Opinie o Sylwester w Serbii

4.2/6
(12 opinii)
Intensywność programu
4.1
Obsługa hotelowa
6.0
Pilot
5.1
Pokój
3.0
Położenie i okolica
5.0
Program wycieczki
4.7
Rezydent
6.0
Sport i rozrywka
5.0
Transport
5.1
Wyżywienie
3.9
Zakwaterowanie
2.1

Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.
Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.

    5.5/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    25

    sylwester

    Jozef, TARNÓW 12.01.2020

    Bylo ok hotel na minusie

    5.0/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    6

    Sylwester w Serbii 2024/2025 Ewa i Piotr

    „Fllad Resort & SPA” to nie tylko hotel - to doświadczenie, które zostanie z Wami na zawsze. Tutaj każdy dzień to nowa przygoda, każdy posiłek to uczta, a każdy zachód słońca to powód do świętowania. Relaks w tym hotelu osiągnął nowy poziom. 07.01.2025 | Termin pobytu: grudzień 2024

    Sylwester w Serbii? Ależ to była prawdziwa eksplozja bałkańskiej radości i smaku! Wyobraźcie sobie wieczór, gdy tradycja spotyka się z zabawą, a kuchnia z tańcem - to właśnie przeżyliśmy! Serbska kuchnia pokazała nam swoje najlepsze oblicze, serwując dania, które rozpieszczały nasze podniebienia niczym kulinarna symfonia. A wina? Cóż, można było się poczuć jak prawdziwy somelier, wybierając spośród bogatej palety smaków. Ale prawdziwym bohaterem wieczoru okazała się rakija - ten bałkański eliksir szczęścia! Cztery smaki, z których gruszka, pigwa i śliwka walczyły o tytuł mistrza w konkursie na 'Najlepszego Przyjaciela Sylwestrowej Nocy'. Muzyka bałkańska szybko porwała nas do tańca. Kto by pomyślał, że można tak energicznie witać Nowy Rok? Parkiet stał się naszym drugim domem, a taniec trwał niemal do świtu. Chyba nikt nie spodziewał się, że będziemy mieć tyle energii! Następnego dnia, po późnym śniadaniu (bo kto by wstał wcześnie po takiej zabawie?), ruszyliśmy zwiedzać okoliczne atrakcje. To był doskonały sposób na przygotowanie się do kolejnej nocy szaleństw, tym razem przy dźwiękach polskiej i europejskiej muzyki. Dwa sylwestry w ciągu dwóch dni? Czemu nie! Ale zanim to wszystko się wydarzyło, mieliśmy okazję odwiedzić lokalną winiarnię. W jej piwnicach czekała na nas prawdziwa przygoda dla zmysłów - degustacja sześciu rodzajów win i kilku gatunków rakiji. Możliwość zakupu tych domowych wyrobów sprawiła, że wielu z nas wróciło do domu z 'płynnymi' pamiątkami. Novi Sad i Subotica okazały się równie urokliwe i godne uwagi. Szczególnie zapadły nam w pamięć stragany z lokalnymi wyrobami - to właśnie tam znaleźliśmy najlepsze pamiątki z naszej przygody. Ta wycieczka była jak serbska rakija - mocna, pełna charakteru i zostawiająca niezapomniane wspomnienia. Kto by pomyślał, że witanie Nowego Roku może być tak fascynującą podróżą przez smaki, dźwięki i kulturę Bałkanów? Jedno jest pewne - Serbia skradła nasze serca i... podniebienia!

    5.0/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    21

    Sylwester w Serbii

    Aneta, Jaworzno 06.01.2020

    Fantastyczna atmosfera, Pani Pilot Beata rewelacyjna osoba z dużą wiedzą, profesjonalna i z poczuciem humoru. Mam nadzieję spotkać Ją na innych kierunkach.

