5.2/6 (246 opinii)
Kategoria lokalna 5
5.0/6
Hotel, jak i świadczone w jego ramach usługi są w pełni zgodne z opisem zamieszonym na stronie rainbow.pl Fallad Resort & Spa to nowocześnie urządzony obiekt usytuowany w pierwszej linii brzegowej tuż przy nadmorskiej promenadzie wiodącej wzdłuż całej miejscowości Golem w Albanii, co czyni go ciekawym miejscem wypadowym do eksploracji pobliskich atrakcji turystycznych. Przy czym wskazać należy, że zaklasyfikowanie go do standardu 5* stanowi swoistego rodzaju nadużycie, a bardziej wymagający goście mogą czuć się rozczarowani, jednakże z pewnością zasługuje on na miano obiektu 4*. Infrastruktura hotelu nie została nadmiernie rozbudowana, hotel nie posiada choćby skrawka ogrodu, chyba że uznać za niego mały zalesiony trawnik koloru żółto-zielonego z 5 stolikami i krzesłami usytuowany tuż przy bramie wjazdowej. Niewielki też jest hotelowy basen zewnętrzny, przy którym na próżno szukać leżaka po godzinie 8:00 rano. Hotel broni się jednakże przepiękną strefą SPA w ramach, której całkowicie za darmo goście hotelowi mogą korzystać z groty solnej, sauny suchej, jak i parowej, krytego basenu z jacuzzi, czy też małej siłowni z podstawowym, aczkolwiek wystarczającym wyposażeniem, przy czym co dziwi niewielu jest tą częścią hotelową zainteresowana, co przyczynia się do dużego komfortu jej użytkowania. Obiekt usytuowany na 6 kondygnacjach, na dachu ma zagospodarowaną ogólnodostępną przestrzeń, z której roztacza się przepiękny widok na okolicę, a wieczorami można podziwiać spektakl zachodzącego słońca. Na uwagę zasługuje także szeroka, piaszczysta plaża tuż przy hotelu z odrębnych beach barem, w którym obowiązuje formuła all in, jak i duża ilość leżaków wraz z parasolami udostępniona do bezpłatnego użytkowania gościom hotelowym. Za całokształt hotel ten w moim subiektywnym przeświadczeniu w pełni zasługuje na polecenie.
5.0/6
Przebywaliśmy w hotelu na tygodniowych wakacjach, trafiliśmy na sprzyjające temperatury. Hotel może nie zasługuje na 5 gwiazdek, ale jest bardzo przyjemny. Trzeba po prostu trochę obniżyć swoje oczekiwania wobec oferty all inclusive - ten kraj turystyki się uczy i za kilka lat pewnie będzie jak w Grecji lub w Turcji.
5.0/6
Wyjazd z nastawieniem na plażowanie i wszystko dobrze w tym temacie. Plaża bardzo blisko hotelu, szeroka piaszczysta. Dość duży luz bo wielu gości hotelowych preferowało basen. Wyżywienie bez zastrzeżeń, obsługa hotelowa też - fajni, uśmiechnięci młodzi ludzie. Sam hotel bez zastrzeżeń , może tylko akustyka drzwi pozostawia do życzenia - słychać wszystko co dzieje się na zewnątrz i w pewnym momencie zaczyna to przeszkadzać. Otoczenie hotelu, patrząc na inne okoliczne hotele, dość atrakcyjne. Są drzewa, hotel stoi w oddaleniu od innych tego typu przybytków ( w okolicy jest ciasna zabudowa "wypoczynkowa"; hotel goni hotel). Albania sama w sobie też ma swój urok. Taka mała Turcja. Kierowcy jeżdżą jak wariaci, budują na potęgę gdzie się da i nie dbają o porządek wokół (śmiecą dość intensywnie, ale w krajach śródziemnomorskich to chyba norma). Oliwę i prawdziwą rakiję kupuje się u rolników na straganikach (zawsze dają skosztować), owoce i warzywa przepyszne, aromatyczne i co najważniejsze ekologiczne - w Albanii nie ma dużego przemysłu i zanieczyszczeń a rolnictwo jeszcze tradycyjne, bez sztucznych nawozów i pestycydów. Ogólne wrażenie pozytywne. Mam jeszcze uwagę do Turoperatora. Wyjeżdżaliśmy z hotelu o godz. 6.30 rano. Jeden z rezydentów przekazał nam, że będzie dla nas dostępny prowiant. Okazało się, że nie. W recepcji powiedziano nam, że nie wliczone w koszt i zrobiło się trochę nieprzyjemnie. Może dla dobra wizerunku lepiej wyposażyć ludzi wyjeżdżających bez śniadania w jakieś pożywienie. Bo tak to taka łyżeczka dziegciu do tej beczułki miodu się wlała.
5.0/6
Ogólnie pobyt oceniam, że było w porządku. Bez rewelacji, ale też bez tragedii :) Obsługa hotelowa miła i pomocna, bardzo ładne widoki podczas wycieczek fakultatywnych. Pokoje w hotelach codziennie sprzątane i ładne, jedynie co to brakowało mi wody w butelkach w pokoju, co zazwyczaj jest zapewnione w hotelach. Jeden basen i trochę mało miejsc, aczkolwiek blisko hotelu jest plaża z darmowymi leżakami :) na brzegu plaży trochę kamyczków więc polecam zabrać buty do wody. Jedzenie smaczne, tylko w końcowych godzinach był już mały wybór. Nie polecam linii lotniczych Smartwings, ponieważ mieliśmy duże opóźnienia przy powrocie i jeszcze większe przy wylocie na wakacje. I rzeczywiście zdarza się, że w hotelach nie ma wody i prądu. Podsumowując: byłam, zobaczyłam i to mi wystarczy jeśli chodzi o kierunek Albania :)