Kategoria lokalna: 4
Zastanawiasz się, czy ten hotel to dobry wybór? Wpisz pytanie, a dostaniesz podsumowanie wszystkich opinii naszych gości.
4.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Ciekawa podróż do "innego świata". Hotel całkiem Ok ( jak na standardy albańskie). W hotelu czysto, poza hotelem jak w całej Albanii brudno. Jedzenie w miarę dobre ( mięsa słabe, za to warzywa i słodycze super ). Dużym minusem był kompletny brak jakichkolwiek animacji, ale jakoś sobie z tym poradziliśmy. Za to codziennie od 21.00 do 1.00 muzyka na żywo. Jednym się to podobało, inni narzekali na hałas uniemożliwiający sen. Obsługa hotelu miła, starająca się mówić po angielsku i znająca podstawowe polskie zwroty. Rezydentów Rainbow z którymi miałem okazję się spotkać oceniłbym bardzo wysoko. Mili, uprzejmi, pomocni w 100 % profesjonalni. Generalnie wakacje w Albanii poleciłbym wszystkim, którzy chcą przeżyć coś innego i cofnąć się do czasów naszego PRL-u ;-). Nam się podobało ;-)
4.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Hotel bardzo przyjemny, miałam duży przestronny pokój z widokiem na morze i polecam bardzo, ale gdybym dostała z widokiem na uliczkę główną zachwyt zdecydowanie byłby mniejszy. Jedzenie w porządku, nigdy nie brakowało wody i ogólna ocena pozytywna. Nie polecę plaży, bo chociaż piaszczysta to niestety bardzo wąska i poza leżakami nie ma możliwości pospacerowania, pogrania w piłkę, całość plaży zajmują leżaki, którcyh nigdy nie brakło (na plus). Jednak tej części Albanii (miasteczka Golem) już więcej razy nie odwiedzę.
4.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Hotel czysty, obsługa miła i pomocna. Wyżywienie ok, minusem śniadania które są dość jednostajnie. Bardzo blisko plaża, sklepy, stragany itp.
4.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Hotel wymaga poprawy stanu technicznego, zwłaszcza w łazienkach. Basen czynny tylko do 18. Plaża brudna. Monotonne śniadania. Przesympatyczna obsługa.
4.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Ładny z zewnątrz, w środku nie najgorzej, w częściach wspólnych. Plaża szeroka z leżakami i parasolami . Hotel wymaga regularnych napraw konserwatorskich. Zepsuty zamek w drzwiach do łazienki to naprawdę słabe. Już o uszkodzonym stelażu prysznicowymi i braku kabiny to nie wiem czy pisać może to taki styl albański? Dobre jedzenie, słabsze picie. Takie już są te "all exclusivy". Byliśmy tylko 4 noce, można było wytrzymać te niedociągnięcia, gdybym na dwa tygodnie przyjechała byłoby gorzej.
4.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Hotel Mel Holiday położony jest przy samej plaży, leżaki i parasole zarówno na plaży, jak i przy basenie są bezpłatne. Pokoje czyste, sprzątane codziennie, ręczniki i pościel nie były wymieniane codziennie, aczkolwiek nie jest to problem. Restauracja w hotelu mogłaby być czystsza, szczególnie jeśli chodzi o bieżniki. często brakowało wolnych, czystych stolików oraz szklanek czy sztućców. Jedzenie w porządku, w miarę różnorodne, tj. wiele rodzajów mięs, sałatki, bardzo dobra pizza do obiadu i kolacji. Natomiast jedzenie w większości nie było ciepłe.W hotelu tak jak opisano w ofercie, znajdują się dwa bary, natomiast ten znajdujący się bliżej plaży jest dodatkowo płatny. Tylko bar przy basenie jest w cenie all inclusive, alkohol w plastikowych kubkach, oferta słaba, kilka rodzajów alkoholu i napojów, które można zamówić w postaci drinka typu wódka z coca colą. Obsługa na ogół sympatyczna, ale średnio zaangażowana w pracę. Codziennie wieczorem grają jest muzyka, natomiast jest tak głośna, że nie można obok normalnie porozmawiać. Ogólnie hotel w porządku, ale Albania jeszcze odstaje od standardów all inclusive.
4.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Hotel i jego otoczenie tj. basen, bary przy basenie wymaga odświeżenia. Ogólne wrażenie ok, dobre jedzenie.
4.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Hotel ok!obsługa hotelowa super!!! Plaża i morze słabo.Jedzenie nie nasze smaki ale pizza super!Basen czysty ale zimny.
4.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Dobre położenie, tuz przy plaży. Bardzo ładny pokój. Posiłki chłodne, wymagające doprawienia. Okolica hotelowa.
4.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Ogólnie, jesteśmy rozczarowani. Jedno jest pewnie, tam nigdy nie wrócimy. Brudna plaża była takim pierwszym złym wrażeniem. Leżaki na plaży i na basenie były zajęte już o 8 rano. Po śniadaniu nie było szans żeby coś znaleźć. Basen, mały i zimny. Brodzik dla dzieci nie miał schodów. Nie było szans żeby dziecko swobodnie do niego wchodziło i wychodziło. Czar goryczy przelał się kiedy zorientowaliśmy się ze jedzenie jest przerabiane z poprzednich, niezjedzonych dań. Niestety żołądki też to poczuły. Pokój, no cóż zależy jak kto trafi. Znajomi mieli wyremontowany ładny pokój z widokiem na morze. Nam trafił się niewyremontowany z widokiem na ulicę, gdzie impreza trwała do północy, więc zasnąć przy otwartym oknie się nie dało.