5.0/6 (309 opinii)
Kategoria lokalna 4
5.0/6
Pobyt od 26.07.2021 r. do 02.08.2021 r. W Fafa przebywałam z mężem i dwójką nastolatków (16 i 13 lat). Hotel ma swoje plusy i minusy. Do plusów mogę zaliczyć to, że pokoiki są bardzo przyjemne i czyste. Panie pokojowe dbające o porządek, zawsze uśmiechnięte i pomocne. Jedzenie urozmaicone i zawsze pod dostatkiem, dokładane nawet chwilę przed końcem posiłku. Leżaki przy basenie dostępne o każdej porze. Jeśli chodzi o minusy to drink bar jest totalną porażką. Ciągle brakowało lodu, drinki ciepłe i mieliśmy podawane nie to co chcieliśmy. Barmani, kelnerzy mówią tylko po albańsku, więc z uśmiechem nalewali to co mieli pod ręką. Na grzeczne uwagi odpowiadali uśmiechem i wzruszeniem ramion. Jednak za największy minus uznaję to, że sprzedawano bilety na basen i mógł wejść z zewnątrz każdy. W mojej ocenie mało to bezpieczne w obecnych czasach. Poza tym w niedzielę przy basenach, od rana na leżakach i stolikach ustawiono karteczki zarezerwowano i czekały one na gości z zewnątrz. Goście hotelowi nie mogli z nich skorzystać. Było to denerwujące. Tak jak to, że jeden z mężczyzn przychodzących na basen z zewnątrz kąpał się w długich spodniach i czarnych skarpetach. Obrzydliwe...
5.0/6
Już drugi raz spędzaliśmy urlop w Albanii, z którego jesteśmy bardzo zadowoleni. Hotel pod każdym względem spełnił nasze oczekiwania, bardzo miła obsługa, dobre warunki w hotelu oraz pyszne jedzenie sprawiły, że to był bardzo udany wypoczynek.
5.0/6
Świeżo wyremontowane pokoje w bardzo przyzwoitym standardzie. Łazienka to najsłabszy punkt. Fajna okolica, 3 baseny do wyboru, ładna długa pieszczysta plaża . Można spacerować godzinami. Hotel nie mieści się w Durres jak podane w ofercie i do przejechania jest 15km. Restauracja czysta i fajnie ze stoliki są też ba zewnątrz więc można przy kolacji oglądać zachód słońca. Z jedzenia jest co wybierać nawet dla vegan. Wieczorami dj lub muzyka na żywo.
5.0/6
Dzisiaj tj. 18.07.2022r. wróciliśmy z Albanii i hotelu Fafa One: 2 dorosłych i 16 letni syn. Powiem tak: warto przyjechać i zobaczyć Albanie oraz to jak się rozwija po upadku komunizmu. Wprawdzie byliśmy 3 razy w głośnej i szeroko nastawionej na klienta Turcji ale Albania nas nie zawiodła. Wprawdzie jest cichsza, ludzie mimo, że życzliwi są spokojniejsi i bardziej skryci. Mam wrażenie, że czasami smutni. Plaża i morze cudne, czasami wieje ale wiatr dodaje fal w morzu i ochładza. Co mnie zdziwiło to żebrzące dzieci i kombinowanie przez tamtejszych ludzi jak zarobić parę groszy ale to nic złego. Warto, żeby europejskie dzieci to zobaczyły. Przy hotelu sklepy, kawiarnie, apteka, wszystko pod ręką i tanio. Można płacić w euro, wydają jak chcesz w ich walucie, czyli "lek" lub euro. Sam hotel jest dobry. 3 baseny genialnie rozplanowane tak by nikomu nie zabrakło leżaka, jedzenie wyśmienite, doprawione i każdy znajdzie coś dla siebie: codziennie pizza, owoce morza, faszerowane warzywa, pyszne zupy i wiele, wiele innych. Może nie ma przepychu tak jak w Turcji ale każdy znajdzie coś dla siebie. Plaża przy hotelu z urokliwa promenada nie daleko. Codziennie gra muzyka albo na żywo albo przez dj'a. Goście w hotelu to przede wszystkim Polacy, Włosi i Albanczycy, fajni i mili, z każdym można pogadać. Pokoje duże, czyste. Raz na tydzień zmieniana pościel, codzienne wycieranie. Jedynie czego mogę się doczepić to łazienka. Duża ale płytki na ścianach pokryte wilgocią i trochę chyba plesnia. Mam wrażenie, że długo myte nie były. Jak dla mnie pedanta trochę odrzucające. Ale jest przestronna z dużym prysznicem. Alkohole darmowe w jednym bocznym barze, natomiast w drugim przy plaży trzeba płacić. Napoje typu cola, itd z plastikowych butelek typu nasza polska polo cola. Drinki w all inclusive to Raki, wódka, gin i whiskey z dodatkiem napoju słodkiego (mocne), za inne kolorowe trzeba płacić. Nam to nie przeszkadzało, bo dużo jeździmy po świecie i wiemy jak"all" wygląda. Ogólnie fajna przygoda i fajne państwo. Warto zabrać smecte i coś na wymioty ale tak w każdym państwie jest. Inny klimat, inne bakterie. Woda z dystrybutora nawet szkodzi. Tylko z butelek są ok. Nam się podobało (mimo tej łazienki). Wrócimy za kilka lat ale już w okolice Sarandy. My polecamy 😊