5.0/6
Polecam każdemu! No, może poza tymi, którzy oczekują zabytków, muzeów... To przede wszystkim przyroda i ludzie, uśmiechnięci, chętni do rozmowy. Tempo wycieczki jest bardzo, bardzo ok. Poza zwiedzanie jest czas na odpoczynek, spacer, besen
Agnieszka - 28.02.2016 | Termin pobytu: marzec 2016
20/21 uznało opinię za pomocną
5.0/6
Dla kogo to nie będzie udany wyjazd? Stanowczo dla osób przedkładających ilość gwiazdek w hotelu, darmowe drinki w barze, całodzienne leżenie nad basenem nad poznanie lokalnego kolorytu, zobaczenie jak żyją ludzie w sposób prawie faktyczny / naturalny (czemu prawie - bo, to jest wycieczka zorganizowana przez biuro i z oczywistych powodów nie mieszkasz w lokalnych domach, nie jesz ich codziennego jedzenia...) nieprzefiltrowany przez resorty hotelowe . Dla typowego Europejczyka będzie to inny świat, czasem budzący zachwyt, zniesmaczenie, niezrozumienie... Sama wycieczka w sposób nie powodujący przemęczenie pokazuje piękno małej cząstki Gambii i Senegalu, ale jakże urokliwej i to co najważniejsze jeszcze bez masy turystów - można było być prawie samym nad piękną plażą nad oceanem... :). czy można było by coś poprawić pewnie tak, ale odbyło by się to koszem utraty możliwości bliższego poznania lokalnego kolorytu, dodatkowo nie chce mi się jęczeć, niedociągnięcia ulecą z biegiem czasu w niebyt, lub przerodzą się w piękne wspomnienia, zaś piękne wspomnienia zostaną na zawsze.
Tomasz W - 16.02.2020
10/10 uznało opinię za pomocną
5.0/6
Ogólnie ciekawy wyjazd . Męczący przelot ze śródlądowaniami.Pilot Pan Wojtek bardzo dobrze spełniał swoje zadanie /bardzo uczynny/. Gorąco polecam
Dariusz, STRZAŁKOWO - 18.11.2019
2/3 uznało opinię za pomocną
5.0/6
Podzielam wszystkie entuzjastyczne opinie na temat wycieczki, które wcześniej przeczytałam. Wróciłam z bagażem emocji i zdjęciami lwów robiącymi wrażenie na znajomych. Jednak jedną rzecz trzeba sobie jasno powiedzieć: to nie było safari, a raczej ogród zoologiczny nastawiony na zarobek. Wolałabym sfotografować te lwy w plenerze, niż widzieć je tak poskromione przez ludzi. No cóż, wszystko ma dwa oblicza... Jeden spośród 7 dni został przewidziany całkowicie na przejazd, co było i męczące, i mało atrakcyjne, ale miłe wspomnienia z wyjazdu pozostaną na zawsze!
Edyta - 28.03.2025 | Termin pobytu: marzec 2025
1/2 uznało opinię za pomocną