Kategoria lokalna: 5
Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.
Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
5.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Hotel bardzo ładny wszystko się zgadza z opisem. Jedzenie bardzo dobre obsługa super. Pokoje codziennie sprzątane i wymienione ręczniki Polecam
5.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
🏨, obsługa, jedzenie i okolica pozytywnie nas zaskoczyły. 🏨 o nowoczesnej infrastrukturze, obsługa profesjonalna- pokoje codziennie sprzątane, jedzenie smaczne i urozmaicone. Pomimo naszych obaw, prawie wszystko wywarło na nas pozytywne wrażenie. Jedno co nas zdziwiło, to tubylcy, którzy chodzili po hotelu i żebrali, a obsługa hotelowa nie zwracała uwagi na nich.
5.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
hotel, wyżywienie, obsługa, czystość, pokoje, basen, plaża 10/10 Jedyny minus to brak jakiejkolwiek organizacji autobusowej do miasta Durres (trzeba przejść przez ronda co zajmuje dobrych 20 minut i potem szukać przystanku, który jest "budką z prądem")
5.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Hotel fantastyczny! Bardzo nowoczesny. Serwis hotelowy bardzo dobry. Duży wybór dań. Do piaszczystej plaży 50 m. Dużo leżaków, nie ma potrzeby wcześniejszego zajmowania. W hotelu w większości Polacy. Obsługa rozumie po polsku, nie ma problemów z komunikacją . Super wypoczynek . Opieka rezydentów i kontakt z nimi bez problemu.
5.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Jestem mile zaskoczona pobytem w Albanii, hotel na wysokim poziomie, bardzo czysto w hotelu i na terenie hotelu, codziennie sprzątane pokoje bez względu na tzw. napiwki. Jedzenie bardzo dobre.
5.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Po wejściu do hotelu zostaliśmy powitani przez przemiłą obsługę mówiącą płynnie po angielsku. Rozglądamy się i słuchamy – eleganckie wnętrze, wakacyjna muzyka, a na wprost widok na basen, w oddali morze. Zostajemy odprowadzeni do winy. Mijamy nowoczesną jadalnię – ogrom jedzenia, każdy znajdzie coś dla siebie. Wchodzimy do pokoju. Jest tam wszystko, co potrzebne: mini zestaw do herbaty, czyste ręczniki i pościel, szlafroki oraz jednorazowe kapcie. Niestety z łazienki dochodzi nieprzyjemny zapach kanalizacji. Zamykamy ją i włączamy klimatyzację, żeby przewietrzyć wnętrze. Taka sytuacja towarzyszy nam już do końca wyjazdu. Dobrze, że większość czasu spędzamy poza pokojem. Codzienność upływa nam na sprawnym bufecie, drinkach, pływaniu na nadmuchiwanym pontonie po dość sporym basenie, wygrzewaniu się na piaszczystej plaży przed hotelem oraz pływaniem w czystej, ciepłej wodzie. Serwis plażowy również zapewnia co potrzebne: ręczniki, parasole, leżaki, nawet śmietniczki. Dwa dni spędzamy wyjazdowo – wycieczka do pobliskiego Durres lokalnym autobusem (prawdziwa przygoda) oraz zorganizowany tour do gorących źródeł Benje, a także rafting po rzece Vjosa (trochę adrenaliny nie zaszkodzi). Jadąc na lotnisko rozmawiamy o tym, że chętnie jeszcze byśmy tu wróciły. Doceniamy to, że nie musiałyśmy wszystkiego organizować, tylko mogłyśmy faktycznie odpocząć. No, może tylko poprosiłybyśmy o inny pokój (bez takich atrakcji zapachowych).
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Bardzo przyjemnie spędzony czas w dobrym hotelu.
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Jako prawie 80 letni emeryci jesteśmy z 14- to dniowego pobytu b. zadowoleni. Pogoda była wspaniała- tylko jeden dzień bez opalania. Wyżywienie smaczne , duży wybór, sporo owoców. Rewelacja jeśli chodzi o wyroby cukiernicze. Obsługa życzliwa i pomocna. Rezydenci w porządku. RAINBOW zorganizował autokarowy wyjazd do Tirany na wybory prezydenckie. Jak zdrowie pozwoli to w przyszłym roku chcemy z żoną do Albanii powrócić.