    5.0/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    1

    Serbia jakom nie znałem sylwester w belgradzie i zwiedzanie miasta oraz Budapeszt

    EUGENIUSZ, LAZISKA GORNE 07.01.2025 | Termin pobytu: grudzień 2024

    Wyjazd ogólnie udany kierowcy super pani pilot posiadała ogromną wiedzę i bardzo pomocna pani przewodnik super umiała przekazać informację o zwiedzanych obiektach w serbii a pan przewodnik na Węgrzech super mimo późnej godz a co do hotelu to wymaga remontu i w pierwszym dniu obiadokolacja to porażka wszystko zimne ale zabawa sylwestra i nowy rok Ok

    5.0/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    4

    LEPIEJ NIŻ WCZEŚNIEJ

    emeryt 05.01.2025 | Termin pobytu: grudzień 2024

    NA WYCIECZKĘ JECHAŁEM Z MIESZANYMI UCZUCIAMI , GDYŻ OPINIE Z LAT POPRZEDNICH BYŁY NIEZBYT ZACHĘCAJĄCE. NASTĄPIŁA JEDNAK ZMIANA ZAKWATEROWANIA I TO NA LEPSZE. HOTEL BALASEVIC W BELGRADZIE OKAZAŁ SIĘ ZADOWALAJĄCYM. JEDYNIE POKOJE TROCHĘ SŁABSZE , ALE CAŁA RESZTA OK. NAJSŁABSZA BYŁA PIERWSZA OBIADOKOLACJA CZYLI SUCHY FILET Z KURCZAKA Z FRYTKAMI. POZOSTAŁE POSIŁKI DOBRE . MIMO WCZESNEGO PRZYJAZDU ZAKWAREROWANO NAS OD RAZU! ZORGANIZOWANO TEŻ ŚNIADANIE ZA 5 EUR. SAM OBJAZD SPOKOJNY CIEKAWY ZE SPORĄ ILOŚCIĄ CZASU WOLNEGO. REWELACYJNA BYŁA LOKALNA PRZEWODNICZKA. ZABAWA SYLWESTROWA PO BAŁKOŃSKU CO NIE WSZYSTKICH ZADOWALAŁO. MAŁY PARKIET BO NA BAŁKANACH TAŃCZĄ TANIEC KOLO MIĘDZY STOLIKAMI. POPRAWINY JUŻ TYLKO SAMI PRZY MUZYCE DYSKOTEKOWEJ , ALE I TU MALKOTENCI NAŻEKALI NA ZBYT MAŁO DISCO POLO.

    5.0/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    36

    Serbska kultura

    Weronika 03.01.2022

    Na wstępie powiem, że nie warto pojawiać się pół h wcześniej na przystanku jak prosi o to biuro, autokar i tak się wcześniej nie podstawi a można tylko zmarznąć, kilka minut wcześniej przed odjazdem wystarczy. Podczas podróży autokar zbiera ludzi z kilku miejsc aby dotrzeć do miejscowosci Żory, tam jest długa przerwa w restauracji oraz przesiadki w autobusach. Przerwy na toaletę w trakcie jazdy dość częste, z toalety w autokarze raczej nie można korzystać (choć to zrozumiałe). Przekroczenie granicy węgiersko-serbskiej jadąc do Serbii zajęło nam 1,5h, z powrotem około 0,5h. Cała podróż dla uczestnika z Warszawy zajmuje jakąś dobę. Bardzo dobrze się bawiłam na Sylwestrze i polecam szczególnie osobom, które będą zadowolone z możliwości zabawy przy Serbskiej muzyce, różni się od tej którą w Polsce na co dzień słuchamy, trzeba wczuć się w ten klimat 🙂 zabawa skończyła się przed 3cią co dla nas Polaków okazało się dość wcześnie. Zespół grał na żywo, bez żadnych przerw, bawiąc się razem z gośćmi co dawało możliwość porozmawiania sobie z muzykami. Na zabawie sylwestrowej oprócz wycieczki z Rainbow w hotelu są oczywiście także osoby z zewnątrz, co też daje możliwość poznania innych ludzi oraz ich zwyczajów. Na drugi dzień śniadanie jest całkiem późno więc można się wyspać, kolacja noworoczna była również z zabawą prowadzona przez zespół na żywo a nie przez DJa jak to jest wspomniane w ofercie. Na koniec, w drodze powrotnej, już jako ostatni punkt programu zwiedzamy Budapeszt z przewodnikiem, wieczorem lub nocą (zależy ile zejdzie się na Węgierskiej granicy), niezapomniane widoki, pięknie, bogato oświetlone miasto. W drodze powrotnej również w miejscowości Żory zatrzymujemy się w restauracji na śniadanie w formie bufetu w cenie ok 25 zl. Czas na zjedzenie oraz przesiadki. Ogólnie polecam wycieczkę 🙂

