Wycieczka Fakultatywna
Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy uczestniczyli w wycieczce fakultatywnej.
Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
1.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Najsłabsza z wycieczek na których byłam. Wysadzono nas przed targiem, pokazano któtędy do twierdzy i tyle. Liczyłam na zwiedzanie z przewodnikiem i opowieści. Targ malutki, we wszystkich straganach to samo, prawdę mówiąc, to poza dywanami i wyrobami z drewna, które nas nie interesowały, resztę można kupić pod hotelem. Bardzo dużym problemem jest droga przez targ, którą trzeba pokonać aby dojść do restauracji. Jest wybrukowana otoczakami, nierówna i tak śliska, że można się zabić. W ulotce poinformowano żeby się ubrać elegancko, jedna Pani przyszła w szpilkach. Ja choć miałam wygodne sandałki też miałam problem z poruszaniem się po tych kamieniach. Trzeba tam zabrać buty na twardej podeszwie z protektorem. Sam występ zespołu tanecznego słabiutki, bo występowały dzieci, choć przyznam, że urocze. Po każdym z wyjść porywały publiczność do tańca w kółeczku. Na koniec była dyskoteka. Jedzenie dobre, tradycyjne. Ogólnie jestem nieco rozczarowana tą wycieczką.
1.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Impreza u Standerberga to przedsmak Albanii a rejs na styku mórz to przedsmak przygody jakie mogą nam się przydarzyć. Nam się taka przydarzyła. Awaria steru i przesiadka na pełnym morzu na szybko podstawiony rezerwowy statek. Nie można pominąć pomocy wojskowej korwety i załóg obydwu statków. Wszytko to odbywało się z pełną asekuracja. Było bezpiecznie.Wyjechalismy zauroczeni z żalem że tak szybko minął czas. Wycieczkę rezerwowaliśmy z duszą na ramieniu ale pomoc Pani Katarzyny była bezcenna za co dziękujemy. Jeśli chodzi o Rezydentów to opieka na najwyższym. poziomie od momentu przylotu do chwili odlotu. DZIĘKI.
0.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Godzinny przejazd na zakupy na kilku uliczkach miasteczka. Potem nędzna kolacja z dużą ilością wina na głowę. Chyba po to aby nie było żalu.