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Avash, avash- słowa te idealnie opisują podejście do życia ludzi w Albanii, gdzie spędziliśmy z mężem tegoroczne wakacje. Na lotnisku w Albanii powitał nas bardzo sympatyczny rezydent, wskazał nam miejsce, gdzie stał nasz autobus. Rezydent jechał z nami autobusem do hotelu, podczas jazdy opowiedział kilka ciekawostek o Albanii. Poinformował nas również o tym, co będzie potrzebne podczas zameldowania. Hotel czysty, zadbany. Jedzenie pyszne, ogrmony wybór dań. Przy hotelu znajduje się basen oraz plaża z dostępnymi leżakami. Pokój duży, z łazienką i balkonem. Codziennie przy basenie muzyka na żywo, pokaz tradycyjnych tańców. Na albańskich ulicach jak i na plaży znajduje się mnóstwo śmieci. Wynika to z kultury Albańczyków. Po ulicach jak i wieczorem na plaży błąkają się bezpańskie psy. Wybraliśmy się na wycieczkę do Durres miejskim autobusem. Była to wielka przygoda. Zaskoczeniem był przystanek, czyli miejsce obok skrzynki elektrycznej- bez wiaty, bez rozkładu jazdy. Avash, avash- widoczne jest na każdym kroku, na ulicy, w sklepie, na lotnisku. Auta zatrzymują się na środku drogi, na rondzie- kierowcy wychodzą zapalić papierosa, zadzwonić. W sklepach płacić można zarówno lekami jak i euro- niezależnie od waluty reszta wydawana jest w lekach albańskich. Na ulicach kupić można soczyste, słodkie owoce. W pobliżu hotelu znajdują się trzy polskie biura podróży- można wybrać się na wycieczką po Albanii. My odwiedziliśmy Berat, miasto znajdujące się na Liście Dziedzictwa UNESCO. Widok ,,tysiąca okien'' zrobił na nas niesamowite wrażenie. Jednak największą atrakcją była dla nas wycieczka Jeep Safari. Pierwszą atrakcją był przejazd do wodospadu Sotira. Widok cudowny, po kamiennej drodze. Po offroadowej trasie wiodącej wzdłuż rzeki Devoll i odpoczynku przy wodospadzie zjedliśmy tradycyjny obiad nad jeziorem Banja. Następnie zobaczyliśmy niezwykłe formacje skalne kanionu Holta kontrastujące z niezwykłym kolorem wody. Spacerowaliśmy również w kanionie- woda była lodowata, ale jakże przyjemna w upalny dzień. Podsumowaniem wycieczki była degustacja Rakiji. W drodze powrotnej na lotnisko również towarzyszył nam rezydent, który wskazał miejsce odprawy oraz opowiedział jakie są kolejne kroki, w którym kierunku udać się po nadaniu bagażu. Lotniskowe avash, avash sprawiło, że było trochę nerwowo i ostatnie osoby odprawiły się ,,na ostatnią chwilę''. Życie w Albanii różni się od życia w Polsce. Polecamy wakacje w tym kraju. Warto zobaczyć, że da się żyć nie tylko w ciągłym pośpiechu. Polakom przydałoby się trochę avash, avash...
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Porządny hotel, elegancki, czysty z dobrym jedzeniem. Nie podobało mi się: 1. W toalecie śmierdziało kanalizacją i nie pomogła interwencja hydraulika. 2. Zimne jedzenie. Ogólnie smaczne w szerokim wyborze ale np jajecznica zawsze zimna. 3. Brak telewizji. Tzn telewizor byl ale nie było żadnych programów telewizyjnych. 4. Na plaży mogło by być trochę czyściej. Dużo wodorostów na brzegu i trochę śmieci. Pomimo tylu zastrzeżeń pobyt oceniam pozytywnie.