Plan wycieczki
Przelot do Tirany i pierwsza noc w Albanii
Zbiórka przy stanowiskach odpraw Rainbow na 2 godziny przed wylotem samolotu. Przelot do Tirany samolotem charterowym. Aktualne rozkłady prosimy sprawdzać na r.pl/rozklady. Po przylocie spotkanie z pilotem i transfer na kolację i nocleg.
Podróż przez historię i piękno Albanii
Po śniadaniu i wykwaterowaniu z hotelu wyruszymy na południe. Naszym pierwszym przystankiem będzie Apolonia – dawne miasto portowe i punkt początkowy bałkańskiego odcinka starożytnej Via Egnatia. W czasach rzymskich słynęła z akademii filozoficznej i targu niewolników, a dziś przyciąga spokojem oraz imponującymi ruinami, wśród których zobaczymy rzymski Odeon, świątynię Artemidy, bibliotekę i pozostałości budynku konsula. Dalsza podróż prowadzi obwodnicą Vlory, skąd rozciąga się szeroka panorama miasta i miejsca, gdzie spotykają się wody Adriatyku i Morza Jońskiego. Następnie wjedziemy na jedną z najbardziej malowniczych tras Albanii – górską szosę SH8, wijącą się serpentynami wzdłuż wybrzeża morza Jońskiego. Monumentalne klify, skaliste zbocza i błękit morza będą nam towarzyszyć aż po horyzont. Po drodze zatrzymamy się przy zatoce Porto Palermo, gdzie na cyplu wznosi się twierdza Alego Paszy z Tepeleny – osmańskiego władcy, którego historia wciąż budzi emocje. Tuż obok, w skałach, zobaczymy pozostałości bazy dla okrętów podwodnych z czasów komunistycznego reżimu. Kontynuując podróż wzdłuż albańskiej Riwiery, będziemy mijać szereg urokliwych nadmorskich miejscowości, gdzie życie toczy się w rytmie morza i słońca. Zakwaterowanie, obiadokolacja i nocleg w hotelu w Sarandzie lub Gjirokastrze, w zależności od dostępności miejsc.
Zakątki Korfu: między mitologią a architekturą
Po śniadaniu wyruszymy w niezwykłą podróż – przekroczymy morską granicę i przeniesiemy się na jedną z najpiękniejszych jońskich wysp – Korfu. Z Sarandy popłyniemy promem, by stanąć na lądzie, który od wieków zachwyca poetów, malarzy i podróżników. Soczyście zielona, pełna cienia drzew oliwnych i zapachu jaśminu – Korfu od zawsze uchodziła za perłę Jońskiego Archipelagu. Zaczniemy od półwyspu Kanoni, skąd rozciąga się najbardziej pocztówkowa panorama wyspy – widok na Pontikonissi, czyli słynną Mysią Wyspę, oraz na startujące i lądujące samoloty – pas lotniska wybudowano tuż nad wodą, co sprawia, że to jedno z najbardziej spektakularnych miejsc do ich obserwowania w Europie. Następnie odkryjemy miasto Korfu – stolicę wyspy, której starówka wpisana jest na listę UNESCO. Podczas spaceru wąskimi uliczkami poczujemy jej wyjątkowy klimat: mieszankę włoskiej elegancji, francuskiego szyku i greckiej duszy. Zobaczymy monumentalny Stary Fort, elegancki Pałac św. Michała i Jerzego, wspaniałą Esplanadę – jeden z największych placów miejskich w Grecji – oraz kościół św. Spirydona, patrona wyspy, którego relikwie wciąż są celem pielgrzymek. Czeka nas chwila wytchnienia na słynnym Liston, promenadzie, gdzie leniwie płynie czas między filiżanką tradycyjnej greckiej kawy parzonej w tygielku, a kolejnym zdjęciem z podróży życia. Po zwiedzaniu wrócimy promem do Sarandy. Kolacja i nocleg.
