz pokój. Zastaliśmy nieumyte naczynia, używaną brudną gąbkę do naczyń, brudne fugi i nieprzetkany odpływ. Wyposażenie bardzo skromne. Pod balkonem buda z 2 psami, które robiły dużo hałasu. Odległość do przystanku to raczej około 800m, a nie 400m jak w ofercie. Do małej plaży z zatoczką 500m, tutaj woda nie jest przejrzysta. Do ładniejszej plaży 1km.
3.5/6
Ludzie narzekają więc nie przyjmowałam do wiadomości, że słychać samoloty. Niestety dają w kość w nocy i rano ponieważ hotel jest na pasie do lądowania. Ogród ładny, można na miejscu kupić wyroby jak inni pisali. Pokoje ładne, dobrze wyposażone (ekspres do kawy (trzeba mieć filtry), czajnik, garnki etc). Do plaży spokojnej piaszczystej ok 20 min- 30 min (przy Kampingu) - są też tam do wynajęcia parasole i leżaki na początku, dalej nie pusto i spokojnie. Komary niestety gryzą....