Zastanawiasz się, czy ta wycieczka to dobry wybór? Wpisz pytanie, a dostaniesz podsumowanie wszystkich opinii naszych gości.
4.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Sam wyjazd do tego pięknego kraju można opisać jako podróż do przeszłości. Mimo wcześniejszego zapoznania się z niejednym przewodnikiem turystycznym, przebywanie na tej wyspie napełnia nas całym wachlarzem emocji, od radości do smutku, od podziwu do niezrozumienia. Hotel Sun Beach położony jest w najlepszej okolicy Varadero, blisko wszędzie. Tuż za rogiem zlokalizowany jest największy miejscowy targ z przeróżnymi pamiątkami sprzedawanymi przez przesympatycznych Kubańczyków, z którymi oczywiście można się targować. Jedzenie: smaczne, lecz mało urozmaicone. Śniadania - codziennie takie same, na zamówienie omlety z różnymi r dodatkami lub typowe jajka sadzone. Poza tym standardowo jajka gotowane, owoce, warzywa, no i wędliny i sery, o które nieraz trzeba było walczyć z wygłodniałymi gośćmi 😊 Ekspres do kawy najczęściej nie działał, ale nie ma co się tym nie przejmować, bo i tak najlepszą kawę hotel serwuje w kawiarni przy głównym lobby. Polecam kawę z rumem – przepyszna 😊 Obiady i kolacje, wg mnie znacznie lepsze - dużo wieprzowiny i drobiu (bardzo dobrze doprawione), zdarzała się również wołowinka, rybka i królik. Do tego oczywiście sezonowe warzywa i owoce. Plaża: piękna 😊 Wystarczy przejść tylko przez ulicę. Dla gości all inclusive przewidziany jest jeden darmowy krótki rejs katamaranem. Trzeba tylko podejść i się umówić. Dla tych, którzy lubią przygody bardzo polecam katamaran w wersji płatnej. Wypływa się nieco dalej i tam można sobie spokojnie posnurkować wśród przepięknych, kolorowych rybek (jak na załączonym przeze mnie zdjęciu). Jeśli chodzi o wycieczki fakultatywne to my byliśmy w Hawanie, Trinidadzie i Cienfuegos oraz na Cayo Blanco. Dwie pierwsze organizowane są z polskim przewodnikiem. Niestety trafiliśmy na Panią Magdę, która sprawiała wrażenia niezadowolonej ze swojej pracy. Z relacji znajomych wiem, że pozostali rezydenci byli naprawdę super. Szczególnie polecam wycieczkę do Trinidadu, to naprawdę inny świat. My postanowiliśmy odłączyć się od grupy i przejść się po uliczkach, których nie zobaczymy w przewodnikach.
4.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Kuba to bardzo dziwne miejsce.
3.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Hotel zdecydowanie dla osób, które potrzebują tylko noclegu. Ze względu na brud i robactwo trudno wytrzymać w środku. W nocy wychodzą karaluchy. Pokojówkom trzeba zostawiać "prezenty" aby chociaż trochę posprzątały. Jedzenie jest praktycznie niejadalne. Często jadłam suche bułki, bo nic nie zostawało godzinę po otwarciu restauracji. Często brakuje również talerzy i czystych sztućców.
3.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Hotel Gran Caribe Sun Beach 1. Byliśmy w hotelu 3 noce, po dwutygodniowym objeździe. Świadomie wybraliśmy ten hotel ze względu na położenie w centrum Varadero. 2. Hotel 3 gwiazdkowy, typu blokowisko, pokoje małe, skromne, pościel i ręczniki czyste. Klimatyzacja działająca jak traktor podczas orki. 3. Niestety tylko co drugi pokój w cały obiekcie (około 300 pokoi) posiada balkon, co w tym klimacie i przy tej wielkości pokoju powinno być regułą. Mimo że było sporo wolnych pokoi z balkonem personel w recepcji kłamał w żywe oczy i nie chciał zamienić ( lepsi i gorsi goście ?). Brak jakiejkolwiek informacji na ten temat w folderze Rainbow. Oczywiście zdjęcie pokoju w folderze nie ma nic wspólnego z rzeczywistością. Taką wielkość pokoju jak na zdjęciu ma chyba tylko dyrektor. 4. Bardzo mały basen, nie odważyłbym się w nim kąpać. Na szczęście na plażę należy tylko przejść przez ulicę. 5. Ręczniki wypożycza recepcja za kaucją. Przez cały czas pobytu były nie do dostania. 6. Leżaki bezpłatne na plaży, lecz w ilości tylko około 40 sztuk (pokoi około 300) Między 8 a 9 rano koniec leżaków. Dodatkowo mania zajmowania leżaków przed śniadaniem, a "właściciele" zjawiają się dumni po kilku godzinach. 7. Wyżywienia (all inclusive) dobre, jak na warunki kubańskie. Szwedzki stół. Zawsze dodatkowo coś z blachy lub grilla. Na śniadanie także omlety i jajka sadzone. 8. Koktajle darmowe jak zwykle bez procentów i wyrazu.
