Opinie o Rejs na wyspę Kos z Bodrum

Rejs był bardzo przyjemny, a sama wyspa kosmos. Napewno wybrałbym się jeszcze raz dużo atrakcji i sklepów oraz restauracji.

Wycieczka na Kos – świetna atmosfera i grecki klimat Rejs z Bodrum na wyspę Kos to jedna z tych wycieczek, które zdecydowanie warto przeżyć. Choć trzeba się przygotować na dłuższe kolejki przy odprawie paszportowej (zarówno w Turcji, jak i w Grecji), to cała wycieczka w pełni wynagradza ten drobny minus. Duży plus za fantastyczną przewodniczkę – pełna energii, z ogromnym poczuciem humoru, potrafiła zaangażować wszystkich uczestników i przekazywać informacje w ciekawy i zabawny sposób. Dzięki niej zwiedzanie było nie tylko informacyjne, ale i naprawdę przyjemne. Samo miasto Kos jest urokliwe, z typowo greckim klimatem – białe budynki, wąskie uliczki, tawerny i spokojniejsza atmosfera niż po tureckiej stronie. Największe wrażenie zrobiła jednak wioska Zia – położona w górach, z niesamowitym widokiem na wyspę i zachód słońca. Idealne miejsce na chwilę relaksu, zdjęcia i poczucie greckiego ducha. Wycieczka była dobrze zorganizowana, nie za długa, z odpowiednią ilością czasu wolnego. Świetna okazja, by w jeden dzień poczuć zupełnie inną kulturę i klimat – mimo że to zaledwie krótki rejs z Bodrum.

Szybką wycieczka katamaranem (25 minut) Odprawa celna szybka. Kos piękna wyspa z mariną z przepięknymi jachtami. Szpital, drzewo i sanatorium Hipokratesa przenosi nas w odległe czasy. Pełno kafejek , knajpek , sklepików. Jest gdzie spacerować. W sam raz na jednodniową wycieczkę.

Wycieczka zorganizowana całkiem sprawnie i komfortowo. Odbiór z hotelu busem z niewielką grupą współtowarzyszy, szybki dojazd do portu w Bodrum a tam już odbiór biletów w kasie i kolejka do odprawy paszportowej (ta pomimo większej ilości oczekujących poszła w miarę szybko). Przed wejściem na pokład katamaranu jest czas zrobić szybkie zakupy w sklepie wolnocłowym czy też napić sie kawy. Katamaran utrzymany w czystosci z wygodnymi siedzeniami dosyć sprawnie i szybko dociera do portu na wyspie Kos. Tutaj znów kontrola dokumentów i już można zacząć zwiedzanie. Spacer wzdłuż przystani portowej jest przyjemny dla oka (stare mury obronne a na ich tle cumujące statki i jachty), bliska odległość do ruin starego portu, ogrodów Hipokratesa, sanktuarium Afrodyty. Warto zajrzeć do muzeum archeologii wyspy Kos (bilet 10€, dzeci za darmo). Następnie wybraliśmy sie pospacerować uliczkami starego miasta i ku naszemu zdziwieniu wiele nie zobaczyliśmy (królują tam sklepiki i stragany z różnorakimi pamiątkami, towarami i knajpkami gdzie można całkiem smacznie zjeść). Po długim spacerze i sytym obiedzie warto wybrać się na plażę i korzystając z wolnej chwili schłodzić się kąpiąc w morzu. Po tej dłuższej chwili relaksu na spokojnie zdarzy się wrócić do portu na odprawę przed powrotnym rejsem ale trzeba bezpiecznie zarezerwować sobie na to przynajmniej 1 godzinę bo kolejka potrafi być sporej długości. Po powrocie do portu Bodrum oczekiwały na Nas już busy i po skompletowaniu pasażerów z listy sprawnie odwiozły do hotelu. Jedyne czego Nam zabrakło w organizacji tej wycieczki to brak prowiantu na start dnia (ponieważ wyjazd w godzinach porannych przypadał przed podaniem śniadania w hotelu) natomiast mając porównanie do organizacji całodniowej wycieczki w ubiegłym roku w Grecji tam zostalismy zaopatrzeni w śniadanie na wynos.