Wycieczka Fakultatywna
3.0/6
Po pierwsze szkoda, że nie było pilota czy tłumaczenia informacji w języku polskim tylko po rosyjsku ale nie było problemów z dogadaniem się z obsługą statku w istotnych kwestiach. Rejs po wyspach zbyt monotonny bo wszystkie wyspy podobne , góry wyłaniające się z morza , większe, mniejsze, wyższe , rozleglejsze ale widoki i kolor zatok niesamowicie turkusowy. W zatokach cumowało kilka statków, w jednej naliczyłam tylko 12 więc nie było jak wyjść na chwilę poplażowania, jedynie w jednej zatoce był czas wolny ale brzydka, brudna plaża. Kąpanie w morzu to głownie skoki turystów ze statku filmowane przez fotografa, który później sprzedawał zainteresowanym fotki. Można było zejść po mostku do wody ale trzeba było umieć pływać bo woda była często głęboka. Po powrocie do hotelu w rozmowie z innymi turystami dowiedziałyśmy się, że byli na wycieczce 6 wysp ze spacerem do wąwozu motyli z wodospadem i byli zachwyceni. Warto może zmodyfikować tę ofertę.