W kręgu starożytności: Butrint i Gjirokaster
Po śniadaniu udamy się do Butrintu (UNESCO) – starożytnego miasta, którego historia sięga czasów greckich i rzymskich. Malowniczo położony na wzgórzu, z trzech stron otoczony wodą, Butrint nie bez powodu bywa nazywany bałkańskimi Pompejami. Spacerując kamiennymi alejkami, zobaczymy m.in. antyczne łaźnie, agorę, amfiteatr, świątynię Asklepiosa oraz imponującą aleję ceremonialną prowadzącą do świątyni Minerwy. To miejsce, gdzie przeszłość mówi szeptem przez każdy kamień. Następnie wyruszymy do Gjirokastry – jednego z najbardziej niezwykłych miast Albanii, wpisanego na listę UNESCO jako jedno z dwóch miast-muzeów w kraju. Położona malowniczo w dolinie rzeki, na zboczu gór, Gjirokaster urzeka kamienną architekturą, stromymi uliczkami i niepowtarzalną atmosferą, która przyniosła jej przydomek „Miasta Srebrnych Dachów”. Nad miastem góruje potężna twierdza, której początki sięgają XIII wieku, a dzisiejszy kształt to efekt osmańskiej rozbudowy. Z murów rozpościera się szeroka panorama na zabytkową zabudowę, a wewnątrz znajdują się m.in. wieża zegarowa, niewielka cerkiew, a także eksponaty militarne z różnych epok. Spacerując po mieście, zobaczymy również kamienny bazar z odrestaurowanymi budynkami rzemieślniczymi. Gjirokaster to także miejsce narodzin Envera Hodży – postaci, która przez dekady kształtowała losy Albanii. Po zwiedzaniu udamy się na północ. Zakwaterowanie, kolacja i nocleg w hotelu w Fierze lub Beracie.
Berat i Ochryda: miasta-muzea o niezwykłej historii
Śniadanie. Tego dnia odwiedzimy Berat – drugie z dwóch albańskich miast-muzeów, wpisane na listę UNESCO. To jedno z najstarszych i najbardziej malowniczych miejsc w kraju, znane jako „Miasto Okien nad Oknami”. Położony u stóp legendarnych wzgórz Tomorri i Shpiragu, rozdzielony przez rzekę Osum, która – jak głosi lokalna legenda – powstała z łez dziewczyny opłakującej śmierć dwóch zakochanych w niej olbrzymów. Berat składa się z dwóch historycznych dzielnic: prawosławnej Goricy i muzułmańskiego Mangalemu, połączonych malowniczym kamiennym mostem. Spacerując pośród brukowanych uliczek i białych, kaskadowo rozmieszczonych domów z charakterystycznymi oknami, przeniesiemy się w czasie. Zajrzymy do cerkwi z pięknymi ikonami, a kulminacją wizyty będzie wejście na twierdzę Kalaja e Beratit, z której roztacza się panorama miasta i doliny. To właśnie tutaj tworzył słynny mistrz Onufry – autor głębokiej czerwieni, znanej jako „czerwień Onufrego”, którą można podziwiać do dziś w tutejszym muzeum ikon. Po zwiedzaniu przekroczymy granicę z Macedonią Północną i udamy się do Ochrydy – miasta wpisanego na listę UNESCO, położonego nad jeziorem o tej samej nazwie. Obiadokolacja i nocleg w hotelu w Ochrydzie lub okolicach.
Ochryda: perła Macedonii
Po śniadaniu rozpoczniemy zwiedzanie Ochrydy – perły Macedonii Północnej, wpisanej na listę UNESCO. Malowniczo położone nad krystalicznym Jeziorem Ochrydzkim, u stóp gór Galiczica, miasto zachwyca historią, atmosferą i niepowtarzalnym urokiem. Uważane za jedno z najstarszych miast Europy, przez wieki było centrum duchowym i artystycznym regionu. Podczas spaceru odkryjemy najważniejsze zabytki: cerkiew NMP Perivlepty z wyjątkowymi freskami bizantyjskimi, antyczny teatr, a także przejdziemy obok tradycyjnych ochrydzkich domów o charakterystycznej białej zabudowie i drewnianych wykuszach. Zajrzymy również do jednego z lokalnych warsztatów, w którym od pokoleń wytwarzane są słynne ochrydzkie perły – symbol miasta i rzemiosła przekazywanego z ojca na syna. Na zakończenie – najczęściej fotografowany widok Macedonii: cerkiew św. Jana Kaneo, malowniczo wzniesiona na klifie nad taflą jeziora. To właśnie ten kadr nazwano „Pozdrowieniami z Ochrydy”. Po południu chętni będą mogli wziąć udział w wycieczce fakultatywnej (ok. 60 EUR/os.) – rejsie statkiem do monastyru św. Nauma. To mistyczne miejsce, gdzie według legendy, przykładając ucho do grobowca, można usłyszeć bicie serca świętego. W programie również zwiedzanie prehistorycznej osady na palach w Zatoce Kości, spacer pośród natury w rezerwacie źródeł Czarnego Drimu – miejscu, gdzie słychać jedynie szum wody i śpiew ptaków – oraz degustacja lokalnych specjałów. Obiadokolacja i nocleg w hotelu w Ochrydzie lub okolicach.
