Kategoria lokalna 4
2.5/6
Nie polecam tego hotelu z kilku powodów. Pierwszy i najbardziej dotkliwy to wszechobecny brud, kolejny to restauracja w której są kolejki i oczywiście syf. Jako pozytyw to basen i hotelowa plaża. Ze strony Rainbow wszystko ok.
Rav. - 16.09.2022
3/3 uznało opinię za pomocną
2.0/6
pobyt w hotelu bardzo słabo czekaliśmy za pokojem kilka godzin po czy dostaliśmy pokuj okazało się że bez ręczników higiena w pokoju słaba kurz wszędzie a na dodatek karaczany .Jedzenie powtarzało się obrusy brudne poplamione .Animatorzy nadrabiali wszystko co złe
Paweł - 17.08.2024 | Termin pobytu: sierpień 2024
1/1 uznało opinię za pomocną
2.0/6
Hotel nie zasługuje na 4" brak ręczników kąpielowych w pokojach na 7 dni pobytu ręczniki tylko przez 2 dni za ręcznikami basenowy mi dantejskie sceny bo wieczne braki. Na stołówce bo restauracja tego nazwać nie można wiecznie wszystkiego brak obrusy brudne nie zmienia e. Sprzątanie pokojów po łebkach. Nie polecam 😭
Dorota - 01.10.2022
3/3 uznało opinię za pomocną
2.0/6
Jeżeli chcesz się poczuć jak turysta drugiej kategorii, to jedź do tego hotelu. W tym obiekcie obywatele Tunezji bądź też innych krajów arabskich pozwalają sobie na wiele, za cichym przyzwoleniem, a nawet aprobatą obsługi hotelowej. Najdobitniej widać to w czasie posiłków, gdy podchodzą do bemarów i półmisków z potrawami bez kolejki. Bez kolejki obsługiwani są również przez kucharzy przygotowujących np. świeże omlety lub inne potrawy. Gdy na stołach pojawiają się interesujące ich potrawy, nie czekają również na swoją kolej, ale podchodzą i dania nie wymagające nabierania łyżką lub chochlą pakują na swoje talerze rękami. Sytuacja ta w szczególności dotyczyła frytek, które w mgnieniu oka znikały z pojemników. Turyści z krajów arabskich nabierali na swoje talerze ogromne ilości jedzenia, nie zwracając uwagi na innych gości hotelowych, którzy oczekiwali w kolejce na swoją kolej. Z resztą posiłki w tym hotelu to walka nie tylko o jedzenie, ale o wszystko. Trudno znaleźć wolny stolik (zbyt mała jadalnia w stosunku do ilości gości hotelowych), dania płynne są jak najbardziej dostępne, ale łyżki w bardzo ograniczonej ilości. To samo dotyczy filiżanek do kawy, a jedyny expres do kawy jaki stał w jadalni, też nie był w pełni sprawny. Do obiadów i kolacji napoje były wydzielane przez obsługę w małych szklaneczkach lub miniaturowych kubkach jednorazowych o pojemności nie większej niż 150 ml. Do wszystkiego oczywiście bardzo długie kolejki i podchodzący bez kolejki turyści arabscy. O tym aby do posiłku napić się piwa lub wina można zapomnieć, chyba że wręczyło się obsługującemu kelnerowi napiwek, wtedy odpowiedni trunek przynosił z zaplecza. Kuriozalnie wygląda również wymiana ręczników hotelowych. Otóż pani sprzątająca zabierała ręczniki rano, a czyste przynosiła dopiero późnym popołudniem lub wieczorem, lub nie przynosiła ich wcale a tym aby w ciągu dnia odświeżyć się po prysznicem np. po powrocie z plaży lub basenu, a przed posiłkiem, można zapomnieć, bo nie ma się w co wytrzeć.. Po dwóch dniach takiej sytuacji na okres całego pobytu wywiesiliśmy wywieszkę na drzwiach z prośbą aby nie przeszkadzać i używaliśmy tych samych ręczników przez tydzień. Na wszelki prośby i pytania o czysty ręcznik obsługa odpowiadała jednym słowem: „later”. Również wszelkie prośby o uzupełnienie mydła lub papieru toaletowego pozostawały bez reakcji. Jeżeli chodzi o dostęp do morza, to dla gości hotelowych dostępna jest wydzielona plaża hotelowa z darmowymi leżakami i parasolami. Ale to tęż teoria, bo gdy przychodziliśmy na plaże zbyt późno to spora część leżaków i parasoli zajęta przez mieszkańców Suse, którzy przychodzili na plaże od strony ulicy i nie posiadali hotelowych opasek uprawniających do bezpłatnego korzystania ze sprzętu znajdującego się na plaży oraz z barku serwującego napoje i kanapki. Powyżej wymieniłem tylko kilka „zalet” pobytu w hotelu Riviera. Generalnie nie polecam pobytu w tym obiekcie.
Dariusz, Kraków - 14.08.2023 | Termin pobytu: lipiec 2023
4/4 uznało opinię za pomocną