3.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
zabrakło pogody-padało i było zimno,popsuły się nastroje po super objezdzie
3.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Transport bez zastrzeżeń. Hotel - 3* Kuba. Można było się spodziewać standardu ,,podstawowego,,. Czystość dobra, ręczniki w pokoju małe, można wziąć basenowe i w ten sposób miec duże kąpielowe w pokoju. Pokoje można zamienić bez problemu, z głośnego , ( okno na wieczorne animacje) na cichy w innej części. Restauracja, jeśli czegoś brakuje wystarczy zwrócić się do obsługi, i po jakimś czasie będzie , ( czasu Kubańskiego oczywiście) 😀. Bar dzienny z napojami bardzo ok, ale jeszcze lepszy wieczorny przy wyjściu, popołudniowe przekąski i wieczorem napoje, bardzo ok. Basen jest, nie korzystam więc nie wiem czy fajny. Plaża i bar na plaży super. Trochę zawiodła rezydentka, zero informacji o okolicy, o Kubie, o czymkolwiek innym niż wycieczki z biura. A na koniec zapomniała o 2 osobach, i gdyby nie Nasza bystrość że ich brakuje, zostali by w hotelu, bo nie było ich na liście - transfer na lotnisko. Wyjazd udany. Kuba piękna. Hotel ma dobrą lokalizację dla lubiących chodzić swoimi drogami. W centrum, do dworca 700 metrów. Na plażę przez ulicę. Do wypożyczalni Moto 500 metrów, jak i do banku.
3.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
To, że hotel jest stary nie tłumaczy tego, że jest zaniedbany, brudny, ściany i sufity z odpadającym tynkiem, okna i drzwi szklane niemyte od lat . Podłogi co rano przez panie sprzątające mazane jedną ścierką przez cały korytarz, a leżące paprochy były przy tym rozgarniane na boki . W stołówce obrusy brudne, poplamione, nie zmieniane, jedzenie monotonne(np. przez 3 dni była ta sama zupa), nieestetycznie na niedomytych tacach podane. Klima w pokoju stara, głośna, lejąca się na balkon, na który lepiej nie wychodzić było, żeby się nie pośliznąć i wywrócić. Winda w jednym budynku (7 pięter) nie działająca, jak mówiono od dłuższego czasu. Woda w basenie mętna. Uważam, że Rainbow nie powinien oferować takiego hotelu. W swoim opisie wspomina, że jest to hotel skromny, ale to nie znaczy, że może być brudny, z kiepskim jedzeniem i nienaprawianymi usterkami. Ktoś może powiedzieć, że to przecież Kuba i nie ma co się dziwić, ale ja byłam na wycieczce objazdowej po całej Kubie i wiem, że może dobrze, hotele czyste, jedzenie smaczne.
3.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Hotel dla bardzo mało wymagających gości bardziej jako baza wypadowa do zwiedzenia wyspy bo Kube bez wątpienia warto zobaczyc jedzenie jak dla mnie tragedia zimne brudne kieliszki talerze brak sztućcy pokoje niby sprzatane codzienne ale stęchlizne czuc wszedzie zato plaza przy hotelu przepiekna czuściutka i to rekompensuje wszystko
3.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Hotel i obsługa poniżej oczekiwań nie do końca zgodna z ofertą Rainbow
3.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Do Varadero trafiliśmy po tygodniowym objeździe po Kubie. Czas objazdu był naprawdę fantastyczny. Biuro spisało się doskonale w organizacji wycieczki, mieliśmy miłą i niezwykle kompetentną Panią pilot Anię. Havana, Trinidad, Cienfuegos,wycieczka śladami Hemingweya, koncert zespołu Buena Vista Socjal Club, rewia Parisien, niesamowity region Pinar del Rio,cygara,rum,ilość odcieni zieleni nie spotykana nigdzie indziej.Wrażenia, których nie da się zapomnieć.Polecam. Naładowani pozytywnymi wrażeniami trafiliśmy do hotelu Gran Caribe Sun Beach.Po tygodniowym pobycie w hotelu Gran Caribe Sun Beach zrozumieliśmy co znaczą ostrzeżenia na portalach o gościach z Quebecu w Kanadzie.Myślę że biuro powinno także tą informację brać pod uwagę przy doborze hotelu na część pobytową w Varadero.Głośni, chamscy, wulgarni, ciągle pijani, mieliśmy wrażenie,że trafiliśmy najgorzej jak można było. Jednak do rzeczy. Sam hotel, zdecydowanie *** , nic więcej, ale my świadomie go wybraliśmy chcąc poczuć klimat prawdziwej Kuby.Pomimo wielu niedociągnięć bronił się czystością w pokojach, bardzo dobrym jedzeniem oraz piękną plażą.Nie mieliśmy także uwag do niektórych członków obsługi, miłych , sympatycznych, zaangażowanych i rozumiejących , że goście hotelowi są dla nich źródłem utrzymania.Minusy - brak filiżanek do kawy czy herbaty w restauracji, poplamione obrusy, ( trzeciego dnia trudno mi było wyobrazić sobie ,że to wzory a nie plamy),opieszałość recepcjonistów w załatwianiu spraw, brak szklanek w barach. Zdajemy sobie sprawę z tego, że standard trzech gwiazdek na Kubie odbiega od trzech europejskich ale uważamy ,że podstawowe rzeczy powinny być. Dziękujemy za pomoc Pani Paulinie, naszej rezydentce, która zawsze była do dyspozycji i pomocy.