Albania: od Elbasan do Tirany
Po śniadaniu opuścimy Macedonię i wyruszymy w drogę powrotną do Albanii. Pierwszym przystankiem będzie Tirana. Przechadzając się przez tętniące życiem centrum, zobaczymy najważniejsze symbole miasta: zabytkowy meczet Ethem Beja, stalowo-szklaną Piramidę, najstarszą wieżę zegarową oraz odnowione place i bulwary. To miasto kontrastów – gdzie obok siebie stoją pomniki przeszłości i śmiałe wizje nowoczesności, a uliczne życie miesza się z historią. Po południu udamy się do Kruji – miasta-symbolu albańskiej tożsamości narodowej. Spacer przez brukowaną uliczkę starego bazaru, pełnego rękodzieła, ziół i tradycyjnego srebra, zaprowadzi nas pod ruiny twierdzy Skanderbega – narodowego bohatera Albanii. To właśnie tutaj, na tle górskiej panoramy, najlepiej poczuć ducha albańskiej historii i zrozumieć, skąd wzięło się określenie „Kraina Orłów”. Zakwaterowanie, kolacja i nocleg w hotelu w okolicy Tirany lub Durrës.
Koniec podróży: powrót do Polski
Śniadanie, wykwaterowanie z hotelu. Transfer:
- dla Klientów powracających do Polski - na lotnisko, wylot samolotem czarterowym,
- dla Klientów pozostających dodatkowy tydzień pobytu - przejazd do wybranego hotelu
Uwagi do programu
- Kolejność realizacji punktów programu może ulec zmianie lub odwróceniu.
- Pilot nie oprowadza po miastach i obiektach muzealnych.
- Realizacja tej wycieczki może odbywać się na podstawie dowodu osobistego lub paszportu (dokumenty powinny być ważne min. 3 m-ce od daty powrotu)!
Dodatkowe informacje
Zakwaterowanie
Hotel **/ *** 7 noclegów: na terenie Macedonii wszystkie hotele usytuowane w miejscowościach nad Jez. Ochrydzkim, max 600 m od jeziora, na terenie częśc hoteli usytuowanych w miejscowościach nad morzem.
Pokoje funkcjonalnie wyposażone, 2 - osobowe (możliwość dostawki), wszystkie z łazienkami i w większości z TV. Większość z nich posiada balkon
Wizy
Paszport/Dowód osobisty
Dowód/paszport musi być ważny minimum 3 miesiące po powrocie z Albanii.
Uwaga! Dane paszportowe (numer paszportu lub dowodu osobistego, data wydania oraz data ważności) muszą zostać uzupełnione na rezerwacji maksymalnie na 10 dni roboczych przed datą wylotu. Jeżeli sprzedaż ma miejsce później prosimy o niezwłoczne uzupełnienie tych danych.
UWAGA: Udział i realizacja imprezy może odbywać się na podstawie dowodu osobistego lub paszportu
Uwaga!!! W przypadku podróży nieletnich do Albanii:
- jeżeli osoba niepełnoletnia podróżuje w towarzystwie tylko jednego z rodziców, zobowiązana jest posiadać pismo notarialne drugiego z rodziców, przetłumaczone na język angielski przez tłumacza przysięgłego, wyrażające zgodę na podróż dziecka do Albanii.
