4.8/6 (60 opinii)
Kategoria lokalna 4
2.5/6
Hotel posiada 4 gwiazdki, ale w Polsce dostałby moze 2 gwiazdki... ja rozumiem, ze tam jest niższy standard, ale żebym bała sie położyć spac bo łóżko i koce były tak brudne to juz przesada. Dodatkowo w hotelu miał byc snack bar, który jak sie okazało był w remoncie .... o czym nikt mnie wcześniej nie poinformował. Niestety jedzenie tez odbiegało od opisu jaki dostałam w biurze podróży. jedyna rzecz warta pochwalenia to zejście na plaże i miła obsługa.
1.5/6
Luty 2020. Hotel brud, grzyb, pleśń i uszkodzone meble. A jak np. pospałeś dłużej i po późnym śniadaniu miałeś zamiar iść na plażę to czekała niespodzianka bo.. nie było ręczników! Jedzenie? Mało co było smaczne, mięso po prostu źle przyrządzone. Kolacje omijaliśmy z daleka bo naprawdę nie było po co iść. Brakowało świeżych soków (dostępne były tylko podczas śniadań, czasem lunchu i kolacji). W ciągu dnia kiedy naszła ochota na sok ze świeżych owoców to .. bar podawał likiery do drinków :/ Między porami posiłków Snack bar serował tosty z serem (naprawdę dwie kromki chleba z plastrem stopionego sera lub szynką) pozycje z menu nie były dostępne. Ktoś, kto wcześniej był na wakacjach all-inclusive w np. EGIPCIE, po pobycie "all-inclusive" na Kubie będzie po prostu rozczarowany. Jeśli marzycie o wakacjach na miarę Karaibów, smacznym jedzeniu i pobycie na przyzwoitym poziomie to nie Turquesa!!! Współpasażerowie lotu byli w innych hotelach i byli zachwyceni, a u nas każdy robił dobrą minę.. Rainbow dostał relację z naszego pobytu i poziomu obsługi jako biura. NIGDY WIĘCEJ!!!
1.0/6
Z przyczyn niezależnych od biura cała grupa z objazdu mająca wypoczywać w tym hotelu została przeniesiona do hotelu Sol Sirenas Coral
0.5/6
Ze wszystkich sił odradzam. Brudne, zagrzybione pokoje, niedziałający sejf za którego trzeba płacić 1 Euro /dzień, meble lata 70 PRL, na stołówce niedziałająca klimatyzacja, jedzenie podane jak w stołówce studenckiej.