    4.5/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    25

    Dobrze spędzony czas

    Agata, Bytom 12.01.2020

    Program ciekawy, fajny, nowy pomysł na wyjazd Sylwestrowy. Przede wszystkim bardzo duży plus dla pilotki Beaty! Bardzo duża wiedza i świetna organizacja dużej grupy. Dobrzy przewodnicy lokalni, potrafiący zainteresować swoim krajem i w ciekawy sposób, z dużą dawką humoru opowiadać o odwiedzanych miejscach. Program samego zwiedzania ciekawy i zdecydowanie warty polecenia. Do poprawy na pewno hotel, który był najsłabszym punktem wyjazdu. Już na wstępie uciążliwy brak windy, a potem tylko gorzej... bardzo niefunkcjonalne pokoje, z małym okienkiem w dachu, ciemno, bark możliwości wywietrzenia pokoju, brudna łazienka, rozpadające się meble i w pokoju 2 osobowym 4 łóżka totalnie ograniczające miejsce chociażby do rozłożenia walizki. Brakowało mi również wyboru dotyczącego samej zabawy sylwestrowej - podobnie jak w innych programach powinna być zaznaczona możliwość zabawy w centrum miasta (w tym przypadku w centrum Nowego Sadu). Część grupy tak właśnie zrobiła choć sam program "wymuszał" zabawę w hotelu. Wolałabym również wybrać taką opcję z dwóch powodów - po pierwsze muzyka serbska po kilku godzinach była męcząca, a po drugie w Serbii można wszędzie palić, więc w sali w której odbywała się zabawa również była taka możliwość, co gorsze część naszej grupy także postanowiła z tej możliwości skorzystać, co dla osoby niepalącej tak jak ja, po kilku godzinach było po prostu nie do wytrzymania. Do rozważenia również dłuższy pobyt w Budapeszcie w drodze powrotnej, przejazd około północy przez miasto nie do końca ma sens.

    4.5/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    13

    Sylwester w Serbii

    Kazimierz Mordasiewicz, Mrągowo 15.01.2020

    Podróż długa i męcząca,ale sam pobyt i zabawę Sylwestrową należy uznać za udane.Program pobytu dość dobrze opracowany.Zobaczyliśmy to co chcieliśmy zobaczyć i jak kto chciał się wytańczyć to mógł ,wytańczyć do woli.

    4.0/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    16

    Sylwestrowa Serbia

    Eugeniusz, Poznań 21.01.2020

    Na stosunkowo niską ocenę wpływ mają bardzo kiepskie warunki hotelowe. Hotel bez windy, może w remoncie, w pokoju o powierzchni ok. 14 m2 aż cztery łóżka, okienko jedno w dachu, bez możliwości otwarcia. Ciasnota i zaduch. Zastaliśmy nie posprzątany pokój, o łazience nie będę wspominał, na żądanie posprzątania, zrobiono to po łebkach, np. nie ruszając podłogi. Łazienka z grzybem, woła o gruntowny remont. Sam program wycieczki, biorąc pod uwagę szczególny termin, jest ok. Wpływ na to miała Pani pilot, która potrafiła zintegrować grupę, dodając zawsze coś od siebie.

    4.0/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    30

    Radosne chwile

    Magdalena, Warszawa 15.01.2020

    Z pewnością wycieczka dla twardzieli. Ilość godzin w autokarze powoduje przykurcze mięśni i protest ze strony całego organizmu. Trasa zaplanowana dobrze; częste postoje na toaletę, nie było też problemów z kupieniem czegoś do zjedzenia. Niewątpliwym plusem byli lokalni przewodnicy oraz jeden z Panów Kierowców: był wspaniałym wodzirejem i cały autokar śpiewał pod jego prowadzenie - Sylwester zaczął się na wesoło już w Polsce. Standard hotelu: może być. Ale kaloryfery były ciepłe, woda też, na czystość nie można było narzekać, także czego chcieć więcej na objazdówce? Faktycznie w cenę wycieczki wliczone były tak naprawdę dwie zabawy wieczorne, także na brak tańca i jedzenie ( i innych...:) nie można było narzekać. Sam Belgrad w okresie Noworocznym bardzo piękny a i miejscowość Novy Sad okazała się całkiem przyjemna dla oka. Największym plusem wycieczki były jednak osoby biorące w niej udział. Większość grupy szybko się zgrała i pobyt upłynął szybko i w beztroskim klimacie. Jak to na Bałkanach:) Generalnie polecam.

telefon

Pobierz aplikację mobilną Rainbow

i ciesz się łatwym dostępem do ofert i rezerwacji wymarzonych wakacji!

pani-z-meteracem