- jeżeli nieletni wyjeżdża pod opieką osób pełnoletnich niebędących rodzicami widniejącymi w akcie urodzenia, opiekun zobowiązany jest do posiadania pisma notarialnego od obojga rodziców, przetłumaczonego na język angielski przez tłumacza przysięgłego, wyrażającego zgodę na podróż dziecka do Albanii
Świadczenia
Cena obejmuje: przelot samolotem czarterowym do/z Tirany, opłaty lotniskowe, zakwaterowanie (7 rozpoczętych dób hotelowych), wszystkie transfery klimatyzowanym autokarem lub busem, śniadania (7), obiadokolacje (7), opiekę pilota, ubezpieczenie TU Europa (NNW, KL, Assistance i bagaż).Objazd + wypoczynek
W cenie
W cenie
Oferta ważna do 22.10.2025
Plan wycieczki
Dodatkowe informacje
Szczegóły lotu
Bagaż
rejestrowany i podręczny
Opieka
polskojęzycznego pilota
Ubezpieczenie
podstawowe
5.0/6 (150 opinii)
Intensywność programu
Pilot
Program wycieczki
Transport
Wyżywienie
Zakwaterowanie
Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.
Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
Zdjęcia klientów (248)
6.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Wycieczka warta polecenia, zgodna z programem ale temperatura na początku września trochę za wysoka, wspaniała grupa a nasza pilot Dortka the best.
6.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Albania kusiła nas pogłoskami o niskich cenach, niewielką ilością turystów, dobrym zapleczem hotelowym i pogodą... Nic do końca się nie sprawdziło... Na niskie ceny można trafić wyłącznie poza trasami turystycznymi; przyjezdnych, choć przed sezonem, wcale nie mało; hotele mogą zaskoczyć brakiem wody, wyłączeniem prądu, gdy jedziesz windą; a pogoda? - gdy uzmysłowisz sobie, że 75% Albanii to góry nie zdziwisz się, że może być chłodno, a nagłe ulewy nie są rzadkością... ale kraj jest piękny, gdy dodać chwile na Korfu i w Macedonii to wycieczka jest wyjątkowo atrakcyjna... Pierwszy dzień zaczęliśmy od pięknego kompleksu w Apolonii... W starożytności tu miał początek bałkański szlak handlowy Via Egnatia... Zobaczyliśmy stanowisko archeologiczne z rzymskim odeonem, fragmenty świątyni Artemidy, resztki budynku konsula, biblioteki, itp... W klimacie prawosławia obeszliśmy monastyr i cerkiew z XIII wieku... Pojechaliśmy wzdłuż wybrzeża morza Adriatyckiego i Jońskiego, by trafić do twierdzy Alego Paszy z Tepeleny... Po obejściu zamczyska pojechaliśmy do Sarandy, mijaliśmy starożytne miasteczka, schrony dla ludzi i okrętów podwodnych z okresu Envera Hodży oraz przepiękne widoki na góry i zatoki... Wieczorem spacer promenadą w klimatycznej Sarandzie... Rano rejs na grecką wyspę Korfu, piękna, nie dziwi fakt, że w historii wyspy chciało nią władać wielu - osmańscy władcy, rzymscy, weneccy, Anglicy a nawet Goci... Długa ponad 50km, w najszerszym miejscu ponad 20km... Zielona, ukwiecona, w wąskich uliczkach zapraszają setki kafejek... Starówka wpisana na listę UNESCO; zaliczyliśmy też stary fort, pałac św. Michała i Jerzego, Esplanadę i Ratusz miejski, kościół św. Spirydona Miraceoulousa - patrona wyspy... Wizyta na półwyspie Kanoni skąd, popijając piwko, zachwycaliśmy się panoramą na Morze Jońskie z wyspą Mysią i usypaną przez ludzi wysepką z usytuowaną na niej cerkiewką... Wrażenie robią lądujące poniżej kafejki samoloty... Na koniec smakowanie przystawki do piwa i rejs do Sarandy z zachodem słońca... Na dzień dobry zawitaliśmy w parku archeologicznym Butrinta, gdzie mogliśmy obcować z artefaktami pozostawionymi