Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.
Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
6.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Wycieczka fantastyczna. Bardzo intensywny program, ale o to właśnie nam chodziło. Zarówno dorośli, jak i nastolatki zachwyceni. Pani Agnieszka - pilot sympatyczna, zaangażowana i potrafiąca rozwiązać każdy problem. Nawet gdy wszyscy spóźniliśmy się na powrotny samolot potrafiła nas, pomimo zakończonego boardingu, do niego wsadzić. Hotele na wystarczającym poziomie. Czyste. Szczególnie ciekawy hotel przerobiony z kościoła. Jedynym minusem jest wyżywienie. Śniadania kontynentalne, więc można coś zjeść, ale to wersja monotonna i mocno ograniczona do podstawowych produktów - rogaliki francuskie pyszne. Zabrakło mi dokładniejszego wskazania przez pilota gdzie warto wejść na obiad. Musieliśmy we własnym zakresie znaleźć miejsce i zdążyć coś zjeść zanim skończy się czas wolny. Może warto rozważyć wskazywanie konkretnych restauracji, bo to poprawiłoby logistykę w grupy. Polecam - wyjazd fantastyczny!👑
6.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
To była jedna z najlepszych wycieczek objazdowych na której byłam, a jeżdżę na objazdówki z Rainbow od 2012 roku. Świetna organizacja każdego dnia. Sześć dni wypełnionych zwiedzaniem miejsc pięknych, ważnych i ciekawych. Przyroda, architektura i zdobycze kultury zachwycały w każdym odwiedzanym miejscu. Bardzo istotną i ważną kwestią , której nie można pominąć to wspaniała ,miła, bardzo kompetentna pani pilotka wycieczki - pani Ewelina . Nie mogę pominąć przewodnika w Londynie pana Dariusza - treści przekazane konkretnie, ciekawie i z humorem . To była super wycieczka, byłam pod dużym wrażeniem - Hanna B.
4.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Londyn super. Pilotka nie do końca ogarniala- nie wiedziala że niektóre atrakcje są nieczynne, kupowała tańsze bilety na metro i okazywało się że nie możemy od rana jezdzic i trzeba było czekać w metrze. Pilot na miejscu Tomek nieprzygotowany merytorycznie, bardziej gawędziarz, który bajki opowiada. System audio nie działał.
3.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
W dniach 12.06. – 17.06.2017 uczestniczyłem w wycieczce pn. „Anglia Królewska – wersja lotnicza”. Po wylądowaniu w Londynie podczas przemieszczania się na lotnisku otrzymałem (tak jak inni uczestnicy) informację telefoniczną, iż spotkanie z pilotem opóźni się. Mieliśmy czekać przy wyjściu z lotniska aż przybędzie do nas przewodnik, który zawiezie nas do hotelu. Przewodnik przybył po godzinie. Wyjaśnił, iż przyczyną jego opóźnienia były problemy komunikacyjne. (Podobno później gdy ilość zarzutów podobnych spotęgowała się, wystarał się o jakieś oświadczenie kierowcy minibusa , którym przyjechał na lotnisko) . Po przybyciu do hotelu i pozostawieniu bagażu (bez możliwości relaksu) zostaliśmy odwiezieni do miasta gdzie mieliśmy się spotkać z pilotką (p. Monika) Okazało się, iż przyczyną spóźnienia pilotki był wydłużenie czasu dojazdu autokaru z Polski , którym jechała razem z grupą kilkudziesięciu osób . Okazało się, że Reinbow połączył grupę samolotową (13 osób) z grupą autokarową . Grupa autokarowa przybyła po upływie następnej godziny zmęczona , więc czas oczekiwania wydłużył się o dalsze trzy kwadranse na ich kawę, toaletę... W sumie pierwszy dzień pobytu w Londynie , przeznaczony na zwiedzanie ( w związku z wylotem o 6 tej rano z Warszawy) został zubożony o ok. 4 zmarnowanych godzin . Wycieczka była źle zorganizowana. Pilotka była zdezorientowana , przemieszczając grupę od wejścia do wejścia, ustawiając ja w niewłaściwych kolejkach do muzeów czy przystankach, wyjaśniając , że „w zeszłym roku było inaczej!” . Traciliśmy czas , traciliśmy możliwość wejścia na teren obiektu (Oxford) , zaliczaliśmy muzea w żenujące przyspieszonym tempie . Na koniec p. Monika zaproponowała głosowanie czy mamy iść do British Muzeum czy też do hotelu co w warunkach rozbieżnych interesów grupy autokarowej (która miała to w programie nazajutrz tuż przed powrotem do Polski) było po prostu bezczelne. Grupa samolotowa miała kolejne zmarnowane, wyczekując przed hotelem godziny w dniu odlotu ponieważ autokar wywiózł grupę autokarową do miasta i jakoś długo wracał. .. P. Pilotka nierzadko , choć się starała ,nie była w stanie precyzyjnie określić miejsca zbiórki powodując zamęt i stres. P. Przewodnik od czasu do czasu prostu kazał na siebie czekać bo się spóźniał i jakkolwiek jest od lat mieszkańcem Londynu to ciągle wydaje się być zaskoczony tym, że są utrudnienia komunikacyjne, korki itp. W sumie z połączenia grup samolotowej i autokarowej wynikły utrudnienia, opóźnienia , stres ,straty czasu i obniżenie poziomu realizacji programu wycieczki o ok. 25 % . Połączenie to, zatajone przez Reinbow, stanowiło rażące naruszenie zaufania uczestników wycieczki samolotowej. Wszelkie ryzyka w istocie obciążyly uczestników samolotwych. W mojej ocenie byłoby grzecznie ze strony Reinbow udzielić zadośćuczynienia z powyższych powodów.