w okresie rozkwitu cesarstwa rzymskiego... Zobaczyliśmy łažnie, agorę, amfiteatr, świątynię Asklepiosa, aleję ceremonialną oraz świątynię Minerwy... Potem przejazd do Gjirokasteru, zwanego miastem srebrnych dachów wpisanego na listę UNESCO... To jedno z najsłynniejszych miast Albanii... nad miastem góruje XIII wieczna cytadela, rozbudowana przez Turków Osmańskich, z wieżą zegarową i cerkiewką... Miasteczko wyjątkowo kolorowe z wąskimi uliczkami upstrzonymi dziesiątkami kafejek i straganów... Smakowite dania lokalsów popijane zimnym piwem tu wyjątkowo smakują... Dla zachowania faktu historycznego trzeba wspomnieć, że to rodzinne miasto Envera Hodży, "władcy" kraju w okresie socjalizmu... Kolejnego dnia odwiedziliśmy drugie z dwóch miast-muzeów - Berat, liczące ponad 2,5 tysiąca lat... Albańczycy zwą je miastem okien, co nie dziwi... Spacerując uliczkami starego miasta zobaczyliśmy wiekowe, zabytkowe domy, XVIII wieczny kamienny most, posmakowaliśmy najtańszy, ale smakowity, na Bałkanach burek (50 leków)... Wspięliśmy się na wzgórze by zwiedzić twierdzę Kalaja Berati i znajdujące się w jej obrębie muzeum ikon imieniem Czerwonego Onufrego oraz klimatyczną cerkiew... Po południu ruszyliśmy do Macedonii... Zakwaterowanie z wspaniałym widokiem z balkonu na piękne jezioro Ochrydzkie usytuowane na granicy Albanii i Macedonii... Ruszyliśmy do penetracji Ochrydu, miasta zwanego "Jerozolimą Europy " - Ma to związek z tym, że w tym miejscu znajdujemy setki świątyń chrześcijańskich... Przy okazji spaceru po zabytkowych uliczkach weszliśmy do Cerkwi Świętej Zofii i Bogurodzicy z przepięknymi freskami... Potem kościół Świętego Pantalejmona na wzgórzu Plaosnik oraz amfiteatr z czasów rzymskich... Zakończyliśmy widokiem cerkiewki Świętego Jovana Kaneo, usytuowanej na wysokim klifie, ponad wodami jeziora... Po południu popłynęliśmy do monastyru Świętego Nauma, mistycznego miejsca, gdzie według legendy, przykładając ucho do grobowca, można usłyszeć bicie jego serca... Zaliczyliśmy też prehistoryczną osadę na wodzie w Zatoce Kości... Potem łódkami po jeziorze popłynęliśmy do źródeł rzeki Czarny Drim... Na zakończenie dnia zaproszeni zostaliśmy na degustację jadła i picia... Wróciliśmy do Albanii... Wspięliśmy się do wysoko położonego Kruje, miasta nazywanego "Albańskim Krakowem"... Spacerkiem przez stary bazar, ciągle w górę, przeniesieni zostaliśmy w przeszłość... Dotarłszy na szczyt, zwiedziliśmy pozostałości twierdzy, gdzie usytuowano stare domostwa, kaplice, baszty i mury a także odnowiony zamek, w którym mieści się obecnie muzeum Skanderbega - największego bohatera narodowego Albanii... Potem przejazd do Tirany... Spacerując ulicami zobaczyliśmy Plac Skanderbega, piramidę - kiedyś muzeum E. Hodży, pałac prezydenta i kongresu... W mieście pozostało dziesiątki artefaktów po okresie dyktatury Hodży, bunkry, pomniki, rzeźby, murale... Przejazd do Durres, tak w starożytności jak i dziś, jednego z największych portów na Adriatyku... Zobaczyliśmy resztki średniowiecznych murów obronnych, starożytny, odkryty dopiero w 1996 roku, amfiteatr rzymski o długości 120m, co czyni go największym na Bałkanach... Objechaliśmy 3 kraje, na nogach przeszliśmy ponad 80000 kroków, czyli ponad 50km... i rzekłem - dalej nie idę!!! - tylko laba, leżenie, popijanie, smakowanie, upajanie się chwilą... dokupiliśmy 3 dni na odpoczynek, w Durres, tuż przy plaży...
Inne wycieczki dostępne w